» załóż konto» przypomnij hasło

Cooler Master MasterBox MB511 ARGB – recenzja obudowy

Autor: Rafał Cebulski | Data: 2021-02-20 15:05:51

A A A | Wejść na stronę 20912 | Komentarzy 0

Cooler Master MasterBox MB511 ARGB – recenzja obudowy

Zapewne każdy gracz dobrze zna firmę Cooler Master, która od wielu lat jest jednym z głównych producentów sprzętu komputerowego od chłodzenia po obudowy. W ofercie tego producenta znajdziemy nie tylko drogie i bardzo zaawansowane konstrukcje, ale także modele nieco bardziej budżetowe, które są przystępne dla przeciętnego kowalskiego. Dzisiaj przyjrzymy się modelowi MB511 ARGB, który już na papierze prezentuje się jako idealne rozwiązanie dla osób szukających pewnych oszczędności, jak i dla entuzjastów, którzy chcą zbudować wysokiej klasy maszynę do gier. Jeżeli jesteście ciekawi co otrzymujemy za około 350 złotych i czy rzeczywiście warto postawić na ten model to zapraszamy do dalszej lektury.

Spis treści

 Obudowa przyjechała do nas zapakowana w zwykły, prosty karton, na którym znajdujemy obrazek prezentujący zarys produktu, jego nazwę, logo producenta i nalepkę która informuje nas o zastosowaniu tutaj podświetlenia ARGB. Już tutaj możemy powiedzieć, że znajdujące się w komplecie trzy wentylatory RGB obsługują liczne płyty główne za pomocą dołączonego kontrolera. Należą do nich technologie: Gigabyte RGB Fusion, Asus AURA Sync, MSI Mystic Light Sync oraz ASRock Polychrome Sync.

Z tyłu pudełka znajdujemy krótką informację w kilku językach na temat najważniejszych cech tego modelu tj. przepływie powietrza, obsłudze kart graficznych etc. W środku sprzęt jest zabezpieczony za pomocą styropianowych otulin, przez co nie musimy się obawiać, że panel boczny ze szkła hartowanego ulegnie uszkodzeniu. W komplecie znajdujemy także kilka akcesoriów do montażu: śruby, opaski zaciskowe czy też wkręty dystansowe.

Pierwszy kontakt z MB511 ARGB jest bardzo pozytywny, ale od razu mamy wrażenie, że obudowa jest nieco lżejsza niż przypuszczalibyśmy. Wydawałoby się, że musi to oznaczać słabsze wykonanie poszczególnych elementów, ale uwierzcie, że całość jest naprawdę solidna i trudno znaleźć jakiś niedoróbki czy złe spasowanie elementów.

Na pochwałę zasługuje bardzo masywny, frontowy panel z siatką mesh o strukturze plastra miodu. Po jego bokach znajdują się wloty powietrza, przez które niestety kurz może łatwo dostawać się do środka. W górnej części widzimy magnetyczny filtr przeciwkurzowy dla wentylatorów znajdujących się na górze. Natomiast bliżej przodu MB511 ARGB przygotowano panel I/O, który oferuje dwa porty USB 3.0, przycisk zasilania (podświetlany), gniazdo słuchawkowe, gniazdo mikrofonowe oraz przycisk reset (może działać także jako przełącznik RGB). Oczywiście nieco szkoda, że zabrakło tutaj złącza USB typu C, ale w tej półce cenowej jest to dopuszczalne.

Na prawym boku mamy duży panel ze szkła hartowanego i w tym momencie powinniśmy zauważyć, że jest on bardzo dobrze mocowany. Na dole spoczywa na metalowej podstawie, a na górze jest przykręcany przy pomocy dwóch śrub skrzydełkowych. To nieco lepsze podejście niż w przypadku konkurencji, gdzie używane są po prostu cztery śruby i spotykamy się z problemem odpowiedniego dopasowania panelu, a także jest większe ryzyko jego pęknięcia.

Zauważmy, że obudowa jest w całości pomalowana na czarno, również w środku jest ona w pełni matowa. Możemy na jej pokładzie zamontować płytę główną w formacie ATX, micro ATX lub mini ITX. Do dyspozycji użytkownika jest także siedem slotów na karty rozszerzeń, wsparcie dla chłodnic AiO oraz bardziej rozbudowanego chłodzenia wodnego.

Warto przyjrzeć się bliżej możliwością wentylacji w MB511 ARGB, ponieważ te są dosyć rozbudowane. Z przodu mamy fabrycznie zamontowane trzy wentylatory 120 mm, ale możemy także zastosować tutaj radiator 360 mm o maksymalnej grubości 50 mm (bez wentylatorów) lub dwa śmigła o średnicy 140 mm. Na górze mamy miejsce na dwa wentylatory 120 mm lub dwa 140 mm, a także radiator 120/240 mm. Z tyłu zmieścimy tylko jeden wentylator 120 mm (lub takiej samej wielkości chłodnicę) i takowy został preinstalowany.

Spójrzmy teraz na drugą stronę wnętrza, gdzie przygotowano dwie opcje montażu dla dysków 2,5 cala. Są one jednak opcjonalne i nie zostały złączone do kompletu. To oczywiście nie jest minus, ponieważ fabrycznie jest miejsce na trzy dyski, co w czasach M.2 będzie na pewno w pełni wystarczające. Tak więc, możemy zamontować nośnik 2,5 cala na tacy zasilacza oraz mamy dwa mocowania na takie dyski z tyłu tacy płyty głównej. Dodatkowo mamy są jeszcze dwie tacki na dyski 3,5/2,5 cala umieszczone w piwnicy (na dole obok PSU). Montaż w kieszeniach HDD odbywa się beznarzędziowo i jest naprawdę szybki i wygodny.

W tacy płyty głównej mamy liczne otwory do prowadzenia okablowania, ale Cooler Master nie zamocował w nich gumowych przelotów, co będzie nieco psuło ogólny efekt wizualny, a także bezpieczeństwo przewodów. W miejscu na zasilacz – montujemy go na dole obudowy, umieszczono cienki filtr przeciwkurzowy oraz gumowe cztery stópki, które mają za zadanie zminimalizować przenoszenie wibracji.

W środku obudowy znajdziemy liczne kabel, które znacie z innych obudów, są to złącza Molex (dla wentylatorów RGB), złącze RGB, złącza panelu I/O (zasilanie, diod HDD, dioda zasilania, przycisk reset), dźwięk HD oraz złącza od portów USB 3.0.

Montaż poszczególnych podzespołów w obudowie MB511 ARGB przebiega szybko i bezproblemowo i powinien być przyjemnym doświadczeniem nawet dla mniej doświadczonych użytkowników. Śruby dystansowe dla płyt głównych są już fabrycznie zamontowane.

Nieco problematyczne może okazać się ułożenie kabli na tylnym panelu, ponieważ z tyłu tacy mamy dosyć mało miejsca. Co prawda są dostępne opaski zaciskowe, które znacznie ułatwiają pracę, ale przy dużej liczbie przewodów uzyskanie ładu jest dosyć kłopotliwe.

Obudowa MB511 ARGB uzyskuje naprawdę świetne wyniki jeżeli chodzi o temperatury w środku, co zawdzięcza aż czterem wentylatorom zamontowanym w środku oraz przewiewnemu panelowi na przodzie. Można by spokojnie powiedzieć, że wydajność jest idealna i nasze podzespoły będą wyjątkowo dobrze czuły się na pokładzie tej konstrukcji.

Podsumowanie

MasterBox MB511 ARGB to kolejny przykład na to, że Cooler Master doskonale wie jak robić obudowy. Nowość sprawdzi się wśród wszystkich osób, które szukają budżetowego rozwiązania, które jest praktycznie pozbawione wad i zapewnia świetną wydajność. Największą zaletą tytułowego modelu jest świetna wentylacja, efektowne podświetlenie ARGB oraz bardzo solidna jakość wykonania, pomimo nie największej wagi. Oczywiście zastosowano tutaj kilka obniżających cenę zabiegów, jak chociażby zrezygnowanie z gumowych przelotów w tacy płyty głównej. Również entuzjaści znajdują tutaj coś dla siebie – możliwość montażu kart graficznych do 410 mm oraz aż pięć dysków 2,5 cala. Do tego oczywiście masa miejsca na dodatkowe chłodzenie od zwykłych wentylatorów 120/140 mm aż pod chłodnice 360 mm. To w połączeniu z rozbudowanym systemem zarządzania oświetleniem naprawdę pozwala cieszyć się świetnie wyglądającym komputerem na naszym biurku, a przy tym możemy mieć pewność, że temperatury w środku są optymalne. Jeżeli więc szukacie nowej obudowy w graniach 350 złotych to Cooler Master MB511 jest bardzo dobrą opcją.

rekomendacja

 

  •  
  • 1

  •  
Warto przeczytać: Do góry

Komentarze


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...