ASUS P55VA - test laptopa

Asus zastosował dość szybki 500-gigabajtowy dysk, WD5000BPKT-80PK40 - BPKT to kod określający, że dysk jest dyskiem który korzysta już z techniki Advanced Format czyli zamiast 512 bajtowego sektora, obecnie jeden sektor na tym dysku wynosi 4KB. Według danych producenta, inne formatowanie (poprzez zmniejszenie liczby wystąpień informacji niezbędnej do korekcji błędów) pozwala zwiększyć pojemność po sformatowaniu o 7 do 11% (w porównaniu do poprzedniego rozmiaru sektora). Jeśli ktokolwiek wpadnie na pomysł instalowania Windows'a XP, niech pamięta że będzie potrzebował narzędzia do poprawnego alokowania partycji (do pobrania ze strony WD: http://support.wdc.com/product/download.asp?groupid=805 . Systemy : Vista, Windows 7 i 8, jak i MacOS oraz Linux są zgodne z Advanced Format.).

Jedna z recenzji (http://www.xbitlabs.com/articles/storage/display/25inch-500-640-750gb-hdd-roundup_9.html#sect0 - czwarty wykres od góry) dysków 2,5" zwróciła uwagę, iż w przypadku dysków formatowanych 4KB, jeśli odczytywane losowo dane są mniejsze niż 4KB mamy znaczny spadek względem wydajności dysków 7200 rpm z 512 bajtowym sektorem. Przykładowo od 512B do 2KB osiągają ok. 50 IOPS podczas gdy dyski tego samego producenta ale sformatowane "po staremu" osiągają 110 IOPS. To i tak śmiesznie niskie wyniki jeśli porównać je z którymkolwiek dyskiem SSD.

HDTune

Wydawać by się mogło, że dysk ma jakieś problemy, spadki transferu, bardzo duże opóźnienia. Nawet poświęciłem 2 godziny na pełny skan dysku:

0,6 MB/s do 107MB/s ...średnio 45MB/s... coś tu jest nie tak...

Zdrówko 100%

Ciut lepszy wynik... ale nadal nie jest on poprawny.

Koniec końców sprawdziłem w BIOS czy port SATA pracuje w trybie AHCI (przypomnijmy: w trybie IDE, lub Compatibility dysk działa w trybie zgodności, nie trzeba dodatkowo podawać sterowników instalując Windowsa XP, jednakże w trybie tym nie działa np. NCQ - Native Command Queuing, czyli kolejkowanie zapytań do podsystemu dyskowego, co może spowalniać dysk który wspiera NCQ).

Jak widać BIOS, zakładka Advanced, SATA mode -> AHCI -czyli tak jak być powinno.

Dochodzenie naprowadziło mnie na winowajcę, coś co każdy powinien dla poprawnego działania komputera odinstalować zaraz po kupnie laptopa - McAfee ... oto wyniki po odinstalowaniu McAfee:

Po odinstalowaniu McAfee.

Nie mam zamiaru dociekać dlaczego aplikacja którą uruchamiałem "jako Administrator" oraz wymuszałem priorytet (menedżer zadań) spowalniała działanie tego testu. Tak więc, dysk wypada poprawnie, w normach dla tego modelu. Mamy ładny stabilny wykres do pierwszych 200GB - co ciekawe jest to pierwsza partycja 186GB, a następnie lekki spadek - druga partycja 254GB (łącznie sformatowane 440GB).

CrystalDiskMark

Przed deinstalacją McAfee ... oraz po prawej, po deinstalacji McAfee.

Nie będę dywagował odnośnie tego czy takie kontrolowanie zasobów systemowych przez oprogramowanie antywirusowe jest adekwatnym środkiem w celu zapewnienia ochrony czy nie, podkreślę tylko że przy tak anemicznej konfiguracji, każdy takt procesora jest na wagę złota.