Regulatory obrotów od Scythe – recenzja

Ostatnim i zarazem najdroższym regulatorem obrotów, który otrzymaliśmy do zrecenzowania jest model Kaze Master II. Urządzenie to zostało zapakowane w czarny karton. Na jego froncie znajduje się duże zdjęcie panelu oraz informacja o czterech „nowych” cechach regulatora. Producent wymienia tutaj chowane gałki do regulacji prędkości obrotowych, alarm temperaturowy, jeżeli szybkość obrotowa jest równa zero przez 15 sekund, z powodów bezpieczeństwa przerywa się zasilanie wentylatora (ang. Power Feed Control) oraz „Spin up Voltage”, czyli start z napięciem 12 V. Boki opakowania zostały zagospodarowane podobnie, jak w przypadku poprzednio opisanych modeli.

W skład zestawu oprócz samego regulatora wchodzi również: instrukcja obsługi, kabel zasilający (z Molex), cztery kable do podłączenia wentylatorów (typu 3-pin), sześć kabli z czujnikami temperatury (typu 2-pin), dwustronne taśmy klejące do czujników oraz cztery śrubki montażowe. Wszystko znalazło się oczywiście w piankowym zabezpieczeniu.

Kaze Master II jest koloru czarnego i ma wymiary 148,5 x 42,5 x 63 mm. Jego waga wynosi 215 gram. Posiada on cztery kanały o maksymalnej mocy 12 W na kanał. Zastosowany tutaj wyświetlacz ciekłokrystaliczny na wymiary 114 x 20 mm. Urządzenie montujemy w zatoce 5,25 cala.

Scythe zastosowało w swoim produkcie innowacyjne rozwiązanie chowanych pokręteł, dzięki czemu sterowanie jest szybkie i wygodne, a wystające gałki nie uniemożliwiają zamontowania kontrolera w obudowie z drzwiczkami na froncie.

Podobnie jak w poprzednim modelu mamy tutaj zaawansowany wyświetlacz LCD, który pozwala monitorować prędkości obrotowe wentylatorów, jak i temperatury (mamy do wyboru stopnie Celsjusza, jak i Fahrenheita). Nie zabrakło także funkcji alarmu, który poinformuje nas o przekroczeniu temperatury w zakresie pomiędzy 55, a 90 stopni C (w kroku co 5 stopni C). Wystarczy, że taki stan zostanie rozpoznany przez jeden z czujników.

Instalacja panelu nie należy do skomplikowanych. Umieszczamy urządzenie w zatoce 5,25 cala i przykręcamy czterema metalowymi śrubami z zestawy. Całość prezentuje się naprawdę bardzo dobrze, w szczególności, kiedy pokrętła są schowane. Wyświetlacz LCD w tym przypadku, jest jakby trochę wyraźniejszy. Jego widoczność zarówno od frontu, jak i pod niewielkimi katami jest bardzo dobra. Kiedy zwiększamy kąt tracimy ostrość i czytelność. Nie ma niestety możliwości wyboru koloru podświetlania, co oferują inni producenci. Regulacja prędkości następuje w krokach, co 30 RPM, a temperatury są mierzone z dokładnością do 0,1 stopnia Celsjusza. Alarm działa prawidłowo – kiedy przekroczymy daną temperaturę lub kiedy odczyt prędkości obrotowej wyniesie 0 RPM.