S(z)torm nadciąga w dobrym stylu
CM Storm Enforcer - recenzja obudowy
Spis treści
W celu dostania się do środka Enforcer odkręcamy palcami szybkośrubki i zdejmujemy prawy panel. Na jego odwrocie widzimy sposób mocowania okna z pleksi – zastosowano trzynaście plastikowych kołków. Sama ścianka sprawia wrażenie bardzo lekkiej, jednak blacha w tym miejscu jest standardowej grubości i prezentuje się solidnie.
Cały środek został zgodnie z najnowszymi trendami pomalowany na czarno. Nie znajdujemy tutaj źle spasowanych elementów czy ostrych krawędzi. Na tacce płyty głównej znajduje się kilka otworów. Największy z nich to popularne wycięcie na backplate od chłodzenia procesora, które pozwala na montaż coolera bez wyciągania płyty głównej z obudowy. Wokół niego wykonano kolejne wycięcia, które pozwolą nam na eleganckie ułożenie kabli wewnątrz obudowy (poprowadzenie ich w niewidocznym przez okno miejscu).
Dodajmy jeszcze, że obudowa Enforcer dzięki sporej szerokości może zmieścić schładzacz CPU o wysokości nawet 175 mm, co pozwoli nam na montaż praktycznie każdego radiatora.
Z przodu obudowy umieszczono klatkę na dyski twarde, jednak zanim kilka słów o niej to chciałbym wspomnieć o nietypowej metalowej półeczce, która znajduje się niedaleko miejsca na zasilacz. Została ona przygotowana dla osób, które będą chciały zainstalować w Enforcer dysk SSD 2,5”.
Wracając do klatek na dyski twarde to pozwalają one na zamontowanie w obudowie Enforcer aż sześć urządzeń o wielkości 3,5 cala. Wykorzystujemy do tego sanki, które są w zestawie. Górna klatka (na cztery dyski) może zostać bez problemu zdemontowana lub obrócona o kąt 90 stopni. Jeżeli wykonamy tę pierwszą czynność to zyskamy prawie 130 mm wolnego miejsca na zamontowanie długiej karty graficznej. Bez tego zabiegu mamy 270 mm wolnej przestrzeni.
Na górze widzimy cztery miejsca na napędy optyczne 5,25”. Do ich montażu wykorzystano mechanizm Lock-Open, który już spotkaliśmy w obudowach firmy Cooler Master. Na czas wsuwania urządzenia musimy przesunąć uszko w pozycję „Otwartą”, a po umieszczeniu go w odpowiednim miejscu zablokować wykonując analogiczną czynność. Całość działa sprawnie i napęd jest stabilnie osadzony.
Panel frontowy oraz górną osłonę można zdemontować. Ułatwia nam to montaż napędów w zatoce 5,25” lub 3,5”. Jest również niezbędne w razie wymiany przedniego wentylatora (można na mniejszy np. 120 mm).
W miejscu przeznaczonym na zasilacz umieszczono cztery gumowe podkładki, które zapobiegają przenoszeniu drgań z PSU na resztę obudowy. Pod zasilaczem znajduje się również filtr przeciwpyłowy, który możemy bez problemu wyjąć i odkurzyć.
Spójrzmy wyżej, gdzie znalazło się osiem miejsc dla kart rozszerzeń, z czego jedno w orientacji pionowej. Zaślepki przykręcane są za pomocą standardowych śrubek. Mają one ażurową konstrukcję. Niestety CM Storm nie zastosował tutaj beznarzędziowego montażu. Wyżej mamy wentylator 120 mm o oznaczeniu A12025-12CB-3BN-F1, który będzie wyprowadzał gorące powietrze z wnętrza Enforcer. Pracuje on ze stałą prędkością 120 RPM generując przy tym hałas na poziomie 19,8 dB. Przepływ powietrza podawany przez producenta wynosi 74,81 CFM. Podłączamy go za pomocą 3-pin wtyczki lub do Molexa (dzięki załączonej w zestawie przejściówce).
Po odkręceniu drugiej ścianki obudowy możemy sprawdzić ile wolnego miejsca pozostawił producent za tacką płyty głównej. Mamy tutaj około 18 mm szerokości wolnej przestrzeni, co spokojnie wystarczy na wygodne ułożenie kabli, nawet w przypadku niemodularnego zasilacz z dużą ilością przewodów.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Vroya
2011-08-24 10:00:42
Warwyko76
2011-08-24 10:25:35
~Yood
2011-08-24 10:48:43
t.luk
2011-08-24 13:35:33
Warwyko76
2011-08-24 13:39:33
Irwander
2011-08-24 13:42:02
t.luk
2011-08-24 17:05:18
Nie o to chodzi. Po prostu nie lubię jak w takiej cenie producent nie zadba o tak podstawowe rzeczy wpływające na estetykę całości ;) (z podobnych powodów nie trawiłem np. Enermax Hoplite). Rozumiałbym gdyby obudowa kosztowała 250 zł ale tyle nie kosztuje.
~elf
2011-08-24 18:01:24
wikingowiec
2011-08-24 18:04:23
~Yood napisał:
Co do obudowy, to ta Enforcer jest brzydka :P Wole minimalizm i prostotę + aluminium/stal.
Ona wcale nie jest jakaś kosmiczna. Oczywiście Fractal robi bardziej eleganckie skrzynki, ale tej nic bym nie zarzucał.
Yoker
2011-08-25 08:43:28
~elf napisał:
@up, zgadzam się z Tobą w 100%. Cena tej obudowy jest zdecydowanie za wysoka.
Tylko 60zł więcej niż HF 912 więc nie przesadzajmy...
zobacz wszystkie komentarze | 12