Microsoft LifeCam VX-3000 oraz LifeCam Cinema

Kamerki testowałem przy stosunkowo słabym świetle. Mimo tego, urządzenia spisały się dobrze. Oczywiście widać wyższość LifeCam Cinema. Aby powiększyć zdjęcie, wystarczy na nie kliknąć. Zobaczcie sami:

LifeCam VX-3000
Oto przykładowe zdjęcia zrobione kamerą w maksymalnej rozdzielczości 1280x960 pikseli:




Jakość fotek wykonanych przez tę kamerkę nie jest oszałamiająca. Widać lekkie szumy i brak idealnej ostrości. W ciemniejszych miejscach, urządzenie radzi sobie znacznie gorzej. Niestety jakość kolorów jest niezbyt dobra. Obraz jest blady, szarawy.

Jakość nagrania również nie powala na kolana. Obraz jest oczywiście w miarę płynny, jednak mój głos i muzyka są lekko zagłuszane przez szum. Czułość mikrofonu w VX-3000 ustawiłem na tę samą, co w Cinema, aby porównać jakość ich mikrofonów. Szumy w tym modelu jesteśmy w stanie jeszcze minimalnie zniwelować, zmniejszając czułość. Musimy wtedy bardziej się wysilić i głośniej mówić.  Mimo wszystko myślę, że VX-3000 spokojnie zadowoli przeciętnego internautę.

LifeCam Cinema
Poniżej przykładowe zdjęcia zrobione kamerą w rozdzielczości 640x360 pikseli oraz maksymalnej 2880x1620 pikseli.
Powyższe fotki specjalnie umieściłem w parach, aby przedstawić różnice w jakości. Przyglądając się miniaturkom fotek zmniejszonych do rozmiaru 580x435, widzimy wyraźną różnicę. Zdjęcia robione w wyższej rozdzielczości, po zmniejszeniu są ostrzejsze i prawie brak w nich jakichkolwiek szumów. Kolory są bardzo soczyste, dzięki czemu obraz staje się bardzo naturalny.
 
Jeśli chodzi o płynność nagrywania lepszej kamerki - jest super. W trybie 720p kamera umożliwia nagrywanie filmu składającego się zaledwie z 10 klatek na sekundę, jednak i tak otrzymujemy wyraźne nagranie. Płynność 30 klatek na sekundę uzyskujemy jedynie po zmniejszeniu rozdzielczości do 424x240 pikseli. Dodatkowo technologia ClearFrame cyfrowo oczyszcza obraz i poprawia jakość, np. w ciemnym pomieszczeniu - co widać na nagraniu. Nagrany dźwięk jest krystalicznie czysty. Mikrofon spisał się świetnie. Mój głos jest wyraźny, bez jakiegokolwiek szumu.

Każda z kamer, przy nagrywaniu miała ustawioną czułość mikrofony na 85%. Początkowo ich poziom wynosił 100%, jednak po odsłuchaniu tego co nagrałem, stwierdziłem, że coś jest nie tak. Zarówno w VX-3000 jak i Cinema, szumy były ogromne, przez co byłem bardzo kiepsko słyszalny. Od razu wszedłem w panel sterowania i zmieniłem czułość na mniejszą. Przy równym jej poziomie widać, że Cinema ma dużo lepszy mikrofon.

Obie kamery są zgodne z technologią TWAIN, dzięki czemu możemy przechwycić obraz dowolnym programem graficznym.

Komunikacja
Obie kamery testowałem na łączu 2 Mb/s w komunikatorach Skype oraz Windows Live Messenger. Zaraz po podłączeniu i instalacji sterowników, urządzenia były gotowe do pracy. Żadne z nich nie sprawiało najmniejszych problemów. Aby w pełni wykorzystać potencjał Cinema, trzeba mieć łącze minimum takie jak ja. W innym przypadku rozmówca może nie otrzymywać płynnego obrazu, przez co nie odczujemy komfortu takiej rozmowy. Co do pierwszej kamerki, to nie ma takiego problemu. W przypadku oferowanej przez nią rozdzielczości, nie potrzebujemy aż takiej przepustowości łącza. Kamerki śmiało można ustawić na wybranych miejscach nie martwiąc się przy tym o kabel. Jego długość (180cm) wystarczy na swobodne ustawienie urządzeń.