Poprawka zdana na 5 z plusem?
Enermax Fulmo Premium – recenzja obudowy
Spis treści
Enermax Fulmo jest kompatybilna z płytami głównymi o rozmiarze ATX, MicroATX oraz Flex-ATX. My zamontowaliśmy ten pierwszy standard. Całość przebiega bez zastrzeżeń. Już w odpowiednich otworach fabrycznie znajdują się kołki montażowe, do których przykręcamy naszą płytę główną.
Kolejnym krokiem może być instalacja chłodzenia na procesorze (jeżeli nie zrobiliśmy tego wcześniej). Jest to możliwe dzięki otworowi na backplate w tacy płyty głównej.
Zasilacz umieszczamy na dole (wentylatorem skierowanym w dowolnym kierunku góra/dół). Spoczywać on będzie na podkładkach antywibracyjnych. Przymocowujemy go za pomocą paska na rzepy lub/i z zewnątrz przykęcamy śrubkami.
Instalacja dysków twardych przebieg w sposób innowacyjny, ale bardzo wygodny. Za sprawą mechanizmu znajdującego się z przodu obudowy możemy umieścić 3x SSD lub 2x HDD w pozycji wertykalnej. Wystarczy odkręcić od góry i od dołu jedną śrubkę, a specjalna tacka będzie mogła zostać odchylona o 90 stopni. Następnie na jej powierzchni przykręcamy odpowiednie nośniki danych.
Umieszczenie napędów optycznych w obudowie Enermax Fulmo przebiega standardowo. Zdejmujemy panel frontowy obudowy i przez niego wkładamy nagrywarkę DVD czy też napęd Blu-ray. Następnie za pomocą plastikowych klamerek z dwóch strony przymocowujemy urządzenie w środku obudowy.
Montaż kart rozszerzeń przebiega bardzo szybko, dzięki bez narzędziowego systemu wyjmowanych zaślepek. Enermax zastosował mechanizm plastikowych mocowań, które w tym przypadku trzymają naszą kartę graficzną całkiem nieźle.
Kabel od zasilania CPU przekładamy przed przykręceniem płyty głównej do tacy.
Na tacy płyty głównej znajdują się złącza do podłączenia wentylatorów, dzięki czemu będziemy mogli nimi sterować przy pomocy regulatora na panelu I/O.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
t.luk
2012-01-06 13:01:10
Iuliano
2012-01-06 15:53:54
silent
2012-01-06 21:40:56
(++) pierwsza obudowa (z tych, których recenzje czytałem), która ma zasilacz na dole i nóżki wyższe niż 5 mm. ostatecznie wiatrak zasilacza skądś powietrze zassać musi.
(-) ciekawe kiedy skończy się moda na złącza umieszczane na szczycie obudowy (ze slotami szeroko otwartymi na kurz co najmniej - jak to czyścić?
no i kwestia gustu - w chieftecu 1 maleńka :E niebieska dioda podnosiła mi w nocy ciśnienie - dlaczego topowa obudowa musi świecić i mrugać jak "sprzęt" audio z targowisk '80?
sniper45
2012-01-06 22:34:45
JegoMosc
2012-01-06 23:51:24
Właśnie nóżki wysokie to super sprawa:)
Świecenie VEGAS jest całkiem fajne xD
~BuShMaN
2012-01-07 01:14:07
Fakt, buda bardziej dopracowana, ale w kwestii wyglądu to nic nowego - kopiowanie starego wzornictwa.
Warwyko76
2012-01-07 11:00:34
sniper45
2012-01-07 13:31:34
silent
2012-01-07 20:52:16
podświetlenie mogę sobie wyłączyć - super, ale wolę nawet ciut taniej bez "bajeru"
na tej samej zasadzie producent mógłby upchnąć w obudowie 20 5cm wiatraczków - mogę sobie wymienić na 5 większych.
to jeszcze się poznęcam - da się sprawdzić o ile rośnie temp. na grafice jak odłączymy ten piękny płaski wiatrak na bocznej ściance?
ale i tak - te nóżki w obudowie z zasilaczem na dole, to coś, co ją odróżnia od reszty i ma sens.
RafalC
2012-01-07 22:01:00
zobacz wszystkie komentarze |
15