A4Tech Bloody Q81 – recenzja myszki

Sprawdźmy jak mysz sprawuje się w trakcie codziennej pracy, grania i testów syntetycznych. Przyciski główne dość przyjemnie leżą pod palcami. Są lekko wyprofilowane i pokryte przeciwpoślizgowym tworzywem. Siła nacsku, jak i skok są średnie. W grach nie ma jednak większego problemu – mogliśmy bez problemu wystrzelić serię pojedynczych pocisków czy trafić z dużej odległości przeciwnika.

Przyciski boczne są umieszczone dosyć wysoko. Jeżeli nasz kciuk spoczywa w wyznaczonym miejscu, to musimy go znacząco podnieść, aby do nich sięgnąć. To powoduje, że nieco pogarsza się kontrola nad urządzeniem. Są one słyszlane i raczej trudno wykonać nimi szybkie powtórzenia kliknięć.

Wykonanie rolki jest bardzo dobre. Ma ona wyczuwalne punkty wktywacji i wciska się z lekkim oporem. Podczas klikania nie przekręca się przypadkowo. Pod nią mamy dwa przyciski do zmiany DPI i jeden do zmiany podświetlenia. Są one wystarczająco odsunięte od rolki, dzięki czemu nie wymagają od palca zbyt dużo gimnastyki.

Przejdźmy do testów. Sprawdziliśmy czy występuje interpolacja na wszystkich dostępnych rozdzielczościach i zdecydowanie stwierdzamy, że nie ma ona miejsca. Podobnie jest z predykcją, czyl przyciąganiu kątowym (sztuczne przyciąganie wskaźnika podczas szybkich ruchów do osi X i Y), które nie zdarza się nawet w dynamicznych grach. Jitter, czyli skoki wskaźnika nie występowały w wysokich rozdzielczościach. Parametr LOD (lift-off distance) mówi o tym, na jaką wysokość trzeba unieść mysz, by wskaźnik przestawał reagować na ruch. W tym wypadku wynosi on wysokość trzech płyt CD. Ten wynik jest dosyć rozczarowujący. Wysokość, na której czujnik przestaje reagować na ruch, jest bardzo duża. Ostatnim testem było sprawdzenie akceleracji. Czujnik przy szybkich ruchach może gubić pewną liczbę pikseli. Akceleracja negatywna w przypadku sensora A3050 jest nieco większa od pozytywnej. Gracze low sense będą mogli to odczuć podczas zabawy.

Ogólnie A4Tech Bloody Q81 robu dobre wrażenie i jest bardzo grywalna. Sensor działa precyzyjnie. Nie odnotowaliśmy, żeby gubił się w dynamicznych momentach. Mysz dobrze leży w dłoni, chociaż ułożenie palców według nas nie jest optymalne. Z drugiej strony kształt to rzecz indywidualna.