Zgrabny olbrzym w zgrabnej cenie
Goclever Quantum 500 - test smartfonu
Spis treści
5 cali to dość sporo, zwłaszcza dla osób, które wcześniej nie spotkały się z tej wielkości telefonem. Szybko okazuje się jednak, że Quantum dzięki swoim relatywnie niewielkim rozmiarom (głównie za sprawą wąskich ramek) jest bardzo poręczny. Używa się go bardzo wygodnie. Tylna klapka, pokryta czymś na wzór gumy poprawia stabilność i uniemożliwia wypadnięcie. Ponadto jest „odporna” na zarysowania (ale bez przesady ;) ). Ponarzekać trzeba na złe spasowanie elementów, co wychodzi po kilkunastu dniach użytkowania – tył oraz rogi przedniego panelu ruszają się.
Szkoda, że przyciski funkcyjne smartfona nie są podświetlane. Na początku użytkowania z tego powodu mogą być małe problemy.
Telefon ma też inną bardzo denerwującą wadę – jego dotyk jest nieprecyzyjny, a czasami nie odpowiada. Daje to się we znaki zwłaszcza przy odblokowywaniu telefonu – niekiedy konieczne jest kilkukrotne powtórzenie gestu odblokowania, ponieważ z niewiadomego powodu poprzednie próby „zacinają się” w połowie. Pisanie na klawiaturze to również katorga. Pisze się koszmarnie – bardzo często aktywowane są sąsiednie litery, i z smsa wychodzą różne farmazony.
Nie najlepiej wygląda też sprawa z przyciskiem blokady. Choć na pierwszy rzut oka został ulokowany poprawnie, bo nie trzeba do niego daleko sięgać, to po pierwszej rozgrywce w dowolną grę z układem poziomym okazuje się być problematyczny. Dzięki niskiemu skokowi bardzo łatwo go wcisnąć przez przypadek i tym samym zablokować smartfon.
Ostatnią z poważniejszych wad jest tryb głośnomówiący, który… nie działał. A dokładniej rzecz ujmując – działał, ale jakość dźwięku… właściwie nie można tu mówić o konkretnym dźwięku, bo z głośnika wydobywały się zagłuszone odgłosy, których nie dało się nijak zrozumieć. W czasie normalnej rozmowy taki problem nie występował.
Poza wymienionymi wadami korzystanie z Quantuma było bardzo przyjemne. Nie potrafię jednak powiedzieć, jak sprawowałby się za pół roku. Pozostaje mieć nadzieję, że będzie działał w stopniu mocno zbliżonym do tego z okresu testowego.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~oren
2014-08-29 14:59:06
~psikus
2014-08-29 14:59:57
~cecylix
2014-08-29 15:36:58
~pimpson
2014-08-29 15:57:50
t.luk
2014-08-29 16:00:46
~miki
2014-08-29 16:38:09
Tomek WilczyĹski
2014-08-29 16:38:15
~cecylix napisał:
Czy ten przycisk odblokowania po prawej jest wygodny?
Przycisk blokady znajduje się po lewej stronie (chociaż zależy, z której strony patrzeć ;) ).
"Nie najlepiej wygląda też sprawa z przyciskiem blokady. Choć na pierwszy rzut oka został ulokowany poprawnie, bo nie trzeba do niego daleko sięgać, to po pierwszej rozgrywce w dowolną grę z układem poziomym okazuje się być problematyczny. Dzięki niskiemu skokowi bardzo łatwo go wcisnąć przez przypadek i tym samym zablokować smartfon."
Pozdrawiam
~vloger
2014-08-29 19:49:55
Tomek WilczyĹski
2014-08-29 21:29:09
@vloger - co do jakości raczej nie miałem zastrzeżeń, jedyną bolączką rozmów był źle działająca rozmowa głośnomówiąca.
~rodex
2014-08-30 10:01:37
zobacz wszystkie komentarze |
15