Avermedia AverTV DVI Box9
Spis treści
Tunerek na początku podłączyłem standardowymi, dołączonymi do zestawu przewodami. Istniejący kabel który łączył karte grafiki z monitorem przepiąłem z monitora na video_in w tunerze, z video_out poprowadziłem do monitora kabelek dołączony w zestawie. Kabelkiem audio_out z tunera poprowadziłem sygnał dźwiękowy wprost do głosników (pod analogowe wejście dla głośników frontowych). Jeszcze podłączyłem zasilacz tunera i postawiłem tuner obok komputera na dołączonej pionowej podstawce i na tym zakończyłem wstępny etap podłączania.
Podczas tych czynności wykryłem dwie wady zestawu: dołączony kabelek DVI jest bardzo niskiej jakości, krótki, cienki a na dodatek zakrętki na obydwu wtyczkach są za krótkie i nie sięgają tulejek przy gniazdach na tunerze i monitorze. To powodowało wysuwanie się wtyczek które bardzo luźno trzymały. Kilka razy zdołały mnie wystraszyć kiedy po obrazie zaczęło siać kolorowymi artefaktami identycznie jak przy wypalonej karcie grafiki a okazało się że wtyczka lekko się wysuneła z gnizda w monitorze...Drugą mała usterką jest luźne gniazdo wyjściowe audio - jack wchodzi bardzo lekko a gdy się nim porusza słychać trzeszczenie w głosnikach.
Dołączony kabel DVI czymprędzej zamieniłem na dobrej jakości 1,5m Samsunga (musiełm iść dokupić +25zł). Po podłączeniu głośników odkrylem jeszcze jedną wadę: tuner generuje na swoim wyjściu audio dość znaczny przydźwięk sieciowy (tzn. lekie buczenie dodawane do transmitowanego sygnału audio). Owo buczenie zaczyna być słyszalne powyżej 50% mocy głośników, a przy 100% wzmocnieniu słychać je już bardzo dobrze i jest ono conajmniej denerwujące.
Problem ten wyeliminowałem połowicznie tzn. kupiłem dobrej jakości kabel minijack->2xchinch i podłączyłem nim tuner do wejścia Aux_in w panelu zewnętrzym mojej karty dźwiękowej (X-Fi Elite Pro). To rozwiązanie ma swoje wady i zalety. Największą zaletą jest brak jakiegokolwiek buczenia w głośnikach gdy nie używam tunera (ustawione mute na aux) a wadą że tuner przestaje być niezależny od komputera - teraz żeby mieć dźwięk podczas oglądania TV komputer musi być włączony.
Podczas tych czynności wykryłem dwie wady zestawu: dołączony kabelek DVI jest bardzo niskiej jakości, krótki, cienki a na dodatek zakrętki na obydwu wtyczkach są za krótkie i nie sięgają tulejek przy gniazdach na tunerze i monitorze. To powodowało wysuwanie się wtyczek które bardzo luźno trzymały. Kilka razy zdołały mnie wystraszyć kiedy po obrazie zaczęło siać kolorowymi artefaktami identycznie jak przy wypalonej karcie grafiki a okazało się że wtyczka lekko się wysuneła z gnizda w monitorze...Drugą mała usterką jest luźne gniazdo wyjściowe audio - jack wchodzi bardzo lekko a gdy się nim porusza słychać trzeszczenie w głosnikach.
Dołączony kabel DVI czymprędzej zamieniłem na dobrej jakości 1,5m Samsunga (musiełm iść dokupić +25zł). Po podłączeniu głośników odkrylem jeszcze jedną wadę: tuner generuje na swoim wyjściu audio dość znaczny przydźwięk sieciowy (tzn. lekie buczenie dodawane do transmitowanego sygnału audio). Owo buczenie zaczyna być słyszalne powyżej 50% mocy głośników, a przy 100% wzmocnieniu słychać je już bardzo dobrze i jest ono conajmniej denerwujące.
Problem ten wyeliminowałem połowicznie tzn. kupiłem dobrej jakości kabel minijack->2xchinch i podłączyłem nim tuner do wejścia Aux_in w panelu zewnętrzym mojej karty dźwiękowej (X-Fi Elite Pro). To rozwiązanie ma swoje wady i zalety. Największą zaletą jest brak jakiegokolwiek buczenia w głośnikach gdy nie używam tunera (ustawione mute na aux) a wadą że tuner przestaje być niezależny od komputera - teraz żeby mieć dźwięk podczas oglądania TV komputer musi być włączony.
Warto przeczytać:
Do góry
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze