» załóż konto» przypomnij hasło

Nowy członek popularnej serii

NZXT Phantom 630 – recenzja obudowy

Autor: Rafał Cebulski | Data: 2013-04-11 15:35:01

A A A | Wejść na stronę 68137 | Komentarzy 3


Podsumowanie
Obudowa Phantom 630 od NZXT jest modelem z najwyższej półki zarówno jakościowej, jak i cenowej. Producent świetnie zaprojektował jej wnętrze, dzięki czemu możemy zamontować praktycznie wszystkie podzespoły, jakie sobie wymarzymy. Nie ma problemu z długą kartą graficzną, wysokim chłodzeniem na procesor czy licznymi dyskami SSD i HDD. Oprócz tego przygotowano wiele wolnych pozycji na dodatkowe wentylatory (oprócz czterech jednostek z zestawu). Miłym dodatkiem jest zastosowanie kontrolera wentylatorów (do ośmiu sztuk) oraz czytnika kart SD na froncie. Poprawiono również system montażowy napędów optycznych, poprzez zastosowanie metalowego zatrzasku. We wszystkich wymaganych miejscach umieszczono filtry przeciwkurzowe, a z tyłu tacy płyty głównej dwa dodatkowe miejsce na nośniki 2,5 cala. Obudowa NZXT wspiera chłodnice o rozmiarach 140 i 280 mm, a także płyty główne w rozmiarze XL-ATX. Nie zabrakło rozbudowanego panelu I/O na górze z dwoma portami USB 3.0. Dodajmy, że produkt ten jest dostępny w trzech wersjach kolorystycznych. Niestety za Phantom 630 trzeba słono zapłacić. Cena w Polsce to około 800 złotych. To stosunkowo dużo, jak na produkt w którym zabrakło nam solidnych tacek do dysków twardych, wsparcia dla płyt głównych HPTX oraz zatoki hotswap. Mimo wszystko uważamy, że osoby z grubszym portfelem powinny wziąć NZXT Phantom 630 pod uwagę w czasie poszukiwania odpowiedniej obudowy do swojego komputera.
Dostępność i cena:


jest dostępny
w sklepach w cenie od do złotych

Zalety i wady:

plus
  • Bardzo dobra jakość wykonania
  • Dostępna w kilku kolorach
  • Kontroler wentylatorów, czytnik kart SD
  • Aż cztery wentylatory w zestawie
  • Filtry przeciwkurzowe w komplecie
  • Wsparcie dla chłodnic 140 i 280 mm
  • Dużo miejsca do montażu kart graficznych, coolera i zasilacza
  • Wsparcie dla płyt głównych XL-ATX
  • Rozbudowany panel I/O na górze
  • Dużo miejsca na opcjonalne wentylatory

minus
  • Wysoka cena
  • Mało solidne tacki do dysków twardych
  • Kontroler wentylatorów tylko do 30 W
Przyznane wyróżnienia:
rekomendacja   
Sprzęt do testów dostarczyła firma:

NZXT

caseking logo
http://www.nzxt.com/new/
Serdecznie dziękujemy.

caseking logo
http://www.caseking.de
Serdecznie dziękujemy.

 

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • Kamirp

    2013-04-12 07:13:48

    jedynie szkoda, że drzwiczki, które widzę coraz częściej w wypasionych obudowach
  • t.luk

    2013-04-12 10:16:17

    "Kontroler wentylatorów tylko do 30 W"
    Ja tam nic nie mówię ale są panele sterujące po 100-150 zł, które mają obciążalność max. 10 W na kanał więc w tym NZXT źle nie jest ;)
  • Kamirp

    2013-04-12 19:33:56

    Masz rację, trochę na siłę ten minus ;)

Komentarz 3


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...