RHA Audio MA600i – test słuchawek dokanałowych
Pokaż specyfikację 
Specyfikacja | |
---|---|
przetwornik | dynamiczny, wykonany ręcznie |
pasmo przenoszenia | 16 Hz – 22 kHz |
impedancja | 16 Ohm |
średni/maksymalny pobór mocy | 1/5 mW |
skuteczność | 100 dB |
długość kabla | 135 cm |
aluminium | o oznaczeniu 6063 |
Spis treści
Komfort użytkowania jest naprawdę doskonały. Kopułki bardzo dobrze leżą w kanałach, nie uciskają i nie wysuwają się. W zasadzie już po chwili zapominamy o ich obecności i skupiamy się na odsłuchu. Są one wygodne nie tylko w użytkowaniu, ale i noszeniu. Są przede wszystkim bardzo lekkie.
Możemy poprowadzić kabel nad małżowinami, a następnie za nimi i po karku. Dobrze, że producent przywiązał uwagę do detali i nie zabrakło klipsa umożliwiającego okiełznanie kabla. Jak już wspomnieliśmy słuchawki trzymają się świetnie, ale także bardzo dobrze izolują. Efekt mikrofonowy przy typowym założeniu jest obecny, ale nie jest uciążliwy. Kiedy poprowadzimy kabel za uchem to znika.
Do odsłuchu posłużyliśmy się kilkoma źródłami dźwięku m.in. smartfonem LG G4, iPhonem 6S i odtwarzaczem Audiomagic Player. Oczywiście tego typu test jest zawsze subiektywny, bowiem każdy użytkownik ma własne upodobania. Pamiętajmy jednak, że ucho osoby, która jest zaznajomiona z licznymi urządzeniami i ma odpowiedni punkt odniesienia to źródła wiarygodniejsze niż cyferki w specyfikacji. Przed właściwą oceną MA600i słuchawki zostały wygrzewane przez około 100 godzin.
Testowany przez nas model RHA grał „z życiem”, co możemy określić słowami gładko, spójnie i w wyrównany sposób. Już od początku słyszymy, że w dźwięku jest sporo basu, ale pozostałe części pasma nie są zaniedbane. Skrajny podzakres może wydać nam się lekko wycofany, ale to właśnie gwarantuje nam, że słychać wszystko co powinno i dźwięk ma bardzo rozrywkowy charakter. Niskie tony pozbawione są nieco swobody i potrafią być bardzo lekkie.
Dzięki lekkiej zachowawczości basu mamy bardzo dobre wokale. Głosy są czytelne i znajdują się blisko słuchacza. Głos nie jest ujednolicany, ale ma wiele indywidualnych cech.
Wysokie tony prezentują dużo szczegółów, ale są mniej wyraziste niż konkurencji. Są lekko wycofane i krótkie. Brakuje im stabilizacji, chociaż momentami potrafią być ostre i wyraziste.
Nawet duże zespoły brzmią przestrzennie i dobrze słychać rozłożenie instrumentów i ich uporządkowanie. Scena jest niewielka, ale bardzo szeroka. Brakuje jej głębokości. MA600i słychać blisko uszu i w głowie, a instrumenty są odpowiednio odseparowane. Przestrzeń kreowana przed słuchaczem ma intymny charakter dzięki słyszalnych instrumentów, a wysokotonowce umieszczone są dalej, ale nadal są dobrze słyszalne. To powoduje, że wszelkie wydarzenia na wprost i po bokach są bardziej rozbudowane.
Ogólny charakter słuchawek jest muzykalny, grają one wciągająco i są proste w odbiorze. Nie spotkamy tutaj zamulenia czy buczenia. W jakich gatunkach się sprawdzą? Praktycznie we wszystkich, bowiem uniwersalizują brzmienie. Prezentacja nie jest analityczna, gdyż praktycznie każdy z gatunków jest lekko ocieplony. Wydaje się, że to wskazywałoby na brzmienia cięższe czy elektroniczne.
Uważamy, że MA600i sprawdzą się głównie przy codziennym użytkowaniu czy to w domu czy w pracy. Żeby mogły pokazać maksimum swoich możliwości niezbędne jest także dobre źródło dźwięku. Oczywiście używając także taniego smartfona uzyskamy bardzo dobry efekt, a na pewno dużo lepszy, niż podłączając do niego tanie dokanałówki z zestawu. Nie mamy tutaj wbudowanego mikrofonu.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze
~fikola
2017-03-17 18:45:32
~gapus
2017-03-17 19:00:44
~dominik
2017-03-17 21:37:47
tabsy
2017-03-19 01:10:55
LukiT
2017-03-20 15:27:43