Błyszcząca z każdej strony
NZXT Phantom 530 – recenzja obudowy
27694
2Spis treści
Instalacja płyty głównej odbywa się wyłącznie tradycyjnymi metodami, gdzie stosujemy kołki dystansowe oraz śruby. Jak widać mamy dużo miejsca na wysoki cooler CPU oraz długą kartę graficzną.
Tacki na dyski twarde są bardzo delikatne, ale odpowiednio spełniają swoje zadanie. Jeżeli montujemy dysk twardy 3,5 cala to nie jest nam potrzebne użycie żadnych dodatkowych narzędzi. Wkładamy go odwrotnie niż w przypadku większości modeli, co ma zapewnić mniejszy bałagan wśród kabli. Osoby, które zdecydują się wykorzystać wolne miejsce na nośnik SSD z tyłu tacy płyty głównej będą musiały skorzystać ze śrubokrętu, aby wpierw przykręcić dysk do tacki, a później samą tackę do obudowy.
Instalacja napędu optycznego nie wymaga użycia żadnych narzędzi. Wystarczy otworzyć od frontu daną zatokę 5,25 cala, wsunąć napęd i zatrzasnąć plastikowy zamek w środku.
Zasilacz umieszczamy na dole na podkładkach antywibracyjnych i przykręcamy go za pomocą standardowych śrubek.
Po zakończeniu montażu całość prezentuje się nienagannie. Bardzo dobre wrażenie robi główna komora, gdzie widać bałaganu kabli. Miłym dodatkiem jest podświetlany panel I/O płyty głównej z tyłu obudowy, co okazuje się przydatne, żeby znaleźć odpowiednią wtyczkę w ciemności. Podświetlanie można wyłączyć wciskając przycisk znajdujący się na górze Phantom 530. Przednia pokrywa pozwala nam na użycie napędu optycznego o dowolnym kolorze, ponieważ i tak będzie on przykryty drzwiczkami.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
0
Komentarze
czytelnik18
2014-12-09 19:37:25
~mirek
2014-12-09 19:39:23