Kompaktowa konstrukcja dla wymagających
SilverStone Strider Gold S 550 W – test zasilacza
Przedstawiamy Wam dzisiaj kolejny test bardzo ciekawego zasilacza od firmy Silverstone, która została założona w 2003 roku i od tego czasu przygotowuje liczne podzespoły komputerowe oraz akcesoria. Jednym z najnowszych zasilaczy tego producenta jest Stride Gold S Series o mocy 550 W, który według producenta jest wyjątkową konstrukcją, o świetnej jakości wykonania i cichej pracy. Model ten gwarantuje wysoką sprawność (80Plus GOLD) oraz w pełni modułowe okablowanie. Jak sprawdził się w praktyce? Zapraszamy do lektury.
Spis treści
Zasilacz został zapakowany w czarno-żółty karton na którego froncie znajdziemy logo producenta, zdjęcie PSU oraz wylistowane jego najważniejsze cechy. Na odwrocie mamy liczne zdjęcia, wykresy i schematy opisujące testowaną jednostkę. W środku oprócz samego modułowego zasilacza znajdziemy dwie instrukcje obsługi, kabel zasilający, cztery opaski zaciskowe, cztery opaski na rzepy oraz śrubki. Do tego dochodzi jeszcze woreczek z kablami.
Na górze zasilacza widzimy czarny grill, za którym zamontowano wentylator 120 mm, który posiada sterowanie PWM. Po przeciwległej stronie mamy litą blachę z dużym logiem nazwy producenta.
Z przodu jednostki mamy powierzchnię o strukturze plastra miodu. Tutaj również widzimy złącze zasilania i przycisk I/O.
Z tyłu mamy miejsca do podłączenia kabli modułowych. Zostały one odpowiednio opisane, a wtyczki PCIe oznaczone innym kolorem.
Na jednej z bocznych ścianek przyklejono nalepkę ze specyfikacją prądowo-napięciową urządzenia. Trzeba przyznać, że całość wykonana jest solidnie, malowanie wygląda na trwałe i nie znaleźliśmy żadnych niedociągnięć. SilverStone Strider Gold S jest konstrukcją kompaktową, bowiem jego wymiary to 150 x 86 x 140 mm przy wadze 1,9 kilograma. Model ten jak przystało na nowoczesne PSU posiada jedną szynę +12V o prądzie maksymalnym 45,9 A (dostarcza pełną moc 550 W).
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Vroya
2015-06-27 13:36:26
mw_1975
2015-06-27 22:00:50
SĹawekpl
2015-06-27 22:26:04
jak już kiedyś pisałem płaskie kable to nie plus, ładnie wyglądają ale dopasowanie ich w obudowie często jest bardzo problematyczne
kolejny raz różnice napięć są źle opisane (z wszystkich pomiarów) dla 3,3V wynoszą 0,07 a dla 5V 0,08 fakt to nadal mała różnica ale nie jest to 0,01 jak autor wpisuje uporczywie :P
dla 12V to już jest znacznie więcej 0,14V
zupełnie błędnym założeniem jest że zasilacz będzie pracował przy mniejszym obciążeniu i dzięki temu cicho, nikt nie kupuje PSU o mocy 550W aby go oglądać, tylko by podłączyć podzespoły które wykorzystują jego możliwości, co to? zaginanie rzeczywistości czy próba polukrowania tam gdzie potrzebna jest sól?
nie ma wentyli generujących zbyt duży hałas, są wentyle irytujące np. terkotem łożysk, to dotyczy nawet Noctua, dlatego ja w zasiłkach wymieniam na ślizgowe Noiseblockery, lepszy gwizd od terkotu łożysk
3