OCZ Fatal1ty Series 1000 W – test zasilacza

Wraz z zasilaczem OCZ Fatal1ty Series 1000 W otrzymujemy bogaty zestaw okablowania w skład, którego wchodzą przewody stałe i modułowe.

Na stałe mamy zastosowane następujące wtyczki:

• 24 pin ATX o długości 585 mm
• 4 +4 pin EPS12V/ATX12V o długości 585 mm
• 2x 6 +2 pin PCIe o długości 585 mm każdy

Kable modułowe to kolejno:

• 4 +4 pin EPS12V/ATX12V o długości 585 mm
• 4x 6 +2 pin PCIe o długości 585 mm każdy
• 12x SATA na długości 405, 555, 705 i 855 mm
• 8x Molex (4-pin) na długości 405, 555, 705 i 855 mm
• 2x adapter FDD o długości 100 mm

Jak już wspomnieliśmy firma OCZ w swoim najnowszym produkcie zastosowała kable w których mamy indywidualne oploty, dla każdego z przewodów. Bez wątpienia sprawiają one bardzo dobre wrażenie – przede wszystkim świetnie wyglądają, co dla osób z oknem w obudowie będzie miało kolosalne znaczenie. Jednak warto zauważyć, że przez to ich objętość jest większa, a co za tym idzie trudniejsze jest ich dobre ułożenie. Jednak pomimo tego trzeba zauważyć, że w OCZ Fatal1ty Series 1000 W oplot kabla został poprowadzony do końca, czego brakowało w poprzednich konstrukcjach.

Wnętrze

Aby dostać się do wnętrza zasilacz musimy odkręcić cztery śrubki, co niestety wiąże się z utratą gwarancji, dlatego nie polecamy tej czynności zwykłym użytkownikom.

Na pierwszy rzut oka rzuca się nam zastosowanie czerwonej płytki PCB marki Sifra, na której pozostało bardzo dużo wolnej przestrzeni. Wykonanie stoi na wysokim poziomie, jest bardzo czyste i solidne. Zastosowane radiatory są stosunkowo małe, co może być związane z zamontowanym, wydajnym wentylatorem, który daje radę odpowiednio odprowadzić ciepło z OCZ Fatal1ty Series 1000 W. Dodatkowo przypomnijmy, że model ten posiada sprawność na poziomie 90%, dzięki czemu straty energii są zredukowane.

Etap przejściowy filtrowania rozpoczyna się od gniazda sieciowego, gdzie w pobliżu umieszczono dwa kondensatory typu Y i jeden X. Te zostały dostarczone przez japońską firmę Nippon Chemi-Con i oferują parametry: 400 V, 390 uF, 105 C (seria KMR).

Po stronie wtórnej widzimy dwa konwertery DC-DC, dwa kondensatory Y, jeden X oraz MOV.

Na pionowej płytce drukowanej umieszczono kontroler obrotów PWM oraz PFC, oznaczony jako CM6802 IC. Ten, co ciekawe jest najczęściej stosowany w przypadku mniej wydajnych zasilaczy.

Widzimy tutaj duży, toroidalny dławik, który bierze udział w filtrowaniu. Kondensatory elektrolityczne, które go otaczają zostały przygotowane przez firmę Chemi-Con (seria KZE) i oferują możliwość pracy w temperaturze 105 stopni C. Oprócz nich możemy wyróżnić również dwa kondensatory polimerowe.

Na odwrocie płytki PCB widzimy z reguły bardzo dobrze wykonane lutowania. Jedynie w kilku miejscach rzuciła nam się w oczy mała dokładność inżynierów OCZ.

Zastosowany wentylator Hong Hua typu HA1425H12B-Z (12V, 0.5A) został wykonany w oparciu o podwójne łożysko kulkowe. Posiada on czerwonce diody LED, których nie można wyłączyć.