Prawdziwy gigant!
Nanoxia Deep Silence 6 Rev. B – recenzja obudowy
Spis treści
Instalacja poszczególnych komponentów w obudowie Deep Silence 6 Rev. B przebiega wzorowo. Nie powinniśmy mieć absolutnie żadnych problemów, ponieważ dzięki bardzo dużej przestrzeni w środku mamy szerokie pole do manewrów.
Nanoxia nie zapomniała o licznych otworach do aranżacji okablowania, które zostały przykryte gumowymi zaślepkami. Przepusty pozwalają na prowadzenie przewodów z tyłu tacki, co zapewnia nam odpowiedni porządek w głównej komorze. W środku jest miejsce na cooler CPU o wysokość do 200 mm oraz karty graficzne o długości do 400 mm, co oznacza, że praktycznie nie mam żadnych ograniczeń.
Do testów podeszliśmy z dużą nadzieją, ponieważ Deep Silence 6 Rev. B posiada fabrycznie zamontowane pięć wentylatorów 140 mm. Trzy z nich działają, jako wyciągające nagrzane powietrze, a dwa tłoczą zimne do środka.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~fil
2015-04-18 19:08:34
~KraKra
2016-02-03 00:42:37
Wreszcie znalazłem coś, co będzie w stanie przyjąć płyty serwerowe asrocka, które to "maleństwa" pozwalają na podłączenie 12 dysków.
Mam na myśli 8 rdzeniową C2750D4I i "nieco tańszą" 4 rdzeniową C2550D4I.
W oparciu o tą obudowę i te płyty można zrobić NAS z full-wypasionym RAIDem w i "hektarami" pojemności.