Samsung Galaxy Alpha - test smartfona

Telefon dostarczany jest w tekturowym pudełku o grubych ściankach, który bardzo dobrze chroni urządzenie przed uszkodzeniami. W pudełku oprócz telefonu znajdziemy słuchawki, ładowarkę, kabel microUSB oraz instrukcję i pozostałą papierkologię. Telefon, który dotarł do naszej redakcji jest w kolorze czarnym – akcesoria natomiast w kolorze białym.

Telefon przykuwa uwagę już od pierwszego spojrzenia – głównie za sprawą swojego wykończenia, ponieważ bryła telefonu i sposób rozmieszczenia elementów jest typowy dla Samsunga.

Przód telefonu to ekran 4,7” o rozdzielczości HD 1280x720 pikseli wykonany w technologii SuperAMOLED. Pod ekranem umieszczono przyciski – dwa dotykowe i jeden fizyczny (HOME). Nad ekranem odnajdziemy natomiast diodę sygnalizacyjną, głośnik, czujnik światła, czujnik zbliżeniowy oraz oczko przedniego aparatu. Cały front pokryty został szkłem Gorilla Glass ocz numerze 4.

Tym co odróżnia Galaxy Alpha od większości smartfonów są boki urządzenia. Wszystkie boczne ścianki wykonane zostały z aluminium. Krawędzie urządzenia są ostre i ścięte, rogi delikatnie pogrubione. Całość wystaje delikatnie ponad front co utrudnia porysowanie ekranu, gdy telefon obrócimy ekranem do dołu. Na górnej krawędzi znajdziemy złącze słuchawkowe oraz mikrofon do usuwania szumów, prawy bok to przycisk zasilania/blokowania ekranu, lewa krawędź to przycisk głośności, a na dole umieszczono mikrofon do rozmów, złącze microUSB oraz otwór na głośnik.

Tył urządzenia pokrywa klapka wykonana z tworzywa sztucznego, które charakteryzuje się delikatnym poślizgiem, ale jednocześnie jest na tyle przyjemna w dotyku, że nie odczuwamy tego iż to tylko plastik. Znajdziemy tutaj również oczko tylnego aparatu, który niestety wystaje nieco ponad resztę oraz diodę doświetlającą i czujnik pulsu.

Pokrywa jest zdejmowana i na całe szczęście nie jest ona twarda i sztywna, a giętka – przez co nie musimy obawiać się, że podczas częstego ściągania pęknie. Pod klapką znajdziemy akumulator o pojemność 1860 mAh oraz miejsce na kartę nanoSIM. Niestety - producent nie zdecydował się na zastosowanie slotu na kartę pamięci.

Telefon wygląda po prostu świetnie i nie można obok niego przejść obojętnie. Boki wykonane z aluminium i ich wyprofilowanie sprawia, że telefon świetnie leży w dłoni i trzymamy go z dużą przyjemnością. Aluminium dodaje całemu urządzeniu wyjątkowego smaku i ciężko go pomylić z innym smartfonem, a jednocześnie zachowuje cechy charakterystyczne telefonów Samsunga. Całość jest sztywna, nic nie skrzypi, brak tutaj falowania ekranu, a połączenie z plastikiem pozwoliło stworzyć urządzenie w którym akumulator możemy wymienić w dowolnej chwili. Śmiem twierdzić, że nawet sam James Bond nie powstydził by się takiego gadżetu.