Smukły jak ryś?
Prolimatech Lynx – test coolera CPU
Firma Prolimatech jakiś czas temu dostarczyła do naszej redakcji cooler CPU o nazwie Panther. Urządzenie to charakteryzowało się smukłą budową, świetną jakością wykonania oraz bardzo dobrą wydajnością. Producent postanowił jednak poszerzyć swoją ofertę schładzaczy i wprowadził na rynek cooler oznaczony jako Lynx. Jest on mniejszy, lżejszy i posiada trzy rurki heat-pipe. Dodatkowo w zestawie znalazł się wentylator o średnicy 120 mm. Całość prezentuje się więc dosyć klasycznie. Czego możemy oczekiwać po takiej konstrukcji? Przekonajmy się. Chłodzenie firmy Prolimatech zostało zapakowane w niewielki karton w biało-czarnych kolorach. Na jego froncie znajduje się zdjęcie coolera z rysunkiem pewnego kota (prawdopodobnie rysia) w tle. Oprócz tego na bocznych ściankach zamieszczono skróconą specyfikację techniczną oraz najważniejsze cechy urządzenia.


W zestawie oprócz samego radiatora z wentylatorem 120 mm, otrzymujemy także tubkę pasty termoprzewodzącej, instrukcję instalacji oraz komplet do montażu na podstawkach Intel i AMD. Warto podkreślić, że znajdziemy aż cztery zapinki dla wentylatorów, dzięki czemu możemy na równoległym boku radiatora zamontować opcjonalne śmigła (brak w zestawie).

Sam radiator ma wymiary 125 x 159,5 x 30 mm (szerokość x wysokość x głębokość) i waży 354 gramy bez wentylatora (487 z nim). Został on wykonany z aluminiowych żeberek, które utrzymywane są za pomocą miedzianych ciepłowodów, których powierzchnia podobnie, jak podstawki została pokryta warstwą niklu. Wspomniane heat-pipe mają średnicę 6 milimetrów.




Rurki termoprzewodzące coolera zostały ułożone w trzech rzędach, dzięki czemu generowany strumień powietrza ma owiewać wszystkie z nich jednocześnie.


Na zdjęciu profilowym doskonale widać, jak cienki jest Lynx. Swoją budową przypomina wspomnianego Panthera, jednak jest od niego zdecydowanie mniejszy.



70311
2
0
Komentarze
t.luk
2012-06-07 13:00:14
RafalC
2012-06-07 13:42:28