» załóż konto» przypomnij hasło

Zgrabny olbrzym w zgrabnej cenie

Goclever Quantum 500 - test smartfonu

Autor: Tomek Wilczyński | Data: 2014-08-29 13:22:36

A A A | Wejść na stronę 329517 | Komentarzy 15


5 cali to dość sporo, zwłaszcza dla osób, które wcześniej nie spotkały się z tej wielkości telefonem. Szybko okazuje się jednak, że Quantum dzięki swoim relatywnie niewielkim rozmiarom (głównie za sprawą wąskich ramek) jest bardzo poręczny. Używa się go bardzo wygodnie. Tylna klapka, pokryta czymś na wzór gumy poprawia stabilność i uniemożliwia wypadnięcie. Ponadto jest „odporna” na zarysowania (ale bez przesady ;) ). Ponarzekać trzeba na złe spasowanie elementów, co wychodzi po kilkunastu dniach użytkowania – tył oraz rogi przedniego panelu ruszają się.

Goclever Quantum 500

Szkoda, że przyciski funkcyjne smartfona nie są podświetlane. Na początku użytkowania z tego powodu mogą być małe problemy.

Telefon ma też inną bardzo denerwującą wadę – jego dotyk jest nieprecyzyjny, a czasami nie odpowiada. Daje to się we znaki zwłaszcza przy odblokowywaniu telefonu – niekiedy konieczne jest kilkukrotne powtórzenie gestu odblokowania, ponieważ z niewiadomego powodu poprzednie próby „zacinają się” w połowie. Pisanie na klawiaturze to również katorga. Pisze się koszmarnie – bardzo często aktywowane są sąsiednie litery, i z smsa wychodzą różne farmazony.

Goclever Quantum 500

Nie najlepiej wygląda też sprawa z przyciskiem blokady. Choć na pierwszy rzut oka został ulokowany poprawnie, bo nie trzeba do niego daleko sięgać, to po pierwszej rozgrywce w dowolną grę z układem poziomym okazuje się być problematyczny. Dzięki niskiemu skokowi bardzo łatwo go wcisnąć przez przypadek i tym samym zablokować smartfon.

Ostatnią z poważniejszych wad jest tryb głośnomówiący, który… nie działał. A dokładniej rzecz ujmując – działał, ale jakość dźwięku… właściwie nie można tu mówić o konkretnym dźwięku, bo z głośnika wydobywały się zagłuszone odgłosy, których nie dało się nijak zrozumieć. W czasie normalnej rozmowy taki problem nie występował.

Goclever Quantum 500

Poza wymienionymi wadami korzystanie z Quantuma było bardzo przyjemne. Nie potrafię jednak powiedzieć, jak sprawowałby się za pół roku. Pozostaje mieć nadzieję, że będzie działał w stopniu mocno zbliżonym do tego z okresu testowego.

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • ~oren

    2014-08-29 14:59:06

    dlaczego tak mało pamięci ma to cudo?
  • ~psikus

    2014-08-29 14:59:57

    Może nie jest to samsung s3 czy s4 to jednak dla przeciętnego zjadacza chleba będzie zaspokajał podstawowe potrzeby takie jak słuchanie muzy, robienie zdjęć czy korzystanie z internetu a nawet korzystanie z gier.
  • ~cecylix

    2014-08-29 15:36:58

    Czy ten przycisk odblokowania po prawej jest wygodny?
  • ~pimpson

    2014-08-29 15:57:50

    Jestem bardzo zadowolony. Polecam tym co chcą się skusić. Jak za taką cenę bez wątpienia najlepszy w tym przedziale. Ekran bardzo dobrej jakości (świetnie wyglądają tapety full hd), obudowa nie trzeszczy i aparat robi dobre zdjęcia w dobrym oświetleniu. Jedyne co mi przeszkadza to wypukły aparat, przez co telefon leżąc na plecach ześlizguje się ze śliskich powierzchni...
  • t.luk

    2014-08-29 16:00:46

    Miniaturka artykułu (ta widziana na głównej) pokazuje jakiś phablet :D Poza tym recka bardzo szczegółowa :)
  • ~miki

    2014-08-29 16:38:09

    Nie odnotowaliście żadnych cięć w interfejsie, spowolnień czy lagów?
  • Tomek Wilczyński

    2014-08-29 16:38:15

     

    ~cecylix napisał:

    Czy ten przycisk odblokowania po prawej jest wygodny?



    Przycisk blokady znajduje się po lewej stronie (chociaż zależy, z której strony patrzeć ;) ).

    "Nie najlepiej wygląda też sprawa z przyciskiem blokady. Choć na pierwszy rzut oka został ulokowany poprawnie, bo nie trzeba do niego daleko sięgać, to po pierwszej rozgrywce w dowolną grę z układem poziomym okazuje się być problematyczny. Dzięki niskiemu skokowi bardzo łatwo go wcisnąć przez przypadek i tym samym zablokować smartfon."

    Pozdrawiam
  • ~vloger

    2014-08-29 19:49:55

    Czy jakość rozmów jest zadowalająca, czy należycie słyszymy rozmówcę oraz czy on należycie słyszy nas?
  • Tomek Wilczyński

    2014-08-29 21:29:09

    @miki - tak jak napisałem - generalnie system działał bardzo płynnie, bez zacięć. Oczywiście czasami zdarzały się spadki płynności, jednak częstotliwość ich występowania jest całkowicie w normie.

    @vloger - co do jakości raczej nie miałem zastrzeżeń, jedyną bolączką rozmów był źle działająca rozmowa głośnomówiąca.
  • ~rodex

    2014-08-30 10:01:37

    czy opłaca się go kupić za 399 zł?

zobacz wszystkie komentarze | Komentarz 15


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...


Ostatnio na forum