» załóż konto» przypomnij hasło

Nowa wersja kolorystyczna

NZXT H440 – test obudowy

Autor: Rafał Cebulski | Data: 2014-09-27 18:59:48

A A A | Wejść na stronę 51156 | Komentarzy 6


Żeby dostać się do środka obudowy NZXT H440 należy zdjąć boczne panele, które od środka są pokryte matami bitumicznymi.

NZXT H440

Wnętrze zostało również pomalowane na czarny kolor. Jest ono bardzo ładne i dobrze wykończone, przez co czujemy, że mamy do czynienia z produktem klasy premium. W środku jest bardzo dużo miejsca na montaż poszczególnych podzespołów. Płytę główną i zasilacz instalujemy w osobnych komorach. Z przodu mamy wysoki stelaż z tackami na dyski twarde 3,5 oraz 2,5 cala. Dyski mocowane są za pomocą śrub. Tacki wkładamy od prawej strony i przykręcamy dwoma szybkośrubkami.

NZXT H440

NZXT H440

Z tyłu zamontowano zasilacz 140 mm oraz przygotowano miejsce dla siedmiu kart rozszerzeń z czarnymi zaślepkami oraz obok nich dwa otwory na rurki chłodzenia cieczą.

NZXT H440

NZXT H440

W tacy płyty głównej jest spora liczba otworów do aranżacji okablowania. Poza tym jej brzeg jest ustawiony pod pewnym kątem, co sprawia, że z drugiej strony mamy więcej miejsca.

NZXT H440

NZXT H440

Warto przyjrzeć się prawemu boku obudowy, gdzie poprowadzona jest spora wiązka kabli. Widzimy tutaj przede wszystkim przewody od czterech wentylatorów i podświetlenia (w komorze zasilacza), które poprowadzone są do małej płytki drukowanej, która dostarcza im zasilanie. Ona otrzymuje prąd poprzez jedno złącze 4-pin Molex. Na wspomnianej PCB mamy wyprowadzenia aż do 10 gniazd 3-pin. Szkoda, że producent nie pomyślał o żadnym kontrolerze obrotów.

Na górnej powierzchni komory dla zasilacza przygotowano dwa miejsca na dyski 2,5 cala. Wystarczy jedna szybkośrubka, żeby zamontować nośnik SSD lub HDD. Jak podsumujemy wszystkie miejsca na pamięć masową, to okazuje się, że H440 pomieści aż 8 dysków twardych (2x SSD i 6xHDD/SSD).
 

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • Mikellle

    2014-09-28 16:34:54

    Fajnie, że pokazuje się coraz więcej prostych i eleganckich obudów. Szkoda tylko, że ich cena jest zazwyczaj wyższa od tych kolorowych transformerów 'dla graczy'.
  • ~mireks

    2014-09-28 16:46:32

    POLECAM, każdemu kto chce wyeksponować swój hardware - wygląda świetnie. Tylko trzeba dobrać kolor komponentów pod wersje kolorystyczna obudowy, no i tak by same do siebie też pasowały.
  • ~zwolenni

    2014-09-29 17:36:52

    Śrubki niewypadajki, że się tak wyrażę - fajne bo nie zgubisz i bez-narzędziowy montaż, ale czasami śrubka krzywo wchodzi. Nie ma się nad tym kontroli bo nie widać dziury za śrubką. Trzeba próbować parę razy. Ma się wrażenie, że się zarysuje obudowę albo wyrobi gwint.
  • ~gigson

    2014-09-29 17:39:27

    Oj trzeba będzie sprzedać swoją R4 :)
  • ~witeks

    2014-09-29 21:00:07

    ładna, jedno zawsze mnie dziwi dlaczego ta kratka za zasilaczem nie jest odkręcana. Te małe druciane dziurki generują dodatkowy szum, wiem bo kilkukrotnie wycinałem to piłką do metalu (tak mam świra na punkcie ciszy :)
  • ~dobry zart

    2014-10-08 16:33:00

    hehe ale jaja ta buda niema wejscia na DVD-Rom. Cos sie zda ze producent o czyms zapomnial hehe.

Komentarz 6


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...