Avermedia Live Gamer Portable 2 – test urządzenia

Podejrzewaliśmy, że czeka nas żmudna konfiguracja i instalowanie licznych aplikacji na komputerze. Nic bardziej mylnego. Live Gamer Portable 2 zaskakuje nas bardzo pozytywnie. Produkt ten posiada trzy tryby pracy, pomiędzy którymi możemy się bardzo szybko przełączać. Pierwszy z nich wykorzystuje zewnętrzne oprogramowanie do obsługi karty przechwytującej, a drugi daje nam możliwość nagrywania za pomocą jednego przycisku. Trzeci tryb uruchamia czytnik kart microSD. To sprawia, że skopiowanie naszych materiałów na inne urządzenie jest proste, a karta może być dalej na swoim miejscu. Warto dodać, że producent rekomenduje w tym miejscu karty microSDHC 10 klasy.

Trzeba wspomnieć także o oprogramowaniu Avermedia do streamowania i nagrywania, które przeznaczone jest tylko do Windowsa (obsługa np. XSplit i OBS). Niestety tutaj mocno pokrzywdzeni są posiadacze komputerów z Jabłuszkiem na obudowie. Dla nich będzie dostępny tylko najbardziej podstawowy tryb zgrywania.

Jeżeli korzystamy na co dzień z konsoli typu PlayStation 4, Nintendo Switch czy Xboks One, musimy tylko podłączyć urządzenie za pomocą dołączonego do zestawu kabla HDMI i zapewnić zasilanie poprzez port USB lub gniazdo sieciowe. Dalej już tylko naciskamy przycisk na środku karty przechwytującej i będzie odbywało się zgrywanie obrazu na kartę. Wszystko jest tak proste, że poradzi z tym sobie dosłownie każdy użytkownik, nawet taki, który nigdy wcześniej nic takiego nie robił.

Jak już wspomnieliśmy świetną opcją jest możliwość dodawania komentarza. Producent daje nam dwa gniazda słuchawkowe, które wykorzystujemy także w celu dodania naszych dyskusji ze znajomymi.

Zarządzanie poziomami głośności jest z poziomu przycisku na obudowie, gdzie znajdujemy także przełącznik, którym możemy zdecydować w jakim trybie ma działać karta. Do wyboru są trzy: współpraca z pecetem za pomocą zewnętrznego oprogramowania, samodzielny tryb działania z kartą SD i czytnik kart pamięci. Ten ostatni daje nam największa prostotę, ponieważ po skończeniu nagrywania nie musimy szukać adapteru SD.

Avermedia Live Gamer Portable 2 ma multum zastosowań. Od nagrywania gameplay’u z konsol, pop profesjonalnych youtuberów co muszą nagrywać w trasie lub po łapanie gameplay’u bez dodatkowego obciążania komputera. Sprzęt ten może być także wykorzystany jako standardowa przechwytywarka, kiedy to na jej obudowie przełączymy tryb na akcesorium komputerowe. Wówczas można podłączyć ją do komputera i normalnie rejestrować wydarzenia z pulpitu. Nie zabrakło także darmowej aplikacji Recentral 3, która pozwala na konfigurację urządzenia i bezpośrednie przechwytywania obrazu na dysk twardy komputera. W aplikacji występuje pewne opóźnienie (rzędu 0,5 sekundy).

Sprzęt ten ma jednak kilka ograniczeń. Przede wszystkim połączenie z komputerem odbywa się nadal poprzez USB 2.0 (jakość nagrań), w trybie przenośnym jakość obrazu ograniczona jest do 20 Megabitów na sekundę. To oczywiście wartość wystarczająca, głównie dla tych co wrzucają swoje materiały na YouTube. Warto jednak pamiętać, że absolutnym minimum dla kart wewnętrznych jest obecnie 30-40 Mbit/s. Dużo lepiej jest w trybie desktopowym, kiedy karta może nagrywać w 60 Mbit/s, jednak nie jest to obraz skompresowany. Biorąc pod uwagę, że jest to zewnętrzna karta pod USB 2.0 to musimy szczerze powiedzieć, że jest to bardzo dobry wynik.

Na koniec dodajmy, że dla osób, które nie do końca są przekonane do Avermedia Live Gamer Portable 2 istnieje także wersja LGP LITE, która wprowadza kilka różnic. Model ten nagrywa tylko w 30 klatkach na sekundę, nie pozwala na pracę bez komputera, a także generuje opóźnienie w podglądzie (musimy działać przez HDMI). Z drugiej strony jest to sprzęt zdecydowanie tańszy, bowiem kosztuje niecałe 400 złotych. Mamy nadzieję, że być może niebawem przyjrzymy się temu urządzeniu bliżej.