Recenzja kierownicy Logitech G27

 Kierownicę przetestowałem w kilku grach samochodowych. W każdej kierownica zachowywała się trochę inaczej. Wpływały na to dostępne ustawienia, prowadzone pojazdy oraz sama gra. Muszę przyznać, że do sterowania nadaje się o wiele razy lepiej od klawiatury, pada czy taniej, 180 stopniowej kierownicy, a i przy tym daje graczowi wiele frajdy. Po przejażdżce na G27 bardzo trudno jest wrócić na wyżej wymienione kontrolery.

Grę, którą głównie brałem pod uwagę jest symulator wyścigów samochodowych: Live for Speed. Bardzo ją lubię z powodu realistycznego modelu jazdy, niskich wymagań sprzętowych oraz dużej ilości ustawień gry i samochodów. G27 działa z nią perfekcyjnie. Oprócz niedziałających diod LED (według mnie to zbędny gadżet, bo wzrok i tak skierowany jest na ekran) wszystko działa doskonale. Z początku osoby, które nie miały nigdy do czynienia z Force Feedback mogą być zaskoczone jego siłą, lecz po krótkim obeznaniu się, śmiało siłują się z nim na zakrętach. W ustawieniach kontrolera oraz gry mamy możliwość płynnej zmiany jego siły, aby dostosować ją do naszych upodobań. Wymienioną wyżej grę lubię jeszcze za to, że można w niej ustawić tryb zmiany biegów: „H”, wraz z pełną obsługą sprzęgła. Frajda z takiego zmieniania biegów wraz z kątem obrotu kierownicy 900 stopni jest nie do opisania. W życiu żadna wirtualna jazda nie była przyjemniejsza od tej. Aby uzyskać płynność i brać udział w wyścigach trzeba trochę poćwiczyć, ale później odpłaci się to nam podwójnie. Frajdą z jazdy oraz z wygranych.

Wszystkie ustawienia znajdziemy w pakiecie Logitech Gaming Software, który jest dostarczony na płytce wraz z produktem. Kalibracja urządzenia jest wykonywana przy każdym włączeniu komputera lub podłączeniu kierownicy, co uniemożliwia popełnienie jakiegokolwiek błędu kalibracji przez człowieka. Szczególnie dziwne jest to podczas pierwszego włączenia komputera, gdy kierownica sama zaczyna się obracać, a my nie wiemy po co. Później - dzięki cichego działania – nie zwracamy już na to uwagi. Po otwarciu aplikacji Logitech Profiler ukazuje się nam zdjęcie kierownicy (gdy podłączymy inny produkt Logitecha to zdjęcie zmieni się na inne) i dostępne funkcje. Co ciekawe do każdej gry możemy stworzyć osobny profil, dzięki czemu nie jesteśmy zmuszani do ciągłych zmian ustawień włączając inną grę. Zacznijmy od pedałów. Możemy zmienić ich czułość, martwą strefę i zakres. Poza tym możemy także pozmieniać ich funkcję. Do łopatek i przycisków możemy przypisać naciśnięcie pojedynczego przycisku, jak i skomplikowane makra. W ustawieniach kierownicy możemy przypisać jej dowolny kąt obrotu, w granicach od 40 do 900 stopni. Poza tym możemy dostosować siły Force Feedback do własnych potrzeb i ustawić opcję wracania kierownicy do położenia neutralnego i siłę tej opcji. Po wybraniu opcji „Game Controllers...” jesteśmy przenoszeni do Panelu sterowania, gdzie mamy możliwość sprawdzenia poprawnego działania pedałów, kierownicy oraz krzyżaka. Z menu aplikacji Logitech Profiler mamy możliwość wybrania opcji Feedback, która przenosi nas na stronę producenta, gdzie możemy wyrazić nasze zdanie o produkcie.