Kolejny wielki rynkowy debiut?
anidees AI6 – recenzja obudowy
153258
11Spis treści
Przyszedł czas, aby zajrzeć do środka obudowy anidées AI6 i sprawdzić, jakie funkcjonalności oferuje. Z dostaniem się do wnętrza nie ma problemu – wystarczy odkręcić po dwie szybkośrubki z każdej strony. Środek w całości został pomalowany na czarny kolor. W tacy płyty głównej widzimy sporej wielkości otwór na backplate oraz wokół niego mniejsze, gumowane wycięcia do prowadzenia kabli.
Po prawej stronie od wspomnianego wycięcia zamontowano dwie płytki drukowane, na których znajduje się sześć 3-pinowych złącz oraz jeden Molex. Pozwalają one na zainstalowanie większej ilości wentylatorów bez względu na ilość przewodów zasilających wychodzących z zasilacza. Niestety takie rozwiązanie nie daje możliwość kontroli prędkości obrotowej śmigieł, przez co będą one pracowały na maksimum, co zapewne wywoła spore natężenie hałasu.
Z przodu obudowy mamy miejsce na siedem dysków twardych, które umieszczamy w trzech klatkach. Dwie z nich (dolne) możemy bez problemu zdemontować, co pozwala na zamontowanie najdłuższych akceleratorów graficznych. Przed dyskami znajduje się zainstalowany jeden wentylator 140 mm, a obok niego wolna pozycja na drugą jednostkę.
Z tyłu mamy wolne miejsce na zasilacz, pod którym znajduje się filtr przeciwpyłowy. PSU możemy dodatkowo (lub tylko) przymocować za pomocą paska na rzep. Jest to kolejne innowacyjne i bardzo wygodne rozwiązanie w anidées AI6. Nad nim mamy miejsce na osiem kart rozszerzeń w poziomie i jedno w pionie (np. regulator obrotów). Mocowanie odbywa się za pomocą szybkośrubek. Powyżej mamy wentylator 120 mm, który ma zadanie wydmuchiwać nagrzane powietrze na zewnątrz obudowy. Jest on w całości czarny i podłączany za pomocą wtyczki 3-pin.
Na górze obudowy mam dwa kolejne wolne miejsca na wentylatory 120 lub 140 mm.
W środku obudowy znajduje się również komplet przewodów m.in. złącza USB 3.0, aby porty na froncie były aktywne, kable audio itd. Szkoda tylko, że ten pierwszy jest w kolorze niebieskim i psuje nieco całą, czarną „atmosferę”.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
0
Komentarze
Duath
2011-12-06 17:33:21
~greg
2011-12-06 17:35:57
t.luk
2011-12-07 09:47:00
P.S. Jaką grubość mają jej blachy (boki i szkielet).
RafalC
2011-12-07 10:21:09
Francus
2011-12-07 23:55:43
Irwander
2011-12-08 10:19:17
t.luk
2011-12-08 11:33:12
Ok, czekamy na rzetelną mini-recenzję ;)
~Spider
2011-12-11 10:39:14
~RPS
2012-05-03 11:05:54
~optyma
2013-05-23 19:42:27
zobacz wszystkie komentarze |
11