Zgrabny olbrzym w zgrabnej cenie
Goclever Quantum 500 - test smartfonu
Goclever to polska marka, która coraz mocniej zaznacza swoją obecność na rynku urządzeń mobilnych. Ba, można nawet powiedzieć, że wraz z kilkoma innymi producentami przeprowadza małą rewolucję wśród smartfonów i tabletów. Do niedawna jakość kojarzona była tylko z najdroższymi urządzeniami. Dziś, m.in. dzięki Goclever, bez problemu znaleźć można sprzęty, które mają znakomity stosunek jakości do ceny. Jeszcze przed kilkoma laty Goclever kojarzony był głównie z dobrymi nawigacjami samochodowymi, dziś jednak jest to coraz prężniej rozwijająca się marka.
Konsekwentnie rozwijane są serie smartfonów Insignia i Quantum. Ta pierwsza pochwalić się może choćby modelami 5 i 5X, które zebrały świetnie opinie recenzentów. Niedawno do sprzedaży wprowadzono Insignię 500, wydająca się być „piątką” po liftingu, a już wkrótce doczekamy się premiery modelu 500i, która pochwalić się może jeszcze lepszą specyfikacją (m.in. 8-rdzeniowym procesorem MediaTeka).
Jeśli zaś chodzi o serię Quantum, to do dyspozycji użytkowników producent oddaje coraz więcej modeli. 400, 450, 500 i wreszcie phablet Quantum 600 – a to wszystko pod szyldem „Dobra jakość, niska cena”. Do naszej redakcji dotarł jeden z nich – obiektem dzisiejszej recenzji będzie Goclever Quantum 500. Sprawdziliśmy, jak smartfon ten wypada na tle innych „kolegów”, co jest jego atutem, a jakie ma wady. I wreszcie - poddaliśmy go testom wydajnościowym, aby przekonać się, ile prawdy drzemie w stwierdzeniu o bardzo dobrym stosunku jakości do ceny. Zapraszamy do recenzji!
Spis treści
Sporo modeli Goclevera opartych jest na konstrukcjach MediaTeka. Tu jednak zasada ta nie sprawdza się. W smartfonie tym zastosowano bowiem dość niepozorny i mało znany procesor Broadcoma. Cztery rdzenie teoretycznie pozwalają na uzyskanie dość zaawansowanej wielozadaniowości, co w przypadku pięciu calów może okazać się bardzo przydatne.
No właśnie – jak sugeruje sama nazwa, Quantum 500 to model pięciocalowy. Dla niektórych może to być zbyt dużo, jednak dla takich osób przeznaczone są „niższe” modele Quantuma. Pięć cali to wielkość, z którą można już pracować w sposób wygodny, zachowując przy tym mobilność i poręczność użytkowania. Wyświetlacz Quantuma wykonany jest w technologii IPS multi-touch, co powinno skutkować dobrym odwzorowaniem barw i niezłymi kątami patrzenia. Niestety, rozdzielczość zastosowana w „pięćsetce” to jedyne 960 x 440 px. To zdecydowanie zbyt mało, aby mówić o maksymalnym komforcie pracy.
Quantum 500 wyposażono w zaledwie 4 GB pamięci wbudowanej, z czego po odjęciu preinstalowanych aplikacji i miejsca na system pozostaje niecałe 2 GB wolnego miejsca. Sytuację tę można na szczęście poprawić dokupując kartę microSD – smartfon obsługuje do 32 GB dodatkowego miejsca. Niestety nic nie da się zrobić za to z pamięcią RAM – tutaj do dyspozycji otrzymujemy 1 GB w technologii DDR2, co może, ale przy intensywnym użytkowaniu niekoniecznie musi wystarczyć. Być może lepiej będzie to wyglądać po aktualizacji systemu Android, którą Goclever zapowiada od dłuższego czasu. Uptade miał być udostępniony już pod koniec czerwca. Za kilka dni rozpocznie się wrzesień, a aktualizacji jak nie było, tak nie ma. Miejmy nadzieję, że polski producent szybko się poprawi i już wkrótce będziemy cieszyć się najnowszym KitKatem. Na razie musi nam wystarczyć Jelly Bean 4.2.2.
Specyfikacja techniczna prezentuje się następująco:
• Cena: ok. 450 zł
• Wymiary (wys./szer./głęb.): 143,5 x 73,6 x 10,5 mm
• Waga: 158 g
• System operacyjny: Android 4.2
• Klawiatura: ekranowa
• Ekran: 5,0", 960 x 540 px (220 ppi), IPS LCD multi-touch
• Procesor: CPU: 1,2 GHz, 4 rdzenie, Broadcom BCM23550,
• GPU: Broadcom VideoCore IV
• Pamięć: RAM: 1 GB DDR2
• Wbudowana: 4 GB
• Bateria: 2000 mAh
• Deklarowany czas pracy: korzystanie z Wifi: do 5 h, czuwanie: do 120 h
• Aparat/kamera: 5 Mpx z flashem (tył), 2 Mpx (przód), autofokus, geotagging, detekcja twarzy, nagrywanie 1280 x 720 px
• Internet: 3G, 2G, GSM 850MHz/900MHz/1800MHz/1900MHz UMTS 900MHz/2100MHz HSPA+ (obsługa Aero2), Wi-Fi 802.11 b/g/n
• Komunikacja i złącza: GPS, A-GPS, GLONASS, Bluetooth, micro USB, słuchawkowe
• Dodatkowe funkcje: akcelerometr, kompas cyfrowy, radio FM, czujnik zbliżeniowy, czujnik światła, dwa sloty kart SIM
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~oren
2014-08-29 14:59:06
~psikus
2014-08-29 14:59:57
~cecylix
2014-08-29 15:36:58
~pimpson
2014-08-29 15:57:50
t.luk
2014-08-29 16:00:46
~miki
2014-08-29 16:38:09
Tomek WilczyĹski
2014-08-29 16:38:15
~cecylix napisał:
Czy ten przycisk odblokowania po prawej jest wygodny?
Przycisk blokady znajduje się po lewej stronie (chociaż zależy, z której strony patrzeć ;) ).
"Nie najlepiej wygląda też sprawa z przyciskiem blokady. Choć na pierwszy rzut oka został ulokowany poprawnie, bo nie trzeba do niego daleko sięgać, to po pierwszej rozgrywce w dowolną grę z układem poziomym okazuje się być problematyczny. Dzięki niskiemu skokowi bardzo łatwo go wcisnąć przez przypadek i tym samym zablokować smartfon."
Pozdrawiam
~vloger
2014-08-29 19:49:55
Tomek WilczyĹski
2014-08-29 21:29:09
@vloger - co do jakości raczej nie miałem zastrzeżeń, jedyną bolączką rozmów był źle działająca rozmowa głośnomówiąca.
~rodex
2014-08-30 10:01:37
zobacz wszystkie komentarze | 15