Recenzja kierownicy Logitech G27

 W roku 2006 swoją premierę miała kierownica Logitech G25. Pomimo tego, że była bardzo udana, to jej użytkownicy często narzekali na jej niektóre wady. Producent bacznie się przyglądał tym opiniom i postanowił, że wyda jego następcę, który będzie pozbawiony tych wszystkich niedopracowań. Tak oto w roku 2009 miał swoją premierę Logitech G27, którego szybko polubili wszyscy fani wirtualnych przejażdżek. Może niewiele się różni wyglądem od swojego poprzednika, ale funkcjonalnością już tak. Zamiast 2 przycisków na kierownicy mamy teraz 6, dzięki czemu nie musimy tak często odwracać wzroku od ekranu. Force Feedback ma teraz przekładnię zawierającą spiralne koła zębate, przez co kierownica działa ciszej i precyzyjniej. Gaz położony jest dalej względem innych pedałów, co pozwala na płynniejszą zmianę biegów z użyciem pedału sprzęgła. Powierzchnię każdego pedału możemy przesunąć o 6,35 milimetra w lewo lub w prawo, dzięki obecności dodatkowych otworów. Niestety wyeliminowano sekwencyjny tryb zmiany biegów, ale za to skrzynia biegów działa ciszej i sprawniej. Na kierownicy dodano 10 diod LED, które sygnalizują obroty silnika.

Logitech G27 kosztuje obecnie około 1000 zł. Może jest to cena wysoka, ale zapewniam że kierownica jest warta każdej złotówki. Jest ona obecnie jedną z niewielu kierownic na rynku, która oferuje 900 stopni obrotu, 3 dobrej jakości i niezależne od siebie pedały, bardzo dobrą skrzynię biegów w układzie „H” i dobry Force Feedback. Dodajmy do tego jeszcze wysoką jakość wykonania i komfort z jej użytkowania. Jeśli kochasz jazdę samochodem, to G27 wraz z dobrym symulatorem przyssie cię do ekrany na bardzo, bardzo długo.

Kierownica dotarła do mnie w ogromnym i ciężkim pudle o ciemnozielonej kolorystyce. Na jego ściankach widnieją zdjęcia produktu oraz najważniejsze funkcje i cechy kierownicy. Najważniejsze elementy znajdujące się w pudle to te tworzące główny zestaw. Składa się na niego: główny moduł kierowniczy (kierownica), podstawka z pedałami (pedały) i moduł skrzyni biegów (skrzynia biegów). Oprócz tego w środku znajdziemy: zasilacz wraz z przewodem zasilającym (poprzez obecność Force Feedback zasilanie z USB jest niewystarczające), płytę ze sterownikami, płytę z demonstracyjną wersją gry rFactor, instrukcję podłączenia i użytkowania zestawu oraz ogromną broszurę dotyczącą bezpiecznego użytkowania i gwarancji. Za bezpieczeństwo w czasie transportu odpowiedzialna jest duża ilość folii bąbelkowej, w którą były zawinięte wszystkie elementy. Przyjrzyjmy się teraz dokładniej poszczególnym elementom zestawu.