» załóż konto» przypomnij hasło

Mała obudowa pod ATX

BitFenix Shadow – recenzja obudowy

Autor: Rafał Cebulski | Data: 2013-12-16 12:58:00

A A A | Wejść na stronę 49309 | Komentarzy 2


Pokaż specyfikację

Specyfikacja BitFenix Shadow
rozmiar Midi Tower
wymiary 190 x 440 x 506 mm
materiały stal, tworzywa sztuczne, powłoka SofTouch
obsługiwane płyty główne mini-ITX, mATX, ATX
panel I/O 2x USB 2.0, 2x USB 3.0, 2x audio, przycisk do włączania/wyłączania podświetlenia LED
miejsca dla kart rozszerzeń 7
zatoki zewnętrzne 3x 5,25 cala
zatoki wewnętrzne 1x 2,5 cala, 7x 3,5 cala
maksymalna długość kart rozszerzeń 320 mm
maksymalna wysokość coolera CPU 165 mm
wentylacja 2x 120 mm (+ 2x 120 mm opcjonalnie)

Aby dostać się do środka obudowy BitFenix Shadow należy odkręcić dwie szybkośrubki od panelu roboczego i pociągnąć go do siebie. Całe wnętrze zostało pomalowane czarnym lakierem i oferuje, podstawowy rozkład poszczególnych elementów. Całość przypomina trochę model Shinobi, która jednak naszym zdaniem oferowała lepszą jakość wykonania.

BitFenix Shadow

Z tyłu tacki płyty głównej mamy zaledwie 15 mm wolnej przestrzeni, co praktycznie pozwala tylko na umieszczenie pojedynczych kabli z oplotem, a już ich krzyżowanie czy nieoptymalne rozmieszczenie może uniemożliwić nam zamknięcie panelu z tyłu.

BitFenix Shadow

Z przodu, na dole przygotowano otwory montażowe zrobione w spodzie obudowy. Pozwalają one na przykręcenie dysku SSD. Powyżej mamy siedem miejsc na napędy 3,5 cala lub 2,5 cala. Montujemy je za pomocą jednostronnego mechanizmu blokującego wykonanego z plastiku. Podobnie jest z napędami optycznych, dla których przygotowano trzy zatoki 5,25 cala. Niestety z uwagi materiał z jakiego wykonano zatrzaski nie są trwałe ani solidne.

BitFenix Shadow

BitFenix Shadow

Z drugiej strony na dole mamy miejsce na zasilacz. Widzimy tutaj filtr przeciwkurzowy, który ma zbierać pył przed PSU, żeby ten nie dostawał się do środka. Nad nim przygotowano siedem gniazd rozszerzeń oraz wspomniany wentylator wyciągowy o średnicy 120 mm. Pod nim widzimy dwa otwory do prowadzenia wężyków chłodzenia wodnego. Niestety nie zostały one otoczone gumowymi przepustami.

BitFenix Shadow

BitFenix Shadow

Obok miejsce na zasilacz mamy również drugi filtr przeciwkurzowy, który jest dedykowany dla wentylatora 120 mm, który możemy zamontować w tym miejscu.

Wszystkie kable znajdujące się w środku BitFenix Shadow są czarne i odpowiednio wykonane. Za pomocą kabla ze złączem SATA zasilane są diody LED na froncie obudowy.

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • Torwald

    2013-12-16 17:37:43

    Ładnie wyglądająca ale słabo przemyślana obudowa.
    Uwielbiam minimalizm i proste bryły ;)

    No ale spodziewałem się czegoś więcej - zwłaszcza, że obudowa specjalnie tania nie jest.
  • KarambolX

    2013-12-18 12:04:19

    Kosztuje 250 zł teraz. Ma trochę bugów, ale to tylko BitFenix, jak dopłącimy z 100 zł to mamy to samo już bez wad :D

Komentarz 2


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...