» załóż konto» przypomnij hasło

Mała obudowa pod ATX

BitFenix Shadow – recenzja obudowy

Autor: Rafał Cebulski | Data: 2013-12-16 12:58:00

A A A | Wejść na stronę 49301 | Komentarzy 2

BitFenix Shadow – recenzja obudowy

Firma BitFenix wprowadziła niedawno do swojej oferty kompaktowy model obudowy o nazwie Shadow. Konstrukcja ta sprawia wrażenie bardzo małej, jednak okazuje się, że zmieści w środku nawet płyty główne w standardzie ATX. Producent podkreśla w swojej konstrukcji ponowne zastosowanie powierzchni Softtouch na froncie oraz wnętrza, które zmieści długie karty graficzne i wysokie coolery. Czy w rzeczywistości tak mała obudowa może poszczycić się dobrą funkcjonalnością? Przekonajmy się.


Pokaż specyfikację

Specyfikacja BitFenix Shadow
rozmiar Midi Tower
wymiary 190 x 440 x 506 mm
materiały stal, tworzywa sztuczne, powłoka SofTouch
obsługiwane płyty główne mini-ITX, mATX, ATX
panel I/O 2x USB 2.0, 2x USB 3.0, 2x audio, przycisk do włączania/wyłączania podświetlenia LED
miejsca dla kart rozszerzeń 7
zatoki zewnętrzne 3x 5,25 cala
zatoki wewnętrzne 1x 2,5 cala, 7x 3,5 cala
maksymalna długość kart rozszerzeń 320 mm
maksymalna wysokość coolera CPU 165 mm
wentylacja 2x 120 mm (+ 2x 120 mm opcjonalnie)

Dokładnie, tak jak BitFenix przyzwyczaił nas w ostatnim czasie, jego produkt został dostarczony w brązowym kartonie z dużym logiem na froncie. Z tyłu możemy znaleźć mniejsze obrazki prezentujące obudowę, a z boku jej specyfikację techniczną. Nie zabrakło wygodnych otworów do przenoszenia kartonu, który notabene jest bardzo lekki.

BitFenix Shadow

W środku sama obudowa Shadow jest umieszczona w przeźroczystym worku oraz styropianowych otulinach. Gwarantuje to jej bezpieczny transport oraz uniknięcie jakichkolwiek zarysowań podczas rozpakowywania. W komplecie otrzymujemy wyłącznie podstawowe elementy montażowe tj. śrubki, kołki oraz instrukcję obsługi.

BitFenix Shadow

Sama obudowa ma wymiary 190 x 440 x 506 mm i na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie, solidnej i eleganckiej konstrukcji, która powinna przypaść do gustu zwolennikom minimalizmu.

 

BitFenix Shadow

Z przodu mamy drzwiczki wykonane z tworzywa sztucznego, które utrzymywane są za pomocą zawiasu, który pozwala na ich otwieranie w lewą stronę (zmusza użytkownika do postawiania Shadow po lewej stronie od miejsca pracy). Oprócz tego umieszczono na nich logo producenta, a pod nim kilka otworów wentylacyjnych. Trzeba przyznać, że drzwiczki są wykonane z raczej cienkiego materiału i wyginają się dosyć znacząco. Nie oczekiwaliśmy tutaj nic szczególnego przy cenie poniżej 300 złotych.

BitFenix Shadow

Za drzwiczkami znajdziemy metalową siatkę, za którą zamontowano wentylator 120 mm. Sama klapka z siatką i filtrem przeciwkurzowym jest łatwa do demontażu. Powyżej śmigła mamy dostęp do wnęki na trzy napędy 5,25 cala. Podobne rozwiązanie spotkaliśmy w modelu BitFenix Ghost.

BitFenix Shadow

BitFenix Shadow

Obydwa panele boczne są wykonane z litej blachy i nie ma w nich miejsca na instalację dodatkowego wentylatora. Nie ma też tutaj okna z pleksi.

BitFenix Shadow

Na górze, blisko przedniej krawędzi umieszczono panel I/O z dwoma USB 2.0, dwoma USB 3.0 i gniazdami audio. Obok nich znajdziemy diody zasilania i dysku twardego oraz przyciski Power i Reset.

BitFenix Shadow

Tył obudowy Shadow to standardowa konstrukcja, czyli na dole miejsce na zasilacz z dwoma otworami montażowymi. PSU zainstalujemy w konfiguracji ze śmigłem skierowanym ku dołu lub ku górze. Powyżej mamy siedem gniazd rozszerzeń, zabezpieczonych metalowymi śledziami z otworami wentylacyjnymi. Na samej górze widzimy wentylator wyciągowy o średnicy 120 mm, który ma za zapewnić wyprowadzenie gorącego powietrza z obudowy. W sumie otrzymujemy dwa wentylatory w komplecie.

Na spodzie modelu BitFenixa znajdziemy cztery nóżki wykonane z gumy oraz perforowane powierzchnie pod zasilaczem i pod opcjonalnym wentylatorem.
 

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • Torwald

    2013-12-16 17:37:43

    Ładnie wyglądająca ale słabo przemyślana obudowa.
    Uwielbiam minimalizm i proste bryły ;)

    No ale spodziewałem się czegoś więcej - zwłaszcza, że obudowa specjalnie tania nie jest.
  • KarambolX

    2013-12-18 12:04:19

    Kosztuje 250 zł teraz. Ma trochę bugów, ale to tylko BitFenix, jak dopłącimy z 100 zł to mamy to samo już bez wad :D

Komentarz 2


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...