Piąta generacja
Sony Ericsson P1i
Spis treści
Najpierw postanowiłem wysłać sms’a za pomocą klawiatury, pisałem dość długo, dziwne bo na komputerze piszę dziesięciopalcowo, no ale telefon to nie komputer(chociaż niektóre już mają takie aspiracje). Czasem zamiast trafić w literkę K to naciskałem L, albo zamiast w literę T to R, jest to trochę irytujące. Trzeba było ustawić datę i godzinę, całkiem fajnie zostało to rozwiązana bo kratka gdzie masz godzinę jest podzielona na 2 części, jeśli będziesz dotykał w górną cześć cyfry idą w górę, a jeśli w dolną to idą w dół. Wcześniej takiego rozwiązania nie znałem, ale jest to wygodne w użytkowaniu.
Postanowiłem skonfigurować terminal pod moją sieć. Na stronie Plusa niestety nie ma ustawień, więc skorzystałem ze strony SE. Ustawiłem email, dla mnie kluczowa rzecz, w opcjach wybrałem harmonogram pobrań co godzinę, od 9-22, czyli co pełną godzinę urządzenie na chwilę łączy się z serwerem pocztowym, sprawdza czy nie doszły nowe wiadomości, ilość zużytych KB jest minimalna.
Jest jeszcze możliwość ustawienia maila w technologii push, czyli automatycznie dostanę wiadomość o mailu, zostanie ona wyświetlona na ekranie, gdzie można ją pobrać od razu na telefon. Rozwiązanie z harmonogramem pobrań też spełnia moje oczekiwania. Potem zabrałem się za Internet_GPRS, poszło gładko i bez problemu. Jedynie z WAP miałem problemy, tak naprawdę przydał by mi się tylko do darmowej, mobilnej strony Plusa. Bo stawki za WAP są drakońskie, jeśli miałbym korzystać właśnie z tego APN-u to tylko gdy niemiał bym limitów danych, a tak nie jest, więc nie ma sensu . Internet_GPRS jest najlepszym rozwiązaniem. Nie wspominam tutaj o komutowanej transmisji danych, bo kto jeszcze z niej korzysta?
Nie można nie wspomnieć o funkcji „dzisiaj” od razu nasuwa się analogia do znanego wszystkim z platformy s60 tryby gotowości. Dla mnie jako osoby, która będzie używała telefonu w terenie, oprócz laptopa, P1i ma być głównym narzędziem pracy, dlatego zwracam szczególną uwagę na aplikacje, które mają mi usprawnić prace. „Dzisiaj” właśnie jest takim rozwiązaniem do mobilnych zadań, wyświetla się na pulpicie. Po rozwinięciu jej ukazują nam się, skrzynka pocztowa w nawiasie ilość nie przeczytanych wiadomości, potem mamy kalendarz, dalej skrzynka odbiorcza, ostatnie nieodebrane połączenia, oraz zadania.
Warto zakomunikować, że w momencie gdy otrzymamy email, sms, albo ktoś do nas zadzwoni, i akurat jesteśmy w innym pomieszczeniu, nie słyszymy sygnału nadejścia połączenia/wiadomości, wystarczy spojrzeć na telefon, ponieważ nad portem ładowarki mruga dioda na zielono sygnalizując o statusie nieodebranych połączeń/wiadomości. Bardzo brakuje takiej opcji w N73, tam mruga dioda na niebiesko, ale oznacza ona stan czuwania, jak by nie wystarczyło, że wyświetlacz jest wygaszony. W kalendarzu możemy wybrać opcję spotkanie, przypomnienie, wydarzenie całodniowe, rocznica. Można ustawić alarm, wybrać czas ile minut/godzin ma przypomnieć wcześniej o zdarzeniu. Jeżeli chcemy, można wybrać kontakty, gdzie zostanie rozesłana wiadomość email np. o planowanym spotkaniu do danej grupy odbiorców. Wszystko możemy poszerzyć o zakładkę notatki, gdzie wolno zawrzeć szczegóły zadania, spotkania itd. Mam kalendarz klasyczny, papierowy, jestem ciekaw czy po dłuższym czasie, kalendarz z P1i wyprze ten klasyczny. Tak naprawdę wolę wszystkie zadania, spotkania itd. wpisywać w telefon. Z trzech powodów, jest wygodniej, poręcznie i zawsze się doczytam. Oprócz kalendarza mamy taką opcję jak zadania, możemy tam zamieścić główne hasła, które mają nam przypomnieć o konkretnej rzeczy. Możemy ustalić priorytet od 1-3, wybrać datę rozpoczęcia, ukończenia, ustawić alarm, oraz stworzyć obszerniejszą notatkę, jeżeli sytuacja i sprawa tego wymaga. Jeśli wykonaliśmy dane zadanie i odhaczymy je, to wtedy przechodzi ono do zadań ukończonych.
Różnica między opcją zadania a kalendarz jest moim tak mała, że praktycznie można używać jednej funkcji, za kalendarzem przemawia przejrzystość, oraz możliwość wysłania danej pozycji np. do klientów. Tutaj sprawa rozegra się w indywidualnym toku użytkowania terminala. Kolejną aplikacją jaka jest niezbędna do pracy w terenie to pakiet Office, Quick Office pozwala nam na otwarcie i edycję dokumentów Excela, Worda, Power Point. Jeśli posiadamy bazę danych w Excelu jest to wygodny i szybki dostęp do niej w każdym miejscu. Przeglądanie bazy za pomocą ekranu dotykowego, na pewno lepiej i wygodniej sprawuję się niźli miało to miejsce w N73. Ekran dotykowy jest do takich zadań i programów stworzony. Ostatnio włączyłem na wykładach Worda i robiłem sobie notatki, gdyby nie moja ułomność w pisaniu na klawiaturze qwerty zadanie było by wykonane w 100%, dam sobie jeszcze trochę czasu na poznanie tej klawiatury. Jednak mogę napisać z pełną odpowiedzialnością, że rozwiązanie 2 strefowe w pierwszych dniach użytkowania jest trudne, wręcz czasami męczące.
Skaner wizytówek po co to komu, czy jest aż tak super przydatną aplikacją do pracy ? Moim zdaniem nie do końca się on sprawdza, z racji tej, aby całą wizytówkę dobrze obrobić za pomocą tego skanera, powinna ona mieć pewien standard. Bliżej mi nie znany. O co chodzi ? Już tłumaczę, jak wiemy ludzie w domu czasem sami robią sobie wizytówki, dodają obrazki, kwiatki itd.a gdzieś w gąszczu jest ukryty numer telefonu, email, adres. Robiąc zdjęcie wizytówki, nie potrafi potem wszystkiego dokładnie przerobić. Moja wizytówka trzyma jakiś tam standard, nie ma żadnych udziwnień. Email, nr telefonu, dobrze mi odczytał i w kontaktach umieścił w prawidłowym miejscu, miał problemy z poprawną pisownią mojego imienia, zamiast Radosław ułożył Radoctw. Bajer fajny, ale musi być standard, aby dobrze działał.
Track Id czyli telefon pobiera próbkę dźwięku, wysyła ją do bazy danych i po paru chwilach mamy informacje o tytule, wykonawcy i albumie. Znana funkcja, głównie dedykowana dla telefonów muzycznych SE z serii W, ale miałem okazję ją kiedyś przetestować na K550i. No i utworów które miałem nie potrafił odszukać, więc dałem sobie z tą opcją spokój. Jednak przy P1i zostałem 3 razy mile zaskoczony, na 5 prób, znalazł mi tytuły 3 kawałków. Byłem w szoku bo to muzyka iście klubowa, której nie usłyszysz w radio, telewizji czy w podrzędnej dyskotece. Problem w tym, że nie miałem znów w rękach K550, żeby spróbować na nim wyszukać tych samych utworów.
Internet dla mnie totalną porażką jest brak EDGE, podkreślam to cały czas, i wszędzie na forum możecie o tym poczytać. Jeśli jestem w Poznaniu to ok. UMTS daje radę i jest bardzo dobrze, transfer na przyzwoitym poziomie, nie ma problemu z otwieraniem, przeglądaniem stron. Ale gdy już wjadę do mojego ukochanego Jarocina, to GPRS wprawia mnie w śmiech(ale tylko chwilowy) bo potem jest wrzaskliwy płacz. Skonfigurowałem sobie w domu sieć, i wtedy P1i po WLAN-ie idzie super, ale po co mam siedzieć w domy przy necie na P1i skoro mam 2 komputery? W jednym przypadku to się sprawdza, gdy leżę w łóżku i muszę szybko wejść do neta, a nie chce mi się wstawać aby odpalić laptopa. Jedynie wrzuciłem sobie kanał RSS z telepolis i symbianos, lubię wiedzieć co się dzieje w branży.
Można skonfigurować stronę czy chcemy obraz pionowo czy poziomo, możemy wyłączyć zdjęcia itd.
Fajnie, że można zrobić sobie przelew bankowy, no ale po GPRS, chyba szybciej będzie jak podjadę do najbliższej placówki banku. Przeglądanie stron po GPRS ma jedynie sens jak wszystko wyłączymy i zostawimy sam tekst.
Akumulator średnio 1 dzień w dobrych przypływach prawie 2 dni, po prostu trzeba się przyzwyczaić, że codziennie wieczorem podpinamy telefon pod ładowarkę. Byłem na to przygotowany, więc tego faktu jakoś nie będę szczególnie roztrząsał. Moja N73 trzyma spokojnie 3-4dni ale teraz mniej ją użytkuję. Na początku też 2 dni często zaliczała i potem padała.
Praca telefonu, stabilność działania. Jak na razie telefon raz mi zamulił, dałem kumplowi się pobawić, wszedł sobie w neta i coś tam pogrzebał, postukał rysikiem i nagle pach, żadnej reakcji. Tak spoglądam cały czas na ten ekran i nic, już chciałem wyciągać baterię(gdzie parę razy tak robiłem w nokii) i nagle terminal zaczął wszystko otwierać, zamykać to co kumpel po uruchamiał. Raz miałem dziwne zdarzenie, nie wiem jak to się stało, ale w pewnym momencie wszedłem do aparatu, ale klawiatura się jakoś zablokowała(był widoczny kluczyk) no i teraz tak, na ekranie mam obraz przekazywany z kamery, ale gdy chcę wyjść to nie mogę bo klawiatura jest zablokowana i nic nie jest aktywne, nie mogę zrobić zdjęcia, kompletnie nic, jedynie mogę oglądać sobie obraz nadawany przez kamerę. Pomogło dopiero wyciągnięcie baterii. Chciałem też sprawdzić co ten telefon potrafi i ile może wytrzymać uruchomionych programów, otwarłem aż 28 aplikacji i P1i nadal chodzi jak igła. Miał jeszcze 44% wolnego RAM-u
Aparat i kamera kiedyś bardzo radośnie podchodziłem do tej funkcji terminala. Jak kupiłem rok temu moją N73 to ile ja nią zdjęć porobiłem, setki na pewno, a może i ok. tysiąca. P1i mam ponad 2tyg, a zrobiłem ok. 30-40zdjęć. Nie przykładam teraz tak wagi do aparatu, ale nigdy nie wiem gdzie się znajdę, więc mogę go spokojnie mieć. Ustawienia są znane jak to SE tryb zdjęcia, makro, normalny. Wielkość 3mpx, 2mpx, 1mpx, VGA. Lampa włączona/wyłączona. Dźwięk migawki, tak swoją drogą tylko ten pierwszy, który jest ustawiony jest przyswajalny, reszta to idiotyczne dźwięki, nawet nie wiem jak je opisać. Balans bieli, efekty sepia, czarno-biały, jakość zdjęcia. Nie wiem dlaczego w P1i zabrakło zaślepki na aparat, może źle by wyglądała? Na pewno by chroniła. Zdjęcia jak zaraz ocenicie sami, nie są aż tak rewelacyjne, na pewno nie doznałem szoku, jak zrzuciłem je na komputer to serce też nie biło mi szybciej. Inaczej jeśli bym kupował telefon dla samego aparatu to nie wybrał bym na pewno P1i, on ma dla mnie zupełnie inną funkcjonalność. Dla porównania wrzucę te z N73.
Kamera jakoś kręci te filmiki, ale 3GP przy dzisiejszych standardach mpeg jest słabe, nie ma co ukrywać. Nagrywanie VGA w tym telefonie było by wskazane, na pewno zyskał by większe grono wielbicieli. Osobiście niedawno ojciec zakupił kamerę cyfrową, więc nie jest mi dane i chciane bawić się tą w P1i, nagrałem parę filmików. Jednak nie są one ani najlepsze ani najgorsze. N73 mimo wszystko kręci lepsze filmy, mpeg robi swoje.
Odtwarzacz mp3, chyba jedyna funkcja, obok radia którą najmniej przetestowałem. Pierwsze co zrobiłem to aby przesłałem sobie utworek z N73 przez BT i ustawiłem go jako dzwonek. I nic tam się nie bawiłem. Z tego co przeglądałem to mamy korektor dźwięku, możemy robić listy odtwarzania, mamy albumy, twórców, własne nagrania. Dla mnie gra wystarczająco czysto. N73 jednak gra trochę głośniej, ale jakościowo są podobne. Mam ustawioną jedną mp3 i mi to wystarcza. I tak wiem, że z telefon nie osiągnę jakiegoś mega czystego dźwięku, po prostu jest ok., nie mam do tej funkcji żadnych zastrzeżeń. Telefon z serii P, nie jest stricte muzyczny, jakiś wyszukanych funkcji jak shake control czy sens me szukajcie w W910i i w nowym walkmanie 3.0.
Za radiem przemawia RDS, brakuje tej funkcji we wszystkich telefonach Nokii z radiem. Słuchawki służą nam jako antena, zbiera ona dość ładnie i stacje wyszykuje dość szybko. Niestety wcale nie korzystam z radia w telefonie. Ale jak jest to czemu miałbym chociaż raz nie włączyć aby przetestować. Tak też zrobiłem i wszystko było przejrzyste, czytelne i łatwe w obsłudze.


Nie można nie wspomnieć o funkcji „dzisiaj” od razu nasuwa się analogia do znanego wszystkim z platformy s60 tryby gotowości. Dla mnie jako osoby, która będzie używała telefonu w terenie, oprócz laptopa, P1i ma być głównym narzędziem pracy, dlatego zwracam szczególną uwagę na aplikacje, które mają mi usprawnić prace. „Dzisiaj” właśnie jest takim rozwiązaniem do mobilnych zadań, wyświetla się na pulpicie. Po rozwinięciu jej ukazują nam się, skrzynka pocztowa w nawiasie ilość nie przeczytanych wiadomości, potem mamy kalendarz, dalej skrzynka odbiorcza, ostatnie nieodebrane połączenia, oraz zadania.



Track Id czyli telefon pobiera próbkę dźwięku, wysyła ją do bazy danych i po paru chwilach mamy informacje o tytule, wykonawcy i albumie. Znana funkcja, głównie dedykowana dla telefonów muzycznych SE z serii W, ale miałem okazję ją kiedyś przetestować na K550i. No i utworów które miałem nie potrafił odszukać, więc dałem sobie z tą opcją spokój. Jednak przy P1i zostałem 3 razy mile zaskoczony, na 5 prób, znalazł mi tytuły 3 kawałków. Byłem w szoku bo to muzyka iście klubowa, której nie usłyszysz w radio, telewizji czy w podrzędnej dyskotece. Problem w tym, że nie miałem znów w rękach K550, żeby spróbować na nim wyszukać tych samych utworów.
Internet dla mnie totalną porażką jest brak EDGE, podkreślam to cały czas, i wszędzie na forum możecie o tym poczytać. Jeśli jestem w Poznaniu to ok. UMTS daje radę i jest bardzo dobrze, transfer na przyzwoitym poziomie, nie ma problemu z otwieraniem, przeglądaniem stron. Ale gdy już wjadę do mojego ukochanego Jarocina, to GPRS wprawia mnie w śmiech(ale tylko chwilowy) bo potem jest wrzaskliwy płacz. Skonfigurowałem sobie w domu sieć, i wtedy P1i po WLAN-ie idzie super, ale po co mam siedzieć w domy przy necie na P1i skoro mam 2 komputery? W jednym przypadku to się sprawdza, gdy leżę w łóżku i muszę szybko wejść do neta, a nie chce mi się wstawać aby odpalić laptopa. Jedynie wrzuciłem sobie kanał RSS z telepolis i symbianos, lubię wiedzieć co się dzieje w branży.
Można skonfigurować stronę czy chcemy obraz pionowo czy poziomo, możemy wyłączyć zdjęcia itd.

Akumulator średnio 1 dzień w dobrych przypływach prawie 2 dni, po prostu trzeba się przyzwyczaić, że codziennie wieczorem podpinamy telefon pod ładowarkę. Byłem na to przygotowany, więc tego faktu jakoś nie będę szczególnie roztrząsał. Moja N73 trzyma spokojnie 3-4dni ale teraz mniej ją użytkuję. Na początku też 2 dni często zaliczała i potem padała.
Praca telefonu, stabilność działania. Jak na razie telefon raz mi zamulił, dałem kumplowi się pobawić, wszedł sobie w neta i coś tam pogrzebał, postukał rysikiem i nagle pach, żadnej reakcji. Tak spoglądam cały czas na ten ekran i nic, już chciałem wyciągać baterię(gdzie parę razy tak robiłem w nokii) i nagle terminal zaczął wszystko otwierać, zamykać to co kumpel po uruchamiał. Raz miałem dziwne zdarzenie, nie wiem jak to się stało, ale w pewnym momencie wszedłem do aparatu, ale klawiatura się jakoś zablokowała(był widoczny kluczyk) no i teraz tak, na ekranie mam obraz przekazywany z kamery, ale gdy chcę wyjść to nie mogę bo klawiatura jest zablokowana i nic nie jest aktywne, nie mogę zrobić zdjęcia, kompletnie nic, jedynie mogę oglądać sobie obraz nadawany przez kamerę. Pomogło dopiero wyciągnięcie baterii. Chciałem też sprawdzić co ten telefon potrafi i ile może wytrzymać uruchomionych programów, otwarłem aż 28 aplikacji i P1i nadal chodzi jak igła. Miał jeszcze 44% wolnego RAM-u

P1i

N73

P1i

N73

P1i z lampą

N73

P1i

P1i

Kamera jakoś kręci te filmiki, ale 3GP przy dzisiejszych standardach mpeg jest słabe, nie ma co ukrywać. Nagrywanie VGA w tym telefonie było by wskazane, na pewno zyskał by większe grono wielbicieli. Osobiście niedawno ojciec zakupił kamerę cyfrową, więc nie jest mi dane i chciane bawić się tą w P1i, nagrałem parę filmików. Jednak nie są one ani najlepsze ani najgorsze. N73 mimo wszystko kręci lepsze filmy, mpeg robi swoje.
Odtwarzacz mp3, chyba jedyna funkcja, obok radia którą najmniej przetestowałem. Pierwsze co zrobiłem to aby przesłałem sobie utworek z N73 przez BT i ustawiłem go jako dzwonek. I nic tam się nie bawiłem. Z tego co przeglądałem to mamy korektor dźwięku, możemy robić listy odtwarzania, mamy albumy, twórców, własne nagrania. Dla mnie gra wystarczająco czysto. N73 jednak gra trochę głośniej, ale jakościowo są podobne. Mam ustawioną jedną mp3 i mi to wystarcza. I tak wiem, że z telefon nie osiągnę jakiegoś mega czystego dźwięku, po prostu jest ok., nie mam do tej funkcji żadnych zastrzeżeń. Telefon z serii P, nie jest stricte muzyczny, jakiś wyszukanych funkcji jak shake control czy sens me szukajcie w W910i i w nowym walkmanie 3.0.
Za radiem przemawia RDS, brakuje tej funkcji we wszystkich telefonach Nokii z radiem. Słuchawki służą nam jako antena, zbiera ona dość ładnie i stacje wyszykuje dość szybko. Niestety wcale nie korzystam z radia w telefonie. Ale jak jest to czemu miałbym chociaż raz nie włączyć aby przetestować. Tak też zrobiłem i wszystko było przejrzyste, czytelne i łatwe w obsłudze.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze