» załóż konto» przypomnij hasło

Niepozorny tylko z wyglądu?

Xilence Black Hornet – recenzja obudowy

Autor: Rafał Cebulski | Data: 2012-02-29 17:22:02

A A A | Wejść na stronę 105472 | Komentarzy 5


W celu otwarcia obudowy Xilence Black Hornet wystarczy odkręcić z tyłu od każdego panelu bocznego po dwie szybko śrubki (nie potrzebujemy śrubokrętu) i ściągnąć blachy.

Xilence Black Hornet

Wnętrze prezentuje się całkiem przestronnie i elegancko. W całości zostało pomalowane czarnym lakierem, co jest zgodne z obecnym trendem. Wyjątek od reguły stanowią czerwone zaślepki na tylnym panelu (przykręcane czarnymi śrubkami) oraz różnokolorowe kable np. niebieski USB 3.0. Na wprost widzimy duży otwór na backplate, który pozwala na montaż chłodzenia na procesorze bez wyjmowania płyty głównej z obudowy. Po prawej stronie od niego umieszczono pięć przykrytych gumą otworów do prowadzenia kabli z tyłu Black Hornet. Poniżej znajdują się dwie kolejne luki, a przez jedną z nich producent poprowadził kable od panelu frontowego.

Xilence Black Hornet

Xilence Black Hornet

Xilence Black Hornet

Na dole obudowy znajduje się miejsce na zasilacza, a nad nim siedem zaślepek w kolorze czerwonym dla kart rozszerzeń. Są one przykręcone za pomocą czarnych śrubek. Powyżej znajdują się otwory do prowadzenie wężyków chłodzenia cieczą oraz wentylator wyciągowy w czarnym kolorze, bez podświetlenia LEDowego.

Xilence Black Hornet

Xilence Black Hornet

Z przodu od góry umieszczono klatkę, w której możemy zamontować do czterech urządzeń o wielkości 5,25 cala. Wszystkie instalujemy beznarzędziowo za pomocą czerwonych, plastikowych śrubek.

 

Xilence Black Hornet

Pod nią mamy trzy kolejne klatki, w których montujemy 2x napęd 2,5 cala, 4x dysk 3,5 cala oraz 2x 2,5 lub 3,5 cala. Te ostatnie są typu hot swap – dysk umieszczamy na specjalnej tacce, którą wysuwamy z przodu obudowy. Natomiast zasilanie i przewód do komunikacji z komputerem SATA podłączamy do złącz umieszczonych na płytce drukowanej z tyłu.

Xilence Black Hornet

Xilence Black Hornet

Xilence Black Hornet

Xilence Black Hornet

Xilence Black Hornet

Z drugiej strony wnętrza obudowy będziemy chowali nasze przewody, aby nie przeszkadzały w komorze głównej. Tutaj są widoczne poprowadzone przez producenta kable od panelu frontowego oraz hot swapów.

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • iKrzysiek

    2012-02-29 18:37:52

    W tej cenie kable od przedniego panelu mogły by być oplecione.
  • t.luk

    2012-02-29 19:41:02

    "Model typu mini-tower"
    Ke? To chyba midi-tower? ;)
  • Kamirp

    2012-03-01 09:09:55

    Te kable to drobiazg, ale bok jest jak ser szwajcarski i może dużo kurzu wpaść.
  • LukiT

    2012-03-02 21:45:56

    Midi, ale stosunkowo mały jak patrzę na inne skrzynki.
  • RafalC

    2012-03-04 18:32:28

    iKrzysiek, masz rację ;)
    t.luk, poprawione ;)
    Kamirp, w czasie testów dużo nie wpadło, ale trochę na karcie graficznej jednak było.
    LukiT, rzeczywiście miewaliśmy większe midi-tower :)

Komentarz 5


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...


Ostatnio na forum