Czy istnieje budżetowy Enermax?
Enermax NAXN 82+ 750W - test zasilacza

Spis treści
Zasilacz Enermax NAXN 750W został zapakowany w karton, który przypomina opakowanie sprzętu sprzed kilku lat. Jest ciemne, w smutnych kolorach jednak dobrze spełnia swoje podstawowe funkcje. Przede wszystkim zwraca swoją uwagę, a także zawiera wiele informacji na temat kupowanego produktu. Nie zabrakło oczywiście reklamy posiadanego certyfikatu 80 Plus Bronze. W zestawie oprócz samego PSU otrzymujemy również krótką instrukcję obsługi, opaski zaciskowe z logiem Enermaxa, kabel zasilający, kable modułowe, śrubki montażowe oraz torebkę do ich przechowywania. Ta ostatnia przypomina nam trochę szkolny piórnik, gdzie w gimnazjum czy liceum trzymaliśmy przybory do pisania.
Zasilacz Enermaxa z nowej serii został wykonany i zaprojektowany inaczej, niż testowane już przez nas model z linii Modu87+ czy Revolution 85+. Wymiary jednostki to 150 x 86 x 160 mm. Cały został pomalowany na czarny, matowy kolor. Powierzchnia ta nie zbiera odcisków palców, jest całkiem odporna na zarysowania.
Na prawej ściance umieszczono sporą naklejkę z nazwą zasilacza, jego mocą oraz hasłem „Enter a new generation”.
Z przodu znajduje się wylot gorącego powietrza zaprojektowany w kształcie plastra miody (sześciokątne otwory, które mają zapewnić dobrą cyrkulację). Nie zabrakło w tym miejscu również złącza zasilania oraz przycisku I/O, który posiada ciekawy kształt (jest wyższy niż szerszy).
Natomiast z tyłu mamy otwór, z którego wychodzą stałe kable, czyli 24 pin zasilanie ATX o długości 550 mm, 4 +4 pin CPU o długości 600 mm, 8 pin CPU o długości 600 mm oraz 2x 6 +2 pin PCIe o długości 500 mm. Na prawo mamy siedem gniazd na przewody modułowe, które zostały bardzo dokładnie oznaczone i podpisane.
Wśród przewodów modularnych mamy:
- 6 +2 pin PCIe o długości 500 mm – 2 sztuki
- SATA o długości 760 mm w sumie z 10 wtyczkami – 2 sztuki
- Molex o długości 750 mm w sumie z 5 wtyczkami – 2 sztuki
- FDD – jedno złącze na kablu z wtyczkami Molex
Na górze zasilacza znajduje się pomalowany na złoty kolor grill, który osłania zamontowany wewnątrz wentylator. W jego centrum znajduje się logotyp producenta. Na odwrocie mamy kolejną naklejkę, tym razem ze specyfikacją prądowo-napięciową zasilacza oraz informacjami o posiadanych certyfikatach.
PSU z serii NAXN został wyposażony w wentylator o średnicy 135 mm, co jest coraz częściej stosowanym rozwiązaniem przez producentów. Zastąpiono popularne 120-stki większymi odpowiednikami z uwagi na możliwość przepompowywania większej ilości powietrza przy niższych prędkościach obrotowych oraz mniejszym natężeniu hałasu. Zamontowanie większych śmigieł jest w chwili obecnej bardzo trudne z uwagi na normę ATX, która określa szerokość zasilacza i po przekroczeniu pewnych wymiarów nie mieściłby się on w większości dostępnych na rynku obudowach. Wspomniany wentylator posiada funkcję HeatGuard, która pozwala pracować chłodzeniu przez 30 do 60 sekund po wyłączeniu komputera, żeby odpowiednio chłodzić komponenty zasilacza i tym samym zwiększyć ich żywotność.
Przewody zostały wykonane podobnie jak w poprzednio testowanych zasilaczach tego producenta. Oplot jest w czarno-żółtym kolorze, jednak nie dochodzi on do końcówki kabla, co naszym zdanie obniża walory estetyczne całości.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
sniper45
2011-07-04 18:33:06
Sprawność to chyba jeden z najważniejszych kryteriów wyboru zasilacza, bo w tej klasie produktów nie ma przypadków wychodzenia z napięciami poza normy ATX - a tylko to przedstawiliście.
Przemyślcie to, bo takie recenzje to IMO strata Waszego i czytelnika czasu.
Mikellle
2011-07-04 18:35:35
sniper45
2011-07-04 18:44:55
Przy okazji - jesteście w stanie zmierzyć pobór mocy tej platformy? Pokazaliście tylko pobór mocy w trakcie czuwania, ale w stresie już nie.
Mikellle
2011-07-04 19:29:12
t.luk
2011-07-05 06:36:36
sniper45 napisał:
Co nie zmienia faktu, że chętnie dowiedziałbym się, czy sprawność jest na poziomie minimum dla tego certyfikatu, czy też wyższa.
Przy okazji - jesteście w stanie zmierzyć pobór mocy tej platformy? Pokazaliście tylko pobór mocy w trakcie czuwania, ale w stresie już nie.
Skoro Ty tak im ufasz, to zapewne nie przeszkadza Ci fakt, że takie certyfikaty przyznawane są w temperaturze otoczenia rzędu 23-24 stopni Celsjusza? (nie są to zbyt rygorystyczne warunki skoro w typowej obudowie komputerowej potrafi być w upały sporo więcej)
sniper45
2011-07-05 12:01:49