Przede wszystkim energooszczędność!
Antec High Current Pro Platinum 1000 W – test zasilacza
Spis treści
Wszystkie złącza zasilania są odpinane. Wśród nich wyróżniamy następujące wtyczki:
- 1x 20/24-pin ATX
- 1x 8-pin EPS12V ATX
- 1x 4+4-pin EPS12V ATX
- 6x 6+2-pin PCI-E
- 6x 4-pin MOLEX
- 9x Sata
- 1x Floppy / FDD
Zastosowany tutaj czarny oplot jest bardzo solidny i dobrze chroni przewody. Na końcach mamy łączenia za pomocą czarnej taśmy. Nie powinniśmy mieć problemów z zasileniem żadnego z podzespołów, ponieważ długości kabli są jak najbardziej wystarczające. Na uwagę zasługuje przede wszystkim 560 mm złącze ATX, Molexy i SATA na długościach od 550 do 900 mm oraz 8-pin ATX CPU o długości 650 mm.
Przed przystąpieniem do opisu wnętrza zasilacza firmy Antec, przyjrzyjcie się jego specyfikacji elektrycznej:
- Prąd wejścia: 100~240VAC ±10%
- Obciążalność linii +5V: 25A
- Obciążalność linii +3,3V: 25A
- Obciążalność linii +12V1-4: 40A
- Obciążalność linii -12V: 0.5A
- Obciążalność linii +5VSB: 3A
- Max. obciążenie łączne linii +12V: 1000W (83A)
- Max. obciążenie łączne linii +3,3V i +5V: 130W
- Łączna moc ciągła: 1000W
Platynowy model Anteca, podobnie, jak inne jednostki z serii HCP wykorzystuje podzespoły od Delta Electronics. Przypomnijmy, że firma ta uchodzi za jednego z największych i najlepszych producentów zasilaczy komputerowych na świecie. Niestety z uwagi na wysokie ceny ich komponentów często rezygnuje się z ich wykorzystania. Musimy przyznać, że dawno nie widzieliśmy ta świetnie rozmieszczonych elementów na płytce drukowanej i tak małej ilości radiatorów w zasilaczu o takiej mocy.
Antec High Current Pro Platinum 1000 W wykorzystuje topologię pełnego mostka i rezonansowy konwerter LLC, co ma zapewnić zerowe napięcie przełączania i zminimalizować straty energii.
Wnętrze jest bardzo „czyste”, a to za sprawą specjalnego projektu płytki PCB, który nazwano „bezprzewodowym”. Antec zrezygnował z prowadzenia licznych kabli wewnątrz zasilacza, a większość połączeń elektrycznych jest wykonana w oparciu o płytkę drukowaną. Nawet główny transformator nie korzysta z drucianych zwojów. To właśnie między innym dzięki licznym bezpośrednim połączeniom przewodów udało się zmniejszyć straty energii i osiągnąć sprawność na poziomie 80Plus Platinum.
W oczy rzucają się nam dwa główne kondensatory wyprodukowane przez Nippon Chemi-Con. Zostały one przystosowane do pracy w temperaturze do 105 stopni Celsjusza. Ich pozostałe parametry to: 470 uF i 450 V. Pozostałe kondensatory elektrolityczne, jak i polimerowe również dostarczyła japońska firma Nippon Chemi-Con.
Warto zwrócić również uwagę, że zarówno konwertery +3.3 V i +5 V typu DC-DC zostały przeniesione z głównej płytki PCB i są zamontowane płytce frontowej, co eliminuje część kabli i zmniejsza straty energii, a tym samym zwiększa wydajność. Podobny zabieg zrobił chociażby SeaSonic w modelach z serii X-Connect.
Pierwszy przejściowy etap filtrowania następuje na tylnej części gniazda sieciowego, gdzie umieszczono dwa kondensatory Y i jeden X. Na głównym PCB umieszczono pozostałe elementy filtrujące: cztery kondensatory Y, jeden X oraz dwa dławiki CM i jeden warystor MOV (Metal-Oxide Varistor).
Dwa równoległe prostowniki oznaczone, jako LL25XB60 zostały przykręcone bezpośrednio do dedykowanym im radiatorów. Mogą one obsłużyć prąd o natężeniu do 50 A. Termistor chroni jednostkę przed zbyt dużymi prądami rozruchowymi. W pobliżu mamy regulator PWM oznaczony, jako TNY280PG IC.
Na płytce z gniazdami modularnymi znajduje się wiele kondensatorów elektrolitycznych Rubycon, które odpowiadają za redukcję wahań AC z wyjść DC. Co ciekawe, trzy czerwone, dolne gniazda zostały wlutowane bezpośrednio na główną płytkę drukowaną w celu uniknięcia dodatkowego okablowania i niepotrzebnych spadków napięcia.
Lutowania widoczne na odwrocie PCB są bez zarzutu, zresztą do tego firma Delta Electronics już nas przyzwyczaiła. Wszystkie luty są czyste i dokładne.
Wentylator odpowiadający za chłodzenie podzespołów to Delta Electronics AFB1312M-SM02, który wykorzystuje podwójne łożysko kulkowe. Pracuje on przy prądzie 0.38 A i napięciu 12 V. Został wyprodukowany w Chinach. Za sprawą regulacji PWM będzie on obracał się wolno przy niewielkim obciążeniu.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
Onyks
2012-07-21 21:58:48
~theSpid3r
2012-07-23 14:11:53
mw_1975
2012-07-26 07:13:43
To nie jest aż taki wielkolud. Testowałem ostatnio zasilacz nowej na rynku marki z 80+ Gold i 800W i był krótszy zaledwie o 1 cm. Prawdziwy problem polega na ilości gotówki jaką trzeba wydać, aby zakup takiej elektrowni miał sens. Bez 3 albo 4 kart graficznych szkoda na niego kasy. A kupowanie PSU z platynowym certyfikatem zamiast złotego ma taki sam sens jak mistrzostwa świata, kto najwyżej nasika na mur. Trzeba dopłacić 50% albo i więcej i to się zwróci po jakichś 25 latach albo i dużo później. To zaledwie 2% różnicy w sprawności!
@onyks
Na chwilę obecną nie ma innych HCP Platinum, Antec EA-650, też platynowy, kosztuje ok 450 zł bez przesyłki.
Francus
2012-07-27 21:54:49
4