» załóż konto» przypomnij hasło

Wielki powrót?

Xigmatek Midgard II - recenzja obudowy

Autor: Rafał Cebulski | Data: 2012-01-02 19:09:03

A A A | Wejść na stronę 56980 | Komentarzy 8

Xigmatek Midgard II - recenzja obudowy Firma Xigmatek przez kilka ostatnich miesięcy pracowała intensywnie nad swoimi nowym produktami, czego efekt widać było już pod koniec zeszłego roku. Wprowadzono wtedy następcę popularnej obudowy Midgard, czyli wersję z numerkiem dwa. Jest to urządzenie w rozmiarze midi-tower, które na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się niczym szczególnym, jednak sam producent zapewnił nas, że nowy Midgard to coś więcej niż kolejna, pospolita obudowa. Czym więc może pochwalić się Midgard II? Zapraszam do lektury.

Obudowa Xigmatek Midgard II została zamknięta w zwykłym, szarym kartonie. Na jego froncie widzimy nazwę produktu, zarys przedstawiający starożytnego wojownika oraz informacje o najważniejszych cechach urządzenia. Na ściankach bocznych znajdziemy tabelki, gdzie producent zawarł skróconą specyfikację techniczną.

Xigmatek Midgard II

Sama obudowa znajduje się w foliowym worku oraz dwóch styropianowych okładzinach. Takie opakowanie ma zapewnić ochronę przed porysowaniem blach oraz uszkodzeniem konstrukcji w czasie transportu. W zestawie oprócz całej skrzynki, Xigmatek dostarcza nam również zestaw czarnych śrub montażowych, opaski zaciskowe w tym samym kolorze, kontroler obrotów wentylatora montowany z tyłu obudowy (obsługuje do trzech wentylatorów), instrukcję obsługi oraz zaślepka panelu frontowego 5,25 cala z wyciętą szczeliną. Co ciekawe producent zapomniał o speakerze.

Xigmatek Midgard II

Po wyjęciu obudowy z pudełka zwracamy uwagę na niewielkie wymiary Midgard II. Mierzy ona 205 x 458 x 488 mm (szerokość x wysokość x głębokość) i waży 7,18 kilograma. Jest wykonana z blachy o grubości 0,8 mm, która jest dosyć mocno podatna na zginanie. Elementy wykonane z plastiku posiadają skóro-podobną powłokę, która jest odporna na odciski palców. Taki sam materiał spotkaliśmy w przypadku obudów BitFenix. Sam projekt jest bardzo prosty. Cała konstrukcja wygląda solidnie, spasowanie elementów stoi na wysokim poziomie. Nie ma również mowy o ostrych krawędziach. Obudowę Midgard II określiłbym mianem produktu eleganckiego i zarazem ponadczasowego.

Front nowego modelu Xigmateka posiada od góry cztery zewnętrzne zatoki o wielkości 5,25 cala, a pod nimi meshową powierzchnię z logiem producenta w dolnej części. Przez nią może do środka dostawać się chłodne powietrze.

Xigmatek Midgard II

Xigmatek Midgard II

Na górze Midgard II zainstalowano panel I/O, który oferuje jeden port USB 3.0, dwa USB 2.0, wejście i wyjście audio, przycisk reset oraz power. Nie zabrakło również stacji dokującej dla dysków o rozmiarze 2,5 lub 3,5 cala oraz diod sygnalizujących pracę dysku i podłączonego zasilania (świeci się na niebiesko). Z tyłu znajduje się kolejna, duża meshowa powierzchnia, którą możemy bez problemu zdemontować i zainstalować chłodzenie o wielkości nawet 280 mm.

Xigmatek Midgard II

Z tyłu widzimy od dołu wolne miejsce na zasilacz, który możemy zamontować w dwóch konfiguracjach: z wentylatorem skierowanym ku dołu oraz ku górze. Nad nim siedem miejsc dla kart rozszerzeń, a po prawej stronie od nich dwa otwory do prowadzenia wężyków chłodzenia wodnego. Zostały one dodatkowo zabezpieczone gumowymi przelotami, dzięki czemu nie ma ryzyka, że nastąpi przecięcie lub uszkodzenie rurek. Na samej górze, obok panelu I/O płyty głównej Xigmatek zainstalował wentylator wyciągowy o wielkości 120 mm.

Xigmatek Midgard II

Lewy panel boczny oferuje dwa dwolne miejsca na instalację opcjonalnych wentylatorów o średnicy 120 lub 140 mm.

Xigmatek Midgard II

Prawy bok jest wykonany z litej blach, na której nie ma żadnych dodatkowy otworów czy wytłoczeń.

Xigmatek Midgard II

Na spodzie nie zabrakło dwóch filtrów przeciwkurzowych, których demontaż nie jest jednak zbyt wygodny. Ponadto w narożnikach znajdują się cztery gumowe nóżki, dzięki którym obudowa nie przenosi drgań na powierzchnię, na której się znajduje. Zabezpieczają one także Midgard II przed przypadkowym przesuwaniem się po biurku np. w czasie wsuwania dysku do stacji dokującej. 

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • ~oni

    2012-01-02 20:38:34

    Jaka jest maksymalna wysokość coolera CPU w tej obudowie?
  • RafalC

    2012-01-03 10:10:32

    Noctua NH-D14 ma około 160 mm i mieści się nam spokojnie :)
  • ~Tabaka

    2012-01-03 10:12:40

    Mam ją i zmieściłem Thermalright True Spirit.
  • t.luk

    2012-01-04 11:00:43

    Xigmatek Midgard II = dopracowany BitFenix Shinobi ;)
  • JegoMosc

    2012-01-06 23:51:53

    Ale w tej cenie to dobra skrzynka.
  • Warwyko76

    2012-01-07 10:59:46

     

    t.luk napisał:

    Xigmatek Midgard II = dopracowany BitFenix Shinobi ;)


    Ale to przypadek :D?
  • t.luk

    2012-01-08 11:03:16

    @ UP
    to raczej próba wciskania ludziom tego samego pod rzekomo innymi markami :P
  • ~doman18

    2013-04-12 09:49:29

    @t.luk
    Nie przesadzasz? Midgard II ma hotswapa, inny system montowania dysków który też sprawia że jest więcej miejsca na karty graficzne. Już właśnie za te cechy biorę midgarda pod uwagę przy zakupie a Bitfenixa nie. Gdyby nie było żadnych różnic a tylko ładniejszy byłby design, wtedy owszem, można by było się oburzać. A tak można przyjąć że Midgard 2 to wyższy model tego shinobi, tak jak np Gladius M40 i Gladius gd-800

Komentarz 8


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...