Pojedynek gigantów – tylko do FPS
Razer Abyssus vs Tt eSPORTS Azurues mini - test myszek
Spis treści
Opis i podsumowanie z testów na dole strony
Abyssus:
Rozdzielczość rzeczywista:
Interpolacja:
Predykcja:
Testy Enotus:
Testy Lift off distance (test ten pokazuje, przy jakim uniesieniu myszki od podkładki sensor przestaje reagować na ruch. Mierzone w klasyczny sposób płytami CD ).
Test na akceleracje:
Azurues:
Rozdzielczość rzeczywista:
Interpolacja:
Predykcja:
Testy Enotus:
Testy Lift off distance (test ten pokazuje, przy jakim uniesieniu myszki od podkładki sensor przestaje reagować na ruch. Mierzone w klasyczny sposób płytami CD ).
Test na akceleracje:
Podsumowanie testów
Rozdzielczość rzeczywista w obu przypadkach mieści się w granicach błędu. Odchyły te są na tyle małe że przesiadając się z myszy o realnej rozdzielczości 800 dpi możemy nie odczuć różnicy w prędkości kursora.
Również rozdzielczość maxymalne obu sensorów zostały uzyskane natywnie a nie poprzez sztuczne powielanie pixeli przez oprogramowanie myszy.
Predykcja w przypadku abyssusa jest całkowicie niezauważalna. Można ją natomiast dostrzec w azureusie. Jej poziom jednak nie jest bardzo wysoki i można zakreślić w miarę okrągłe koło. Jeśli jednak wcześniej używaliśmy myszy bez predykcji z pewnością możemy ją odczuć podczas grania. Dla niektórych jest to cecha pozytywna, dla niektórych (w tym dla mnie) jest to wada.
Testy w programie enotus dla obu myszy zrobiłem w zbliżonych rozdzielczościach. Abyssus w obu przypadkach poradził sobie znakomicie natomiast azurues w najwyższej rozdzielczości wykazał stosunkowo niską prędkość maksymalną. Co w późniejszym czasie przełożyło się na efekt skoku kursora podczas ekstremalnie szybkich ruchów. Zdarzało się to jednak bardzo rzadko. Dodatkowo problem ten mógł wystąpić ze względu na podklejenie sensora białą karteczką która to miała obniżyć LOD. Gdy tej karteczki nie było nie zdarzyło mi się ani razu zgubić kursor.
No i tak jak pisałem wyżej. Testy na Lift od distance, czyli na wysokość na jaką musimy unieść mysz by kursor przestał reagować na ruch. Abyssus najczęściej miał tą wysokość na akceptowalnym poziomie, natomiast azurues bez podklejonego papierka miał nieakceptowalnie wysoki LOD. Na zdjęciu widać częściowo zaklejony sensor.
No i na końcu ostatnie testy, na akcelerację:
Sposób wykonania:
QIII arena
1. Patrzymy się w 1 punkt
2. Wykonujemy powoli 1 pełny obrót
3. Wykonujemy myszką ruch powrotny, perfekcyjnie do punktu na podkładce z którego zaczynaliśmy obrót.
4. Jeśli kursor powrócił do tego samego punktu na ekranie oznacza, że sensor nie cechuje się akceleracją, jeśli przy większej prędkości mysz zrobiła więcej niż 1 pełny obrót powrotny oznacza, że ma ona akcelerację.
W obu przypadkach poziom gubienia pikseli jest bardzo mały, można więc uznać że pod tym względem obie myszy działają wyśmienicie.
Abyssus 4:2 Azurues
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~red
2012-09-11 09:11:11
~Totek
2012-09-11 09:39:24
Storm
2012-09-11 10:02:10
Warwyko76
2012-09-11 11:03:19
Francus
2012-09-11 11:56:35
~arek
2012-09-11 12:45:39
~player
2012-09-13 14:46:06
zarówno abyssus jak i azurues mają zmianę dpi za pomocą suwaka pod myszką.
7