Mercusys AC12G – rzut oka na router

Dzisiaj mamy dla Was krótki artykuł na temat urządzenia budżetowej marki Mercusys, która należy do jakże dobrze nam znanego TP-Linka. Warto jednak zauważyć, że gracz ten obecny jest na chińskim rynku już od 2001 roku i od tego czasu stał się jedną z najlepiej rozpoznawalnych firm produkujących sprzęt sieciowy. Jesteśmy bardzo ciekawi czy również u nas firma ta odniesie sukces. Żeby się o tym przekonać postanowiliśmy sprawdzić jeden z popularniejszych routerów o oznaczeniu AC12G. Model ten przede wszystkim oferuje bardzo przystępną cenę, a dodatkowo nie najgorszą specyfikację przez co może okazać się doskonałym wyborem dla bardziej wymagających użytkowników. Jeżeli jesteście nim zainteresowani to zapraszamy do lektury.
Spis treści
Urządzenie przyjechało do nas zapakowane w duży, czarno-czerwony karton na którym znajdujemy zdjęcie urządzenia oraz informację o jego najistotniejszych cechach. W środku znajdujemy poza samym routerem, także zasilacz, kabel Ethernet i instrukcję szybkiego uruchomienia (także w języku polskim).
Samo urządzenie zostało w całości wykonane z plastiku, który robi całkiem przyzwoite wrażenie pod kątem solidności. Został on polakierowany na czarno. AC12G jest bardzo, ale to bardzo lekki. Dodatkowo na jego spodzie nie ma żadnych gumowych podkładek przez co może być łatwo go zrzucić np. z szafki, kiedy lekko pociągniemy za kabel. Mamy tutaj jednak otwory montażowe, które pozwalają powiesić sprzęt na ścianie. Do tego cały sposób jest perforowany, co ma polepszyć wentylację.
Na froncie umieszczono cztery diody LED, które informują nas o statusie pracy urządzenia. Jak nie sposób zauważyć do dyspozycji mamy aż cztery anteny przymocowane na stałe. Dwie są na tylnej ścianie routera, a do tego po jednej na każdym z boków. Na odwrocie widzimy cztery złącza Ethernet, z czego jedno jest połączeniem WAN. Obok niego widzimy złącze zasilania a także przycisk WPS, który także spełnia rolę resetu, kiedy przytrzymamy go dłużej.
Jak widzicie budowa i wykonanie routera AC12G są maksymalnie proste i minimalistyczne, co miało na celu obniżenie jego ceny do najniższego możliwego poziomu z zachowaniem odpowiedniej funkcjonalności. Na jego pokładzie mamy prosty układ jednordzeniowy SoC od MediaTek (MT7620A), który taktowany jest z częstotliwością 580 MHz. Do tego mamy 64 MB pamięci RAM i niestety żadnego portu USB.
Kiedy już wiecie jak prezentuje się router od strony wizualnej i jak został wykonany to możemy przejść do jego funkcjonalności. Zobaczymy czy producent przygotował tutaj proste i intuicyjne oprogramowanie, dzięki któremu nawet mniej doświadczony użytkownik będzie mógł skonfigurować sprzęt zgodnie ze swoimi potrzebami.
Pierwsze uruchomienie trwa dosłownie chwilę i po tym możemy już przejść do panelu administracyjnego, który znajduje się pod dedykowanym adresem. Znajdziemy go w naszej instrukcji obsługi. Rozpoczynamy od uproszczonego kreatora, w którym wystarczy kilka kroków żeby uzyskać połączenie z Internetem. Dalsze menu zostało już podzielone na dwie sekcję: Basic i Advanced. Całość utrzymana jest w dosyć wyrazistym, czerwonym kolorze co może nie wydawać się do końca przyjazne, aczkolwiek nam w żaden sposób nie przeszkadzało. Do tego GUI nie posiada polskiej wersji, więc to także może być utrudnienie dla mniej doświadczonych użytkowników.
Podział wszystkich zakładek i opcji w oprogramowaniu marki Mercusys jest bardzo intuicyjne i przejrzyste. Na początku otrzymujemy dostęp do podłączonych do routera urządzeń z możliwością sprawdzenia szybkości transferu. Możemy także nałożyć na każdego z użytkowników pewne limity lub po prostu go zablokować.
Dla bardziej dociekliwych osób mamy zakładkę Advanced, gdzie znajdziemy znacznie więcej opcji, które oczywiście mogą okazać się bardzo przydatne. Tutaj warto wspomnieć o tym, że jedynym dostępnym sposobem zabezpieczeń jest hasło dla standardu WPA2-PSK. Więcej możliwości mamy jednak przy technologiach WiFi, obsłudze pasm czy kanałów. Również dla sieci przewodowych możemy zagłębić się w ustawienia dotyczące adresacji, DHCP czy zmianą adresu IP.
Mamy także dostęp do sieci gościnnych, a dokładniej do jednej dla każdego z pasm 2.4 i 5 GHz. Również rodzice powinni być zadowoleni z możliwości AC12G, ponieważ mamy tutaj możliwość dodawania hostów, do których dostęp będzie ograniczone, ustawimy czas obowiązywania restrykcji oraz dodamy inne reguły. Co ciekawe producent nie dał nam tutaj dostępu do funkcji QoS, która pozwala w wielu przypadkach znacznie polepszyć działanie sieci.
Kolejne funkcje, które znalazły się w panelu Mercusys to przekierowanie portów, NAT Boost oraz routing. Mamy także możliwość zaktualizowania samego firmware routera czy przywrócenia jego ustawień fabrycznych. Wróćmy jeszcze na moment do zabezpieczeń, które tutaj mocno kuleją. Producent nie pomyślał o zaporze sieciowej, co zdecydowanie nie jest dobrym podejściem.
Na koniec postanowiliśmy sprawdzić możliwości tego urządzenia podczas codziennej, biurowo/domowej pracy. Testy wykonaliśmy dla dwóch pasm 2,4 i 5 GHz. Okazało się, że z wydajnością AC12G jest dobrze, a nawet lepiej, kiedy weźmiemy pod uwagę jego bardzo niską cenę. Nie mieliśmy problemów z transferami nawet w pomieszczeniach oddalonych o dwie ściany od routera co zapewne jest tutaj zasługą aż czterech anten.
Przypomnijmy, że jest to model A1200, który może pracować z standardzie 802.11ac, co oznacza, że mamy do dyspozycji 1167 Mb/s przepustowości w dwóch pasmach: 867 Mb/s dla 5 GHz oraz 300 Mb/s dla 2,4 GHz.
Podsumowanie
Tu sytuacja jest dosyć prosta – jeżeli szukasz prostego routera o dobrej wydajności przy zachowaniu atrakcyjnej ceny to AC12G jest dla Ciebie. Model ten zapewnia dobre osiągi dla sieci WiFi, jak i przy połączeniu przewodowym. Jego konfiguracja jest całkiem prosta i szybka, a oprogramowanie intuicyjne. Obecnie jego cena to zaledwie 130 złotych, a możliwości są na poziomie urządzeń znacznie droższych. Oczywiście to nie jest sprzęt idealny, bowiem nie uświadczymy tutaj portu USB, czwartego gniazda LAN czy też gumowych stópek na spodzie. Z drugiej strony to całkiem niezły produkt w bardzo niskiej cenie, który po prostu niezawodnie pracuje, schowany w kącie naszego mieszkania. Model ten nie wykazywał żadnych utrat sygnału, ani niestabilnego działania. Na pewno przydałby się tutaj jakikolwiek firewall oraz aktualizacja oprogramowania, która objęła by język polski. Poza tym to jednak nadal bardzo opłacalny w zakupie router, który powinien sprawdzić się u większości użytkowników.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze