Stary, ale jary?
Spire Thermax Eclipse II – recenzja coolera CPU
87112
5
Tego producenta jeszcze na łamach PCFoster.pl nie gościliśmy. Mowa o firmie Spire, która dostarczyła nam do testów chłodzenie Thermax Eclipse II. Pomimo, że cooler ten został wprowadzony na rynek dobre dwa lata temu, to do dzisiaj jest uznawany za jedną z najbardziej wydajnych konstrukcji na rynku. Postanowiliśmy sprawdzić czy w świetle wielu nowości ma on jeszcze siłę przebicia. Zapraszam do testów. Chłodzenie zostało zapakowane w duży (zgodnie z rozmiarami coolera) czerwony karton na którego ściankach znajdujemy liczne grafiki oraz krótką specyfikację urządzenia. W środku radiator znalazł się w przeźroczystym blistrze, podobnie jak dwa wentylatory. Reszta akcesoriów została umieszczona w niewielkim pudełku. W ich skład wchodzą m.in. podstawka pod backplate, śruby montażowe, śruby sprężynowe, nakrętki, krótka instrukcja instalacji, pasta termoprzewodząca oraz gumowe zapinki do wentylatorów (10 sztuk).
Sam radiator na pierwszy rzut oka przypomina model Alpenfohn EKL Nordwand, jednak po bliższym przyjrzeniu się zauważamy pewne modyfikacje. Przede wszystkim zastosowano o trzy żeberka mniej, przez co Spire Thermax Eclipse II ma w sumie 47 aluminiowych finów. Są one utrzymywane przez trzy rurki heat-pipe o średnicy 8 mm, które zostały ułożone w kształcie litery „U”.
Sam radiator przy rozmiarach 131 x 70 x 152 mm waży aż 822 gramy. Takie gabaryty rzeczywiście robią wrażenie, dlatego polecamy przed zakupem coolera sprawdzić czy zmieścimy go do naszej obudowy.
Na uwagę zasługują aluminiowe żeberka, które mienią się czarnym kolorem. To wszystko za sprawą niklu, który został nałożony na ich powierzchnię. Dodatkowo warto wspomnieć o ich delikatny wygięciu na boki, przez co przepływ powietrza generowanego przez dwa śmigła 120 mm, ma być bardziej płynny i bezkolizyjny.
Zastosowane w komplecie dwa wentylatory o średnicy 120 mm każdy, oferują prędkość obrotową na poziomie 2200 RPM, co według producenta pozwala na przepływ o wartości 93 CFM i generuje hałas około 29 dB. Wentylator są zasilane poprzez wtyczkę 3 pin. Co ciekawe jeden z nich otrzymał przejściówkę na złącze Molex.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
0
Komentarze
~Luke Skywalker
2012-06-15 08:08:45
~BuShMaN
2012-06-15 17:23:50
Za pomalowanie na czarno i drugi wentylator życzą sobie 120 zł! Za tyle samo spokojnie można kupić Fortisa i dwa wentylatory 120mm (Nosieblockery PLPS z PWM) - ciszej i tak samo wydajnie.
pfidel
2012-06-16 12:29:34
Sroka
2012-06-16 23:50:44
~Luke Skywalker napisał:
Przeca to nic innego jak Fortis HE1225 w wyższej cenie i z dwoma wentylami w zestawie. I do tego wiatraki bez PWM. Szkoda kasy, Silentium PC jest stówkę tańszy a wydajność taka sama i ma wentyl PWM.
Chyba jednak Fortis był na rynku później :P
t.luk
2012-06-17 11:31:29
Sroka napisał:
Chyba jednak Fortis był na rynku później :P
Jeśli mówisz o rynku polskim to jest to totalna bzdura ;)
pierwsze testy Fortisa: http://chlodzenie.net/reviews/podkrecanie-i7-test-20-zestawow-chlodzacych/2/
zapowiedzi Eclipse (czyli jeszcze wcześniejszej wersji): http://pclab.pl/news40588.html
Jak nie znasz rynku, to lepiej się nie wypowiadaj ;)