Skrzydlaty olbrzym
Corsair Graphite 730T – recenzja obudowy

Amerykańska firma Corsair z siedzibą w Fremont w Kalifornii została założona w 1994 roku i od tego czasu produkuje szeroką gamę produktów związanych z komputerami. W portfolio znajdziemy moduły pamięci DRAM, zasilacze ATX, pamięci flash USB, chłodzenia CPU, dyski SSD, głośniki oraz obudowy komputerowe. Do naszej redakcji właśnie trafił produkt z tej ostatniej kategorii. Mowa o modelu Graphite 730T, który jest w rozmiarze full tower i oferuje bardzo szeroką funkcjonalność. Czy okaże się ona jednak wystarczająca dla osób, które szukają produktu bezkompromisowego? Przekonajmy się.
Spis treści
Pokaż specyfikację 
Dane podstawowe Corsair Graphite Series 730T | |
---|---|
Producent | Corsair |
Typ obudowy | Full Tower |
Standard obudowy | ATX |
Kolor | czarny |
Ilość kieszeni 3.5" wewn. | 6 |
Ilość kieszeni 5.25" | 3 |
Wyjścia na panelu przednim | 1 x mikrofon, 1 x słuchawki, 2 x USB 2.0, 2 x USB 3.0 |
Wentylatory i złącza zasilacza | 3 x wentylator 140 mm |
Możliwość montażu dodatkowych wentylatorów | 5 miejsc na wentylatory |
Wymiary szer. x wys. x głęb. | 564mm x 246mm x 568mm |
Obudowa Graphite 730T została zapakowana w duży, a co ciekawe stosunkowo lekki karton, który posiada wygodne uchwyty po bokach ułatwiające transport. Całość wykonana jest dosyć minimalistycznie, bowiem producent zrezygnował z kolorowych obrazków na rzecz sporej ilości tekstu i tylko poglądowych szkiców.
W środku mamy całość umieszczoną w piance ochronnej oraz czarnym worku, co gwarantuje, że sprzęt nie ulegnie zniszczeniu podczas rozpakowywania. W komplecie otrzymujemy małe kartonowe opakowanie w którym znalazły się cztery opaski zaciskowe oraz zestaw śrubek montażowych.
Produkt Corsair już od wyjęcia z pudełka robi wrażenie swoimi gabarytami. Obudowa ma aż 568 mm wysokości, co przełożyło się na dostęp do aż dziewięciu gniazd rozszerzeń z tyłu. Zacznijmy nasz przegląd od góry Graphite 730T, gdzie umieszczono magnetyczną pokrywę, która zasłania otwory wentylacyjne. Dzięki temu możemy zdecydować się na rozbudowę naszej konfiguracji o dodatkowe wentylatory lub chłodnicę, a w innym wypadku góra jest gładka i elegancka.
Oba boczne panele są umieszczone na zawiasach, dzięki czemu otwieramy je, jak drzwi. Producent nie zdecydował się na umieszczenie okna z pleksi na głównej ściance (jak w 760T), ale mamy tutaj dwie powierzchnie perforowane (na wysokości chodzenia CPU i karty graficznej) oraz wygodny uchwyt do otwierania. Z drugiej strony Corsair zastosował litą blachę, która jest odpowiedniej grubości.
Bardzo przypadł nam do gustu wygląd Graphite 730T z przodu. Od dołu mamy meshową powierzchnię, za którą znajdują się dwa preinstalowane wentylatory 140 mm. Nad nimi dostępne są trzy zatoki 5,25 cala, a na samej górze panel I/O. Ten ostatni został wyposażony w dwa porty USB 2.0, dwa USB 3.0, podświetlane przyciski power i reset oraz gniada audio.
Z tyłu widzimy na samej górze kolejną powierzchnię o strukturze plastra miodu, która ma pozwolić na wylot gorącego powietrza. Poniżej zamontowano wentylator wyciągowy 140 mm, który w razie potrzeby można zamienić na model 120 mm. Pod nim mamy dostęp do wspomnianych już dziewięciu slotów na karty rozszerzeń. Obok nich mamy miejsce na otwory do prowadzenie wężyków od chłodzenia cieczą, a pod nimi jest zatoka na zasilacz ATX.
Na spodzie obudowy widzimy miejsce do instalacji wentylatora 120 mm, który znajduje się pod jedną z klatek na dyski 3,5 cala. Okazuje się jednak, że tę trzeba zdemontować, żeby przykręcić dodatkowe śmigło. To zapewne nie będzie potrzebne, ponieważ obudowa Corsaira posiada poza tym jeszcze wiele innych opcji dodatkowej wentylacji. Obok umieszczono filtr przeciwkurzowy, który ma zbierać kurz spod zasilacza. Cała konstrukcja stoi na dwóch szerokich płozach, które pełnią rolę nóżek. Na nich przymocowano gumowe podkładki antywibracyjne.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
czytelnik18
2014-10-27 00:03:03
~wiktor
2014-10-27 09:52:55
andzi
2014-10-27 10:18:27
Vroya
2014-10-27 18:27:32
silent
2014-10-27 22:53:58
cieszy brak okna, niezbyt cieszą sita w bocznej ściance, jeżeli da się w miare łatwo zgasić ledy w wiatrakach - to jest całkiem fajna obudowa. gdyby jeszcze coś od kurzu na frontowych wiatraczkach...
aczkolwiek pewne rozwiązania (np. zatrzask, "zawiasy") można znaleźć w stareńkich chiftecach (tam montaż (poza płytą główną i wiatrakami) faktycznie był bezśrubkowy).
wystarczająco duża, ma co trzeba i gdzie trzeba, a bez podświetlanych wiatraczków powinna wyglądać normalnie. fajna.
Mikellle
2014-10-28 13:21:55
andzi
2014-10-28 14:39:44
Vroya napisał:
Cena nie jest chyba taka zła za full towera
Źle sprecyzowałem, miałem na myśli, że ta obudowa nie jest na moją kieszeń :(