» załóż konto» przypomnij hasło

Produkt stworzony dla “górali”?

Tracer Highlander 800W Silent activePFC – test zasilacza

Autor: Michał Jankowski | Data: 2012-04-28 17:28:13

A A A | Wejść na stronę 104607 | Komentarzy 16


Podsumowanie
Tracer Highlander 800W Silent activePFC to sprzęt nie najwyższych lotów. Oferuje on całkiem niezłą jakość wykonania, cichą pracę bez obciążenia oraz długi okres gwarancyjny (3 lata). Niestety na tym kończą się pozytywne cechy tego urządzenia. Już po otwarciu pudełka użytkownik jest zaskoczony brakiem jakichkolwiek dodatków, oprócz kabla zasilającego i jednej kartki, którą nazwano instrukcją. W naszych testach na dosyć wymagającej platformie zostały uwidocznione pewne braki w modelu Highlander 800W Silent activePFC. Przede wszystkim na wszystkich liniach napięcie wykazywało dosyć spore wahania, które jednak nie wykraczają w żaden sposób poza normę ATX 2.3. Oprócz tego zasilacz po przekroczeniu obciążenia na poziomie około 40% mocy maksymalnej robi się bardzo głośny, a przy tym jego temperatury pracy dosyć wysokie w stosunku do innych testowanych przez nas jednostek. Model ten kosztuje według danych producenta 389 PLN, co jest naszym zdaniem zbyt wysoką ceną. Wystarczy spojrzeć na konkurencję np. OCZ ZT 750W z certyfikatem 80 Plus Bronze i modularnym okablowaniem kosztuje już niewiele ponad 340 PLN, albo be quiet! Pure Power L8 CM 730 W, który w cenie niewiele ponad 400 PLN oferuje zdecydowanie cichszą pracę i odpinane kable.
Dostępność i cena:
Cena według producenta: 389 PLN

Zobacz, gdzie najtaniej.

Zalety i wady:

plus
  • Niezła jakość wykonania
  • Przystępna cena
  • 3 lata gwarancji
  • Cicha praca w idle

minus
  • Bardzo skromny zestaw dodatków
  • Głośna praca pod obciążeniem
  • Mało stabilne napięcia w stresie
  • Niska sprawność
Sprzęt do testów dostarczyła firma:

Zasilacz

Tracer
 http://www.tracer.pl/
Serdecznie dziękujemy.

 

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • czytelnik18

    2012-04-29 02:32:38

    Zasilacz niestety słaby :/
  • Iuliano

    2012-04-29 09:42:03

    Niestety bardzo słaba marka zasilaczy,praktycznie wszędzie na czarnych listach.Nie ma co się dać nabrać na słowo Highlander.Lepiej dołożyć co nieco i kupić coś ze średniej półki,przynajmniej mamy pewność udanego zakupu.
  • Mesmerize

    2012-04-29 09:48:09

    Bardzo słaby, nawet opakowanie które odkształca się pod własnym ciężarem odpycha od tego zasilacza :D Blacha też wydaje się dość cienka, nie wspominając o tym, że porównując go z jakimś np. OCZ wewnątrz zdaje się brakować połowy elementów. No i warto zauważyć, że Tracer od zawsze był na każdej czarnej liście zasilaczy i nie mam tu na myśli jednej czy dwóch serii, tylko wszystkie zasilacze tej marki. Nie polecam nikomu.

    PS.
    Coś czuję, że po takim podsumowaniu redakcja nie otrzyma więcej produktów Tracera do testów :D
  • Iuliano

    2012-04-29 09:54:03

    Jeszcze jedna uwaga do tego zasilacza.Jeśli posiada on moc 800W(zapewne tylko na tabliczce znamionowej) to dlaczego ma tylko 2 złącza zasilające kartę graficzną 6 pinowe,powinno być co najmniej jedno 6+2 piny.
  • ~rrr

    2012-04-29 12:45:33

    Widząc okablowanie i wnętrze, śmiem wątpić, jakoby ten zasilacz wyrobił 800W. W 400-500 bym uwierzył, ale nie w 800W.
  • Kuba

    2012-04-29 18:40:53

    Ciekawe jak to sprawdza się po dłuższym czasie uzytkowania i czy zabezpieczenia na prawdę działają
    Cóż nie bez powodu highlandery są na "czarnych listach" wsyztskich znanych for
  • mw_1975

    2012-04-29 22:28:37

    Zastanawiam się, po co ktoś w ogóle produkuje takie dziadostwo. Można zrobić kiepski zasilacz sprzedawany razem z obudową, do biura, ale 800W? Nikt choć średnio inteligentny nie będzie ryzykował sprzętu za ładne kilka tysięcy, aby zaoszczędzić powiedzmy 100 zł na zasilaczu. Składacz też raczej nie wsadzi niczego takiego, bo nie będzie chciał tracić czasu na niepotrzebne naprawy. Skoro można za mniej więcej tyle samo mieć dobry PSU, nie warto. Naprawdę aż taka jest magia promocji w MM?
  • Mesmerize

    2012-04-29 23:51:05

    To bardzo dobre pytanie mw_1975. W przypadku najtańszych zasilaczy sens ich istnienia jest oczywisty, ale jeśli pojawia się kiepski zasilacz za kilkaset złotych, podczas gdy konkurencja w niższej cenie oferuje o niebo lepsze zasilacze, to nawet w komputerach z MM nie widzę sensu montować tego badziewia. Może przez pomyłkę nadrukowali nalepki z mocą 800W zamiast 350W i żal im było wyrzucać, to stworzyli nową serię :D
  • wujashek

    2012-04-30 10:08:57

    slaby test. zabezpieczenia dzialaja? jak tetnienia? sama stabilnosc napiec niewiele mowi.
  • Storm

    2012-04-30 10:31:40

    Bardzo dobry test. Zasilacz nie jest zły, ponieważ mieści się w normie ATX 2.3.

zobacz wszystkie komentarze | Komentarz 16


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...


Ostatnio na forum