» załóż konto» przypomnij hasło

Kompaktowa konstrukcja dla wymagających

SilverStone Strider Gold S 550 W – test zasilacza

Autor: Michał Jankowski | Data: 2015-06-26 11:14:05

A A A | Wejść na stronę 27779 | Komentarzy 3


  Model Dostarczył
Procesor:
Intel Core 2 Quad Q6600 2,4GHz @3.0GHz
Chłodzenie procesora:
Noctua NH-D14
Karta graficzna:
1x HIS Radeon HD 5970
Płyta główna:
nForce 790i
Pamięć RAM:
DDR3 8 GB 2133MHZ GEIL EVO CORSA
Obudowa:
Akasa Venom Toxic
Dysk twardy:
  3x WD Caviar Green 1 TB
Dysk twardy:

HyperX Savage 240 GB

Kingston HyperX Savage 240 GB
kingston
Chłodzenie: nocuta
  Noctua NF-P14 FLX
Monitor:
HP LP3065
System operacyjny:
Windows 7 Ultimate

 

Na potrzeby tego testu skorzystaliśmy ze specjalnej platformy w której wykorzystano nie najnowszą już płytę główną nForce 790i SLI, która to jednak jest dosyć "prądożerna". Kartę graficzną HIS Radeon HD 5970 oraz pięć dysków twardych powinny wycisnąć z naszego zasilacza ostatnie poty.

W celu uzyskania dokładnych wyników poboru mocy i sprawności wykorzystaliśmy obciążenia rezystancyjne DC własnego autorstwa.

Do pomiarów wykorzystaliśmy następujące urządzenia:

  • Multimetr cyfrowy Voltcraft VC 920, CAT IV 600V
  • Miernik cęgowy Voltcraft VC-521 AC/DC, CAT III 600 V
  • Watomierz sieciowy Voltcraft SBC-500

 

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • Vroya

    2015-06-27 13:36:26

    nom, całkiem ciekawie, tylko cena odstrasza narazie, może za rok albo dwa
  • mw_1975

    2015-06-27 22:00:50

    Za tą cenę można mieć półpasywnego Corsaira RM 550. Moim zdaniem, nie warto.
  • Sławekpl

    2015-06-27 22:26:04

    dla mnie plusem zasiłek SilverStone są standardowe wtyczki w zasilaczu modularnym, pozwalające na bez problemową wymianę okablowania dostosowanego do naszej obudowy, niestety to jedyny plus tych zasilaczy, reszta to minusy, od wyjącego wentyla rozpoczynając
    jak już kiedyś pisałem płaskie kable to nie plus, ładnie wyglądają ale dopasowanie ich w obudowie często jest bardzo problematyczne
    kolejny raz różnice napięć są źle opisane (z wszystkich pomiarów) dla 3,3V wynoszą 0,07 a dla 5V 0,08 fakt to nadal mała różnica ale nie jest to 0,01 jak autor wpisuje uporczywie :P
    dla 12V to już jest znacznie więcej 0,14V
    zupełnie błędnym założeniem jest że zasilacz będzie pracował przy mniejszym obciążeniu i dzięki temu cicho, nikt nie kupuje PSU o mocy 550W aby go oglądać, tylko by podłączyć podzespoły które wykorzystują jego możliwości, co to? zaginanie rzeczywistości czy próba polukrowania tam gdzie potrzebna jest sól?
    nie ma wentyli generujących zbyt duży hałas, są wentyle irytujące np. terkotem łożysk, to dotyczy nawet Noctua, dlatego ja w zasiłkach wymieniam na ślizgowe Noiseblockery, lepszy gwizd od terkotu łożysk

Komentarz 3


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...