» załóż konto» przypomnij hasło

Cyfrowy notes

Lenovo Yoga Book – recenzja hybrydy

Autor: Maciej Grobelny | Data: 2017-01-23 14:01:41

A A A | Wejść na stronę 38139 | Komentarzy 4


Pokaż specyfikację

Lenovo Yoga Book
Procesor Intel Atom x5-Z8550, 4 rdzenie, 1,44 GHz (Turbo do 2,4 GHz)
Pamięć 4 GB, LPDDR3
Ekran 10,1" (1920 × 1200), IPS, błyszczący
Układ graficzny Intel HD Graphics 515
Nośnik danych eMMC 64 GB
Napęd optyczny Brak
Wymiary i masa 256,5 mm × 171 mm × 9,6 mm, 690 g
Łączność bezprz. Wi-Fi 802.11 b/g/n/ac, Bluetooth 4.0
Wejścia-wyjścia mikro-USB 2.0, mikro-HDMI, audio
Gwarancja 2 lata
System operacyjny Windows 10
Cena 2899 zł (wersja z LTE; w zestawie rysik Real Pen, wkłady z tuszem i Book Pad)

Jednym z ciekawszych elementów Yoga Booka jest klawiatura. Nie zobaczymy tego komponentu zaraz po otwarciu obudowy, bowiem nie zastosowano tutaj fizycznych klawiszy, ale gładką powierzchnię, która jest tabletem graficznym przygotowanym ze współpracy ze znaną firmą Wacom. Do jej obsługi wykorzystuje się załączony w komplecie pisak Real Pen. W prawym górnym narożniku widzimy przycisk z ołówkiem, za pomocą którego przełączamy się pomiędzy tabletem graficznym, a klawiaturą.

Lenovo Yoga Book

Lenovo Yoga Book

Rozwiązanie to nazywa się Halo Keybaord i pozwala na wyświetlanie przycisków na płaskiej powierzchni. Niestety efekt wizualny nie idzie w parze z wygodą. Pisanie na klawiaturze w Yoga Book przypomina nam uderzanie palcami w stół i bardzo męczy. W zasadzie nie ma porównania do normalnej klawiatury wyspowej czy mechanicznej, gdzie klawisze dają nam odpowiedź w postaci skoku, odgłosu kliknięcia itd. Tutaj tego nie uświadczymy. Co prawda jest jakiś sygnał dźwiękowy, ale to zdecydowanie nie to samo. Można także odczuwać wibracje po dotknięciu przycisku, ale wibruje cała powierzchnia urządzenia, a nie dany przycisk. Przez to jesteśmy zmuszeni pisać patrząc na klawiaturę, bowiem częstotliwość popełniania błędów jest zdecydowanie większa niż normalnie. Zapewne jest to także kwestia przyzwyczajenia. Yoga Book to sprzęt raczej do redagowania krótkich notatek, a nie do tworzenia długich recenzji.

Lenovo Yoga Book

Lenovo Yoga Book

Lenovo Yoga Book

Lenovo Yoga Book

Touchpad także nie należy do silnych stron Yoga Booka. Jego największą bolączką jest jego rozmiar – jest on za mały. Nie można z niego korzystać przez dłuższy czas, chyba że ktoś ma stalowe nerwy. Dobrze, że mamy tutaj ekran dotykowy, na którym możemy wykonać większość operacji. Niemniej system operacyjny Windows wymaga częstego klikania przez co dla nas konieczne było podłączenie myszki (przypomnijmy, że nie ma tutaj portu USB).

Lenovo Yoga Book

Lenovo Yoga Book

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • ~heloworld

    2017-01-25 10:42:43

    Jak na elektroniczny notatnik i tablet do poczty i internetu to o 2000 za drogi, jako narzędzie do pracy dyskwalifikuje go kiepska klawiatura
  • ~miksi

    2017-01-25 12:11:40

    Urządzenie słabo się włącza - bywa, że przycisk włączania trzeba przytrzymać dobre kilkanaście sekund zanim się wlaczy.
  • ~hildebrand

    2017-01-25 14:41:06

    Urządzenie robi wrażenie. Wydaje mi się, że wariant z androidem by się lepiej sprawował
  • ~elozero

    2017-01-25 16:20:42

    bez zwyklego usb to ja nie moge pracowac

Komentarz 4


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...