Nie uznaje kompromisów
Test coolera Prolimatech Mega Shadow

Prolimatech Mega Shadow został zapakowany w stosunkowo mały karton w kolorze białym, który ma bardzo ciekawy design. Bardzo podoba mi się pomysł z odchylanym kawałkiem, który nadaje mu pewną dynamikę. Niestety na pudle nie ma żadnych informacji o produkcie, oprócz socketów z którymi jest kompatybilny. Chyba pierwszy raz spotykam się z takim rozwiązaniem, ciekawa koncepcja, ale czy do końca poprawna marketingowo? Nie mi o tym sądzić. Jak zwykle na początku powiem Wam co znajdziemy w środku (oprócz schładzacza), a jest co wymieniać:
- Pastę termoprzewodzącą PK-1
- Zatrzaski do montażu wentylatora (120x25 mm)
- Bogaty zestaw śrubek
- Podkładki montażowe pod płytę główną z socketem LGA 775, 1156 i 1366
- Instrukcję montażu
Czego nam brakuje? Zdecydowanie wentylatora i elementów montażowych do procesorów AMD! W testach skorzystam z wentylatorów, które montowałem na NH-D14, czyli produktach firmy Noctua: NF-P12. Wszystko po to, aby walka o miano najwydajniejszego coolera mogła być wyrównana. Sam Mega Shadow jest dobrze zabezpieczony w pudełku za pomocą specjalnych gąbek, dlatego w czasie transportu możemy być spokojni.
Wymiary naszego bohater to 130 x 74 x 158.7 mm, natomiast waga równa jest 780 gram. Dokładnie wszystkie liczby opisujące gabaryty Mega Shadow widzicie na schemacie poniżej. Model ten posiada finy wykonane z aluminium, a rurki cieplne oraz podstawka zostały wykonane z niklowanej miedzi. Sześć rurek heat-pipe ułożonych w kształt litery ‘U’, które mają średnicę 6 mm, ma na celu poprawę odprowadzenia ciepła z procesora, zostały one podzielone na dwa rzędy, które przechodzą przez wszystkie blaszki. Ich układ jest niezwykle symetryczny, dopracowany do najmniejszych części milimetra, co sprawia, że powietrze nie jest dodatkowo odbijane (zawracane) podczas przepływu pomiędzy finami. Ich ułożenie, jak sugeruje Prolimatech zostało dopasowane optymalnie do najwydajniejszego ruchu powietrza. Aluminiowe żebra są grubsze niż w większości urządzeń tego typu, a ich zewnętrzne krawędzie są dodatkowo ustabilizowane (nie następuje odginanie, które można spotkać w tańszych modelach innych firm). Podstawka została dodatkowo pokryta niklem, dzięki czemu jest idealnie gładka. Z taką precyzją się jeszcze nie spotkałem!
Na coolerze mamy możliwość montażu wentylatorów o rozmiarze 120 mm (takie też mamy zaczepy w zestawie).
Powyżej porównanie z coolerem Noctua NH-D14.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
maciek
2010-01-20 13:27:30
Wymienię z Zalmanem 7700 + zapinka na AMD.
Adonim
2010-01-20 14:56:39
PS.
Panie - Ramy DDR2 Patriot LLK 800MHz [zapewne] na 100% nie pasują do slotów DDR3 :) poprawcie to w konfiguracji :)
Szyjamon
2010-01-20 15:02:32
gekon
2010-01-26 02:36:13
No, ale wrócimy do sprawy. Prolimatech Mega Shadow udowadnia nam dobitnie, że liczy się i jakość i rozmiar. Wreszcie otrzymujemy "byka" z adekwatną wydajnością i to zdecydowanie zasługuje na plus.
Dodatkowo możliwość pracy w trybie pasywny na pewno spodoba się osobom, których głównym priorytetem nie są wysokie osiągi a cisza.
No i na koniec - "Łatwy i szybki montaż" - jest w tym stwierdzeniu erotyczne napięcie ;-)
anon1232
2010-01-26 09:45:37
Test fajny i przyjemnie się czytało.