Kolejny ze szczęśliwej rodziny?
Recenzja Sony Ericsson Xperia neo
Spis treści
Xperia neo jest smartfonem średnich rozmiarów. Wysokość urządzenia wynosi 116 mm, szerokość wynosi 57 mm, jest trochę grubszy od nowych telefonów, chociaż 13 mm to nie jest tak dużo. Dzięki zaokrąglonej telefon pewnie leży w dłoni. Telefon nie jest przesadnie ciężki, waży 126 gramów. Testowany telefon był w kolorze Blue Gradient. Większa cześć powierzchni jest czarna, na przednim panelu granatowy lakier zobaczymy poniżej przycisków funkcyjnych pod napisem XPERIA, z tyłu delikatnie granatowy lakier zaczyna się w połowie odległości pomiędzy znaczkiem HD a logiem Sony Ericsson, a 0,5 cm nad logiem SE zaczyna się w pełni granatowy lakier. Jakość materiałów użyta do produkcji telefonu nie jest dobra. Lakierowany plastik świeci się, łapie odciski palców i rysuje się. Boki telefonu są chromowane, według niektórych są trochę tandetne, ale dobrze pasują do pozostałej części obudowy. Ekran pokryty jest powłoką odporną na zarysowania, ale podatną na zabrudzenia. Można się przyczepić do spasowania elementów. O ile nie można się przyczepić do spasowania przedniego panelu do boków obudowy oraz spasowania przycisków do przedniego panelu, to w testowanym egzemplarzu trzeszczał lewy, chromowany bok w dolnej części telefonu oraz klapka baterii wykonana z cienkiego, elastycznego plastiku. Całość tworzy wrażenie trzeszczącej, plastikowej zabawki, co może zniechęcić do całkiem udanego urządzenia. Sam telefon nie jest zbyt ładny, design nawiązuje do niezbyt eleganckiego modelu Vivaz, po którym neo wypełnia lukę w ofercie japońsko-szwedzkiego producenta.
Na przednim panelu, nad napisem Sony Ericsson znajduje się ujście głośnika do rozmów, czujnik podświetlenia, kamera połączeń wideo oraz czujnik zbliżenia. Wokół ekranu znajduje się czarna ramka. Ekran Reality Display o przekątnej 3,7 cala wyświetla 16,7 milionów kolorów, a rozdzielczość wynosi 854x480 pikseli. Jakość wyświetlanego obrazu jest bardzo dobra, za jakość obrazu odpowiada silnik BRAVIA mobile, który można wyłączyć w ustawieniach. Panel dotykowy został wykonany w technologii pojemnościowej. Dotyk działa precyzyjnie, lecz wymaga dotknięcia a nie muśnięcia powierzchni. Czytelność ekranu na wolnej przestrzeni jest średnia, do tego powłoka może oślepiać. Na dole przedniego panelu znajdują się trzy przyciski. Przyciski są dobrze spasowane do przedniego panelu, podświetlenie nie przechodzi przez szczelinę w obudowie, a same przyciski nie skrzypią i mają wyczuwalny skok. Delikatne, białe podświetlenie rozdziela trzy przyciski, jednak według mnie Sony Ericsson dopuścił się małej wpadki, gdyż przyciski po bokach są trochę za krótkie, obsługując telefon w nocy zdarzało mi się naciskać poza przycisk. Na dole urządzenia z lewej strony znajduje się mikrofon, a z prawej strony uchwyt na smycz.
Po prawej stronie telefonu znajduje się włącznik, pełniący funkcję klawisza gaszenia ekranu, włączania wyciszenia oraz trybu samolotowego, kilkukolorowa dioda, przyciski regulacji głośności oraz dwustopniowy przycisk aparatu, znajdujący się w nie do końca przemyślanym zagłębieniu. Na górze telefonu znajdują się wejścia microUSB i HDMI zasłonięte zaślepkami oraz wejście Jack. Po lewej stronie obudowy nie ma żadnych przycisków.
Na tylnym panelu znajduje ujście głośnika, logo SE, obiektyw aparatu w delikatnym zagłębieniu, dioda LED oraz drugi mikrofon. Na obudowie nie znajdziemy informacji o ilości megapikseli, tylko znaczek HD informujący o nagrywaniu wideo w tej rozdzielczości. Pod tylnym panelem zamontowano slot kart pamięci. Po kilku ściągnięciach tylnego panelu skrzypienia się nasilają, więc gdy nie ma takiej potrzeby odradzam jego demontaż.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~Totek
2011-06-18 08:50:28
~Yood
2011-06-18 08:50:55
~Gość
2011-06-18 08:51:41
Marek_K
2011-06-19 00:31:46
W sumie mogli już mu wsadzić MSM8260, na tym starszym procesorze powinna dłużej trzymać bateria. Dodam, że nie jest to ten sam procesor, co w starej X10. Telefon jest bardzo szybki, a to raczej wystarczy przeciętnemu użytkownikowi. HTC od niedawna ma smartfona na 2 rdzeniach a znawcy już narzekają na to, że nie jest wydajny jak SGS2.
Gość:
Android Gingerbread miał obsługiwać OTG, słyszałem, że Google nie przygotowało odpowiednich sterowników. Nie mogłem tego sprawdzić z powodu braku odpowiedniej przejściówki.
~elf
2011-06-19 21:40:21
~Warek
2011-06-19 21:43:31
~Lorenzo
2011-06-20 07:21:05
Marek_K
2011-06-20 12:02:33
Jeżeli Xperia neo wydaje się za duża to dodam, że w internecie pojawiły się nieoficjalne zdjęcia modelu pośredniego pomiędzy Xperią neo a Xperią mini, ma mieć panoramiczny ekran 3,2 cala. Będzie bardziej kompaktowy.
~Carlitos
2011-08-01 16:17:46
~zagdzasie
2011-08-11 00:28:57
zobacz wszystkie komentarze |
16