Test Sapphire Radeon HD 6850 i 6870

Jak dobrze wiecie w zasadzie każda karta graficzna posiada pewien zapas mocy, który możemy z niej wydobyć dzięki zabiegowi OC (overclocking). Dzięki temu nasza sprzęt będzie mógł się pochwalić większymi osiągami, a co za tym idzie być może zagramy w grę, która do tej pory nie działała płynnie na naszym komputerze.
Co potrzebujemy, żeby tego dokonać? Jednym z najlepszych narzędzi do OC kart zarówno ATI, jak i Nvidia jest program Rivatuner. Posiada on bardzo przejrzysty i łatwy w obsłudze interfejs. Dzięki intuicyjnemu rozmieszczeniu opcji powinien sobie z nim poradzić nawet mniej zaawansowany użytkownik. Inną aplikacją, która obsługuje ponad 90% kart graficznych jest MSI AfterBurner.

Podkręcanie polega na zwiększeniu częstotliwości pamięci i GPU karty graficznej. Może brzmi to dosyć skomplikowanie, jednak żeby tego dokonać potrzeba dosłownie kilku sekund. Dla mniej doświadczonych osób mamy pewną radę: nie zwiększajcie zegarów o więcej niż 5% na rdzeniu i pamięciach. Przykładowo, jeżeli Wasza karta pracuje z częstotliwością 600 Mhz to nie polecamy wyciskać z niej powyżej 30-50 Hz.
Bardziej zaawansowani użytkownicy mogą pokusić się o większy przyrost, jednak nie mogą zapomnieć o ciągłym monitorowaniu temperatur i sprawdzaniu występowania artefaktów. Jeżeli takowe się pojawią powinniśmy cofnąć nasz suwak o 10-15 Hz. Pamiętajcie jednak, że robicie to na własne ryzyko!

Przejdźmy teraz do meritum.

W nowej serii Radeonów HD 6800 mamy możliwość programowej regulacji napięcia zasilania rdzenia. Szybszy z testowanych dzisiaj modeli nie pozwolił nam na zbyt dużo. Maksymalne stabilne taktowanie rdzenia, które udało nam się osiągnąć to zaledwie 960 MHz (z 900 MHz). Z pamięciami było niewiele lepiej, gdyż ich częstotliwość po OC wyniosła 1180 MHz (z 1050 MHz).

Trochę lepiej sytuacja wyglądała z wolniejszym Radeonem HD 6850, który po zmianie napięcia zasilania spokojnie osiągał zegary referencyjnego HD 6870. Bez takich zmian ledwo mogliśmy przekroczyć granicę 920 MHz (maks. 925 MHz). OC pamięci okazało się łatwiejszym zadaniem, ponieważ stosunkowo późno (powyżej 1200 MHz) zaczęły pojawiać się na ekranie artefakty. Jednak zmiana napięcia okazała się rozwiązaniem również w tym przypadku i osiągnęliśmy wynik całkiem przyzwoity, bo 1240 MHz. Podsumowując: Radeon HD 6870 bez zmiany napięcia miał zegary: 960/1180 MHz, a Radeon HD 6850 osiągnął 925/1200. I z takimi parametrami zrobiliśmy kolejny test.

Przyspieszenie Radeona HD 6970 pozwoliło na zysk około 5%. Wynik niestety nie powala również w przypadku modelu HD 6850, gdzie wydajność poprawiła się o prawie 13%.