Nowości od Nateca – przegląd

Pierwszym produktem, który wzięliśmy na stół jest kontroler gier PV44, który należy do flagowej marki Natec Genesis, która została stworzona z uwagi na gwałtowny rozwój gamingu. Zadebiutowała ona na naszym rynku jesienią 2011 roku. W chwili obecnej akcesoria dla graczy marki Natec Genesis na dobre zadomowiły się na europejskim rynku. Dostępne są m.in. w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Hiszpanii, Rumunii, Czechach i Słowacji. Trwają także prace nad wprowadzeniem produktów do innych państw regionu EMEA.

Gamepad został zapakowany w przeźroczysty blister, dzięki któremu widzimy sprzęt jeszcze przed zakupem. Na opakowaniu znajdziemy informacje, że sprzęt pracuje w technologii bezprzewodowej oraz jest kompatybilny z konsolami PlayStation 3 i komputerami PC. Po otwarciu pudełka znajdziemy tam oprócz samego urządzenia również bezprzewodowy odbiornik USB.

Po lewej stronie znajduje się czerwony D-pad, który składa się z czterech przycisków (osiem kierunków). Na środku umieszczono przycisk Connect, a obok niego przycisk aktywujący drążki analogowe. Oprócz tego mamy tutaj standardowe guziki Select i Start, które pozwalają na bezpośredni dostęp do menu konsoli PS3. Najniżej zastosowano przycisk Turbo.

Po prawej i lewej stronie, do obsługi kciukami zamontowano dwie gałki analogowe. Natomiast po prawej stronie mamy cztery przyciski funkcyjne, dokładnie tak, jak w przypadku konsol Xbox czy PS3.

Oprócz tego mamy tutaj liczne diody LED, które informują o aktywnym stanie ładowania oraz trybie analogowym (gałki) lub cyfrowym.

Na froncie urządzenie umieszczono cztery dodatkowe przyciski oznaczone literkami R/L i RR/LL oraz port USB do ładowania gamepada. Na spodzie znajduje się tylko etykieta produktu.

Urządzenie oferuje w sumie 16 przycisków, jest zasilane za pomocą dwóch baterii AAA i komunikuje się z komputerem przy pomocy technologii bezprzewodowej 2,4 GHz. Jego powierzchnia jest w większości wykonana z gumowanego materiału. Tylko centralna część została zaprojektowana z użyciem czerwonego, połyskującego plastiku. Do jakości wykonania nie mamy żadnych zastrzeżeń. Wszystkie elementy zostały dobrze spasowane – nic nie skrzypi, ani nie odstaje.

Do testów wzięliśmy gry z serii Need for Speed, Test Drive oraz Tomb Rider.

W pierwszym tytule nie ma problemów z przypisaniem funkcji poszczególnym przyciskom i gałkom kontrolera. Uważam, że granie na gamepadzie jest lepszym pomysłem od klawiatury. Ten pierwszy nie ogranicza nas w ilości naciśniętych jednocześnie przycisków. Urządzenie Nateca sprawia, że rozgrywka przebiega przyjemnie, nie doświadczamy żadnych opóźnień spowodowanych bezprzewodową łącznością. Niestety wibracje w tym przypadku nie działały.

Test Drive nie oferuje nam zbyt dużo ustawień dotyczących sterowania. Możemy przypisać przyciski i gałki do odpowiednich zachowań pojazdu. Tutaj również doświadczamy przyjemnych doznań. Samochody prawidłowo reagują na podejmowane akcje, jednak po raz kolejny brakuje nam wibracji. Pomimo ustawienia FF na maksymalny poziom nie doświadczyliśmy żadnych wstrząsów.

Tomb Rider w najnowszej odsłonie od początku oferuje nam wygodnie przypisane klawisze do funkcji. Gałki analogowe odpowiadają za ruch Lary oraz obrót kamery. Na padzie wszelkie czynności wykonujemy szybciej niż w przypadku klawiatury – możemy wygodnie biegać, skakać i skradać się. Tutaj nie było problemów z wibracjami, bowiem objawiły się w czasie strzelania i upadków.

Cena produktu Natec Genesis PV44 to około 60 złotych.