Ergonomia, funkcjonalność i jakość obrazu
Philips 231C5 SmoothTouch - test monitora
Spis treści
Pokaż specyfikację 
Specyfikacja monitora | |
---|---|
Panel | IPS-LCD |
Typ podświetlenia | W-LED |
Rozmiar | 23" |
Proporcje ekranu | 16:9 |
Wielkość plamki | 0.265x0.265mm |
Jasność | 250cd |
Kontrast | 1000:1 |
Czas reakcji | 14ms |
Czas reakcji w trybie SmartResponse | 5ms |
Rozdzielczość maksymalna | 1920x1080 60Hz |
Kąty widzenia | pionowe - 178°, poziome - 178° |
Typ dotyku | pojemnościowy |
Warstwa ochronna | szkło hartowane |
Złącza | VGA, DisplayPort, HDMI, MHL-HDMI |
Dodatkowe | 2x USB 3.0, wejście audio, wyjście słuchawkowe, głośniki 2x2W, 1 Mpix kamera internetowa, VESA 75x75, KensingtonLock |
Waga | 5,15 kg |
Kilka słów należy się również dodatkom zastosowanym w monitorze.
Wbudowana kamera nie jest najwyższych lotów. O ile obraz w dobrze oświetlonym pomieszczeniu, a w szczególności w słoneczny dzień jest dość przyzwoity o tyle sytuacja pogarsza się przy słabszym oświetleniu. Obraz zdecydowane nabiera ziarnistości, a ilość szczegółów i szumów pozostawia sporo do życzenia. Nie mniej kamera przy typowym użytkowaniu np. podczas wykorzystywania jej w komunikatorach internetowych dla większości osób powinna zdecydowanie wystarczyć. Osobiście uważam, że największym problemem opisywanej kamery jest jednak brak możliwości jej regulacji.
Monitor posiada wbudowane dwa mikrofony umieszczone obok oczka kamery. Tutaj należy pochwalić Philipsa za zastosowane przetworniki. Dźwięk zbierany przez mikrofony jest dość czysty i raczej pozbawiony szumów. Nie mają one również problemów z wyciąganiem dźwięków z końca niedużego pokoju.
Wbudowane głośniki podobnie jak kamera nieco zawodzą. Z jednej strony grają w miarę głośno i dość czysto. Z drugiej dźwięk pozbawiony jest szczegółów i praktycznie brak mu tonów niskich, co szczególnie dokucza przy słuchaniu muzyki. W filmach głośniki sprawują się zdecydowanie lepiej, dalej jednak należy pamiętać, że są to głośniki wbudowane w monitor i nawet w miarę tani zestaw głośników stolikowych zapewne wyda z siebie lepsze dźwięki.
Na plus zasługuje również obecność portów USB w wersji 3.0, który mogą posłużyć nam jako hub USB. O ile sam pomysł ich wbudowania uznać zależy za godny pochwały, o tyle miejsce ich umieszczenia wydaje się całkowicie pozbawione sensu, gdyż aby cokolwiek tam podłączyć trzeba niestety sięgać do tyłu monitora. Umieszczenie portów USB na którymś z boków zdecydowanie poprawiło by ergonomię korzystania z tego dodatku.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~hitteler
2014-07-17 11:15:12