» załóż konto» przypomnij hasło

Trzech muszkieterów

Power banki TP-Link – test kilku modeli

Autor: Ireneusz Rak | Data: 2017-03-21 13:35:38

A A A | Wejść na stronę 27182 | Komentarzy 2


O dziwo w czarno-szare pudełko został zapakowany power bank o oznaczaniu TL-PBG6700. Wraz z nim otrzymujemy instrukcję oraz kabel microUSB-USB. Samo urządzenie prezentuje się nienagannie, a wręcz najbardziej elegancko z testowanej trójki. Ma ono wymiary 97 x 45 x 25 mm i waży około 140 gramów, czyli jest nieznacznie cięższe od TL-PB5200. W tym przypadku całość została utrzymana w czarno-beżowej kolorystyce, która od razu przypadła nam do gustu.

TP-Link Power Bank

Na obudowie umieszczono jeden przycisk, za pomocą którego możemy sprawdzić aktualny stan naładowania akumulatora. Po jego naciśnięciu zapalą się białe diody LED. I tutaj w zależności jaka ich liczba się rozświetli to poznamy procentowy stan naładowania power banku: 4 diody – 100-75%, 3 diody – 75-50 %, 2 diody 50-25% i 1 dioda 25-10%, a kiedy ta ostatnia zaczyna migać to mamy już poniżej 10%.

TP-Link Power Bank

W przypadku tego modelu mamy na pokładzie akumulator o pojemności 6700 mAh. Podobno są to ogniwa litowo-jonowe od LG, jak podaje producent na swojej stronie internetowej. Mamy tutaj zarówno na wejściu, jak i na wyjściu prąd 2,4A i 5 V. Dzięki temu mamy zaimplementowaną tutaj technologię szybkiego ładowania, przez co czas napełnienia energią tego modelu jest krótszy niż w przypadku standardowych urządzeń.

TP-Link Power Bank

Producent określił, że power bank zachowa swoją oryginalną pojemność przez około 500 cykli ładowania. Trudno tutaj ocenić jak się to ma w praktyce i czym jest dokładne jeden cykl, bowiem to może się różnić w przypadku ładowania TL-PBG6700 od 0 do 100%, a np. od 30 do 90%. Dodajmy, że ładowanie tego power banku od zera do pełna zajmuje niecałe 3 godziny. Oczywiście tutaj nie zabrakło szeregu najróżniejszych zabezpieczeń, które chronią ten model przed zwarciami, przepięciami, nadmiernym prądem czy przegrzaniem.

TP-Link Power Bank

Warto przeczytać: Do góry

Komentarze

  • Onyks

    2017-03-22 17:56:46

    Model 10400 jako powerbank jest bardzo dobry. Dosyć ciężki, co wynika z pojemności zastosowanych akumulatorów. Latarka LED tylko jako awaryjna - jest dosyć słaba. Z mojego punktu widzenia ma tylko jedną wadę - nie ma możliwości ładowania powerbanku i jednoczesnego podpięcia do niego i zasilania urządzeń. Na szczęście można o tym poczytać w instrukcji przed zakupem, co nie jest standardem w tego typu urządzeniach. Kupiłem w niezłej promocji cenowej, dlatego nie grymaszę za bardzo.
  • Kamirp

    2017-03-27 15:00:26

    mam pytanie odnośnie TP-LINK PB50 10400 mAh, czy można użyć ładowarki sieciowej dowolnego producenta typu samsung, lg lub nikon? W zestawie nie była ona dołączona.

Komentarz 2


Konkursy

  • Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.

  • Konkurs świąteczny 2020

    Konkurs świąteczny 2020

    Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...

  • 10 urodziny vortalu!

    10 urodziny vortalu!

      Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...