TP-Link TL-WDR3600 i TL-WDR4300 – test routerów

Na poprzedniej podstronie wspominaliśmy o zabezpieczeniach sieci przewodowej i bezprzewodowej. Jednak to może nie wystarczyć, dlatego TP-Link przygotował zakładkę Security, która umożliwia konfigurację kilku istotnych w tej kwestii opcji.

Przede wszystkim powinniśmy mieć aktywną zaporę SPI, która może blokować podejrzane pakiety danych. Oprócz tego warto ustawić VPN i ALG, które umożliwiają blokowanie ruchu np. podczas obsługi mediów strumieniowych i wymiany plików.

Warto wspomnieć o możliwości blokowania ataków DoS, ignorowania pingów na portach gigabitowych oraz stworzenia listy adresów MAC komputerów, które mają mieć dostęp do ustawień routera przez przeglądarkę www. Nie możemy zapominać o kontroli rodzicielskiej, która pozwala na dodanie adresu MAC jednego z dorosłych, który będzie miał nieograniczony dostęp do sieci. Natomiast pozostałe komputery będą miały nałożone pewne limity. W czasie dodawania komputera naszego dziecka możemy zdefiniować dozwolone domeny i słowa kluczowe. Ciekawą opcją jest ustalenie zakresu godzin w przeciągu, których nasza pociecha będzie mogła korzystać z Internetu.

Duże możliwości konfiguracji daje nam zakładka Access Control, która pozwala na zdefiniowanie Hosta (IP lub MAC), Targetu (domeny lub IP) i Schedule (przedział czasu). Dzięki temu możemy tworzyć filtry według własnych reguł.

Na koniec chcielibyśmy wspomnieć o możliwości przekierowywania portów i wirtualnym serwerze. Pozwala to na przekierowywanie nie tylko portów publicznych, ale także prywatnych, które znajdują się wewnątrz sieci. Natomiast za pomocą Port Triggeringu możemy dynamicznie otwierać porty na ruch przychodzący, inne niż na wychodzący. Coś ala sieć P2P.

Nie zabrakło oczywiście wsparcia dla funkcji DMZ, która pozwala na wybór urządzeń podłączonych do sieci, które mają być zabezpieczone zaporą sieciową oraz tych które będą łączyły się z Internetem bezpośrednio, jakby były poza routerem. Rozbudowana jest także funkcja routingu, która pozwala na przekazywania danych między sieciami. Nie ma również problemu z ustawieniem limitów prędkości transferu na porcie WAN, a także na poszczególnych komputerach należących do sieci. Możemy zdefiniować minimalną i maksymalną prędkość wysyłania i pobierania danych dla określonych adresów IP czy portów.

Routery TP-Linka zostały wyposażone w porty USB, z którymi również związane są pewne ustawienia w zakładce Storage Sharing. Pozwalają one na podłączenie dysków zewnętrznych bezpośrednio do routera i udostępnienia plików w sieci. W zakładce FTP Server można tworzyć foldery, do których dostęp będzie przez protokół FTP (tylko w sieci lokalnej lub z każdego komputera z dostępem do Internetu).

Można także udostępniać pliki multimedialne (zdjęcia, muzykę i filmy) przy pomocy Windows Media Playera lub konsoli PS3 czy innych urządzeń obsługujących DLNA.

W opcjach administracyjnych znajdziemy ustawienia daty, godziny, aktualizacji firmware, backupu plików, hasła administracyjnego czy przywracanie ustawień fabrycznych. Mamy tutaj także dostęp do statystyk i logów systemowych.

Ciekawostką będzie zapewne dla Was możliwość zainstalowania innego, niż oryginalne oprogramowania do obsługi routerów. Jednym z nich jest DD-WRT oparte na Linuksie i w pełni darmowe.