Zgrabny olbrzym w zgrabnej cenie
Goclever Quantum 500 - test smartfonu
Spis treści
Goclever Quantum 500 został wyposażony w Androida w wersji 4.2.2 Jelly Bean. Na pierwszy rzut oka system nie został w żaden sposób zmodyfikowany przez producenta – nie znajdziemy tutaj żadnej nakładki. Po kilku chwilach da się jednak zauważyć kosmetyczne zmiany – w czasie przesuwania pulpitów poszczególne ekrany są podświetlanie, a drobnemu odświeżeniu uległ przycisk przejścia do wszystkich aplikacji.
W menu tym zobaczymy kolejną zmianę – tło jest przezroczyste i widoczna jest tapeta.
Ciekawe jest też wyświetlanie się powiadomień na ekranie blokowania. W teorii ma to przyspieszyć sprawdzanie aktualności, jednak tak naprawdę trochę to przeszkadza. Dzieje się tak dlatego, że aby otworzyć dane powiadomienie, musimy kliknąć na nie, a następnie i tak odblokować ekran.
W smartfonie preinstalowano również kilka najważniejszych aplikacji. Pierwszą z nich jest przydatny program 1Weather, który daje możliwości sprawdzenia pogody na kilka następnych dni. Apka jest bardzo intuicyjna, a jednocześnie zawiera dużo informacji podanych w przystępny sposób. Jedyną wadą są wyświetlający się na dole pasek reklamowy. Widgety działają bezproblemowo.
Do pracy z dokumentami zainstalowano CoolReader, który pomimo swojej relatywnie brzydkiej szaty graficznej jest bardzo szybki i uniwersalny, a zatem pomocny przy codziennym użytkowaniu. Tą samą możliwość daje nam również Kingston Office, również preinstalowany w Quantum 500. Pozwala również na wygodną edycję dokumentów. Program jednak jest już nieaktualny, ponieważ niedawno ukazała się nowa odsłona tego programu – WPS Office. Twórcy polecają wymianę aplikacji na nową – jest nieco bardziej funkcjonalna.
DiskInfo poda nam wszystkie niezbędne informacje dotyczące pamięci wewnętrznej i zewnętrznej i pokaże poziom użycia RAM-u. Szkoda, że zabrakło jakiegoś widgetu.
ES File Explorer oraz File Manager pozwolą na przeglądanie zawartości pamięci. Połączony z tą pierwszą aplikacją ES Task Manager umożliwi zaś monitoring na wszystkimi procesami smartfona.
Goclever OTA to uptader producenta, który umożliwi aktualizację systemu bez konieczności wyłączania smartfona czy też pobierania plików na komputer.
Do grupy aplikacji odpowiadających za nawigację wchodzi standardowa Nawigacja oraz Mireo viaGPS i Yanosik. Do Mireo dołączany jest darmowy (do czasu) pakiet map Polski, Czech i Słowacji. Yanosik ostrzeże nas za to przed korkami.
Flotis mobile to aplikacja, którą musimy pobrać ze sklepu Play. Daje dostęp do nawigacji i informacji i ruchu samochodowym.
Do tego wszystkiego dorzucono paczkę aplikacji Google (YouTube, Keep, Maps, Play Music) i kilka innych programów (Latarka, Facebook, Angry Birds, Video Player, Skype).
Całość jest bardzo przydatną grupą programów, które umożliwiają szybki start bez konieczności pobierania dodatkowych programów ze sklepu Play.
Jeśli chodzi o szybkość działania, to ze względu na brak nakładek jest dobrze. Android jest płynny, a poszczególne animacje nie zacinają się. Drobne spadki płynności dostrzegałem tylko czasami, i nie przeszkadzało to jakoś szczególnie w czasie użytkowania. Raz zdarzyła mi się sytuacja, w której musiałem ponownie uruchomić smartfon, a na palcach jednej ręki wyliczyć mogę przypadki ładowania się ikon po przejściu do menu aplikacji. Jednym słowem – nie ma się do czego przyczepić. Ponarzekać można tylko na przedłużającą się aktualizację Androida.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~oren
2014-08-29 14:59:06
~psikus
2014-08-29 14:59:57
~cecylix
2014-08-29 15:36:58
~pimpson
2014-08-29 15:57:50
t.luk
2014-08-29 16:00:46
~miki
2014-08-29 16:38:09
Tomek WilczyĹski
2014-08-29 16:38:15
~cecylix napisał:
Czy ten przycisk odblokowania po prawej jest wygodny?
Przycisk blokady znajduje się po lewej stronie (chociaż zależy, z której strony patrzeć ;) ).
"Nie najlepiej wygląda też sprawa z przyciskiem blokady. Choć na pierwszy rzut oka został ulokowany poprawnie, bo nie trzeba do niego daleko sięgać, to po pierwszej rozgrywce w dowolną grę z układem poziomym okazuje się być problematyczny. Dzięki niskiemu skokowi bardzo łatwo go wcisnąć przez przypadek i tym samym zablokować smartfon."
Pozdrawiam
~vloger
2014-08-29 19:49:55
Tomek WilczyĹski
2014-08-29 21:29:09
@vloger - co do jakości raczej nie miałem zastrzeżeń, jedyną bolączką rozmów był źle działająca rozmowa głośnomówiąca.
~rodex
2014-08-30 10:01:37
zobacz wszystkie komentarze | 15