» załóż konto» przypomnij hasło

Czy to czas na zmianę lidera?

Test coolera Coolink Corator DS

Autor: Mateusz Galon | Data: 2010-03-14 15:46:11

A A A | Wejść na stronę 48533 | Komentarzy 3


 
Podsumowanie
Nowy produkt Coolinka prezentuje się zdecydowanie lepiej, niż poprzednia konstrukcja, która już nie jest w sprzedaży – Silentator. Corator DS dołączył do grupy schładzaczy, które plasują się w czołówce naszego zestawienia. Oferuje on bardzo dobrą wydajność, akceptowalne rozmiary oraz cichą pracę (przy niskich obrotach). SWiF2-120P 120mm może pracować w zakresie 800 – 1700 RPM i rzeczywiście przy najniższej wartości jest praktycznie niesłyszalny (8.5 dB). Gdy zwiększymy obciążenie wtedy zaczyna się robić zdecydowanie głośniej, przez co może on przeszkadzać chociażby podczas słuchania muzyki czy przeglądania stron www. Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, czy warto wydać ponad 200 PLN (49,90 euro) na ten produkt? Wszystko zależy od naszych wymagań, jednak warto podkreślić, że np. droższy Mega Shadow nie posiadał zestawu montażowego dla procesorów AMD (należało go oddzielnie dokupić). Tutaj jest wszystko co potrzebne, dlatego wybór tego coolera uważam za bardziej opłacalny dla osób, które posiadają socket AM2, AM2+ lub AM3. Jakość wykonania niestety odbiega od tego co możemy zobaczyć np. w produktach od firmy Noctua. Są one precyzyjniej i bardziej szczegółowo wykonane, jednak również cena jest adekwatnie wyższa. Ze względu na nieprzeciętną wydajność wyróżniam Corator DS znaczkiem Performance. Na produkt otrzymujemy pięcioletnią gwarancję.
Dostępność i cena:
Cena według producenta: 249,00 zł
 
Zalety i wady:

plus
  • świetna wydajność
  • przy niskich obrotach niesłyszalny
  • bogate wyposażenie

minus
  • przeciętna jakość wykonania
  • montaż wymaga wyjęcia płyty głównej
  • cena
Przyznane wyróżnienia:

performance  


 
Sprzęt do testów dostarczyła firma:


coolink
http://www.coolink-europe.com
Serdecznie dziękujemy.
Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • Adonim

    2010-03-14 21:48:39

    Chłodzenie o bardzo dobrym stosunku cena / wydajność. Wydajnościowo niewiele ustępuje tuzom typu Noctua DH14 czy Prolimatech Mega Shadows. Jedynie podstawka jest słabo wyszlifowana jak na produkt tego kalibru.

    Co do recenzji - to cuż tu powiedzieć - Mateusz trzyma swój określony, wysoki poziom i nie zamierza schodzć z tak obranego kierunku. Gratki.
  • maciek

    2010-03-17 21:47:31

    W recenzji wszystko ok.

    Co do samego coolera cud miód i orzeszki, oczywiście jak na produkt nowy cena jak zwykle wysoka. Jaka będzie kolejna ewolucja ?
    Aluminiowy radiator -- miedziany radiator -- aluminium + miedziane heatpipy -- miedź + miedziane heatpipy. Pomijając: wodę, freon, ogniwo peltiera, kaskadę jedno i dwustopniową...

    Co będzie kolejne, chyba że nastąpi 2012 i nie będzie nic ;]
  • ~CemoEdition

    2012-06-30 11:45:51

    Posiadam tego coolera od miesiąca, zakupiłem go nowego w sklepie za 180zł (promocja). Temperatury E8500 sięgają w stresie ~ 43-46C (przy fabrycznych ustawieniach) - temp. pokoju ok 23C. Na prawdę śmiało może mierzyć się z produktami Noctua.

Komentarz 3


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...


Ostatnio na forum