Używany dysk SSD, jako nośnik zewnętrzny - felieton

Używane dyski SSD, o ile mamy wgląd w ich stan, nie są czymś przed czym należałoby uciekać. Część z nich będzie mieć lepsze parametry (jak czas dostępu do układów NAND w dyskach opartych o 50nm MLC) nawet od nowszych rozwiązań. Jeśli uświadomimy sobie że 6 lat temu Intel wypuścił kontroler SSD 10-cio kanałowy a kości 50nm MLC miały 0,065ms czas dostępu, to przy obecnych 8-mio kanałowych kontrolerach i kościach TLC gdzie czas dostępu jest nawet x10 gorszy, możemy mówić o uwstecznieniu się rozwiązań. Stąd dyski takie jak Samsung 840 EVO muszą posiłkować się 1GB cache w RAM oraz wspierać 12GB NAND które przeznacza się (programuje) aby działały jak kości SLC. To są protezy, dopiero V-NAND 40nm jeśli zostanie sprzedane w wersji SLC może dorównać rozwiązaniom sprzed lat. Smutne prawda? Niby tak, a jednak bez tych sztuczek, nie byłoby ogólnie dostępnych dysków SSD w racjonalnej cenie.

Co do kieszeni, niestety różnice nie odnoszą się tylko do jakości wykonania samej kieszeni a sięgają znacznie dalej. Dlatego rozumiem politykę cenową Samsunga i jego dysków serii T1 gdzie dopłacamy ok. 200 PLN w porównaniu z takim samym dyskiem Samsung PM851 ale nie w kieszeni. To ostatnie nawet może nie być wykonalne, gdyż dostępne dyski 850 mSATA to wersje EVO a w tej kieszeni mamy wersję PRO (MLC vs. TLC). Na Amazon.com dysk Samsung PM851 256GB to koszt 119Ł. Więc nijak tej wydajności nie da się nabyć jako kieszeń+typowy dysk SSD.

Sens tego jest taki, iż Samsung zapewnia na każdy system operacyjny sterownik UASP oraz kieszeń zgodną z nim (tak naprawdę jedną z najszybszych) i ta cena jest po prostu uzasadniona. Każdy kto dłużej przeanalizuje te parametry, nie będzie mógł powiedzieć: „lepiej kupić EVO 850 i włożyć do kieszeni za 50 PLN”. Bo kieszenie z porównywalnym chipsetem (mostkiem SATA-USB) kosztują w okolicach 400PLN a ich producenci nie są szeroko rozpoznawalni (kwestie sterowników).

Felieton ten powstał z potrzeby podzielenia się wiedzą odnośnie tych drobnych detali, które potrafią zmienić wszystko! Zachęcam czytelników PCFoster.pl do komentowania i podawania (szukania) najtańszej alternatywy (kieszeń + SSD) spełniającej wymogi wydajności. Chętnie zapoznam się z czymś co być może przegapiłem przez okres ostatnich pięciu miesięcy, gdy szukałem rozwiązania dla swoich potrzeb.

TESTY KOPIOWANIA - kieszeń GEMBIRD
Zaraz po kopiowaniu danych 52GB , kilkanaście plików , średnio 104MB/s , 8 minut kopiowania. Poniżej test crystal disk mark.

TEST KOPIOWANIA - małe pliki - kieszeń GEMBIRD

68 sekund 1317 plików , 5,42GB, średnio 90MB/s

Po 25 minutach IDLE time tego właśnie dysku.

Co się stanie jak zamienimy na lepszą kieszeń : Icy Box IB-273StU3 -ale też bez szaleństw:

Nadal z danymi ponad 58GB zapisane na partycji 135GB. Różnica jest kolosalna. Ponad 220MB/s dla innej kieszeni.