Czy to już Ultrabook?
Lenovo U310 - test laptopa
Spis treści
Mikrofon zlokalizowany jest w lewej przedniej części Ultrabook'a:
Niestety pisanie na klawiaturze jest słyszalne, dodatkowo mikrofon nagrywa tak jakby dźwięk dochodził z akwarium.
Głośniczki zlokalizowane są przed zawiasem, grill tam umieszczony służy również za drugi wylot ciepłego powietrza.
DPC Latency Checker nie wykazał większych opóźnień. Bardzo rzadko, raz na godzinę, pojawiała się jedna sytuacja gdzie opóźnienia sięgały 2000µs. Wifi było włączone podczas testu DPC, dźwięk również był odtwarzany - w tle leciał filmik FullHD.
Głośniczki są dwa, grają skromnie ale nie trzeszczą strasznie, wypadają znacznie lepiej niż mikrofon. Ogólnie na 4 z plusem. Kamerka, wyświetla dość dobry obraz, nawet w nieco słabszym oświetleniu. Plus ma parę ciekawych efektów:
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
skoczylas
2013-05-25 13:35:07
~oren
2013-05-26 08:49:02
~gniotek
2013-05-26 09:07:37
~Krzysiek Podlaski
2013-05-26 12:30:47
Wyczerpująco podszedłeś do tematu - gratulacje!
Dzięki, staram się jak mogę, na pewno następne recenzje będą bardziej szczegółowe i równie ciekawe.
~Krzysiek Podlaski
2013-05-27 10:08:15
Bateria rzeczywiście słaba, zwłaszcza przy obciążeniu (3h to wynik pod obciążeniem). Uginania się całej obudowy nie doświadczyłem.
Z tym wi-fi to bym nie przesadzał, możliwe że jedna z anten odłączyła się od twojego modułu. Ja w 50m^2 mieszkaniu, w całym, miałem dobry sygnał korzystając z przeciętnego Routera Wi-Fi - jedna antena w routerze! Router zgodny tylko z 802.11 b,g który teraz kosztuje 29$! Mimo to przy zamkniętych drzwiach od dwóch pokoi nadal mogłem korzystać z Wi-fi, problem był dopiero po wyjściu poza mieszkanie. Inna kwestia jak kolega chce łapać wifi z samochodu z innego budynku... wtedy raczej słabo będzie. Opracowanie miarodajnego testu WiFi jest dyskusyjne: nie wiem ile innych sieci pracuje w twoim otoczeniu, nie wiem jakich częstotliwości chciałeś używać (b,g 2,4GHz czy 5GHz -A,N,AC), jakim routerem dysponujesz. Równie dobrze możesz mieć router na strychu, Ultrabooka na parterze domu i chcieć strumieniować dane do pokoju w którym stoi TV - to też jest wtedy fikcja. Może jeszcze większa fikcja - Gniotek chciałby złapać sygnał osiedlowego dostawcy sieci (WiFi) za pomocą energooszczędnego modułu wbudowanego? :) ... dlatego kupiłeś kartę USB z wyjściem na zewn. antenę, a antenę pewnie masz za oknem? Cuda na kiju w laptopie za 2049 PLN. Bądźmy poważni.
~tesora
2013-05-27 15:36:53
~Krzysiek Podlaski
2013-05-27 16:32:48
Mam dla ciebie takie spostrzeżenia, po pierwsze, pierwsze netbooki oscylowały w granicach 1800 PLN, potem mniej do 1450 PLN. Ale za maszynę wykonaną z plastiku, z małym dyskiem, małą matrycą i niską rozdzielczością (1024x600 10") oraz z wydajnością jak poniżej (z resztą tego Atoma też wtedy nie było ale niech będzie):
Wyniki dla testu Passmark CPU (http://www.cpubenchmark.net/high_end_cpus.html):
Intel Atom D525 @ 1.80GHz - 694pkt
Intel Core i5-3317U @ 1.70GHz - 3119pkt
Innymi słowy. Dostajesz maszynę 5x krotnie wydajniejszą, nadającą się do jakiejkolwiek pracy, i wyjściowo droższą 300 PLN od netbook'ów (patrząc na ceny ich premiery). Jak można narzekać?! EePC muliło niemiłosiernie nawet na WinXP.
~użytkownik
2014-06-25 22:15:39
8