MyKronoz ZeFit4 HR – test opaski fitness

Urządzenia typu SmartWear już na dobre zagościły na rynku. Nie brakuje osób, które korzystają z inteligentnych dodatków związanych ze zdrowym i aktywnym stylem życia. Marka MyKronoz rodem ze Szwajcarii już od pewnego czasu zajmuje się udoskonalaniem swoich opasek fitness z serii ZeFit. Tym razem do naszej redakcji trafił model oznaczony jako 4HR. Czym to urządzenie wyróżnia się na tle konkurencji i czy rzeczywiście sprzęt ten może pomóc nam polepszyć naszą formę fizyczną? Na te i inne pytania postaramy się Wam odpowiedzieć w tym artykule, do którego lektury zapraszamy.
Spis treści
Urządzenie przyjeżdża do nas w bardzo ładnym, przeźroczystym pudełku, dzięki czemu widzimy kupowany produkt w całej okazałości. W środku znajdujemy także małą nakładkę magnetyczną do ładowania urządzenia oraz instrukcję obsługi.
Sama opaska wygląda, tak jak inne tego typu urządzenia. Nie ma tutaj żadnej innowacji, ale też trudno do jakiegokolwiek aspektu się przyczepić. Na froncie mamy kolorowy wyświetlacz, który chroni dobrze spasowana z resztą urządzenia szyba. Opaska jest wykonana z sylikonu. Nie mamy tutaj żadnego fizycznego przycisku, co miało miejsce w poprzednich modelach tej serii. Teraz żeby przełączyć się pomiędzy kolejnym ekranami pokazującymi np. liczbę spalonych kalorii lub przebyty dystans musimy przeciągnąć po dotykowym ekranie. ZeFit sprzedaje swoje opaski w różnych kolorach, nam do testów trafiła się wyrazista i mocno agresywna opcja czerwona.
Po wewnętrznej stronie opaski znalazły się styki kontaktowe, które pozwalają na ładowanie wbudowanej baterii litowo-jonowej, a także do przesyłania danych pomiędzy opaską, a komputerem. ZeFit udostępnia odpowiednie oprogramowanie, które daje możliwość przewodowego zarządzania sprzętem z poziomu peceta oraz przesyłać dane bezprzewodowo poprzez Bluetooth 4.0 ze smartfonem, bądź tabletem (systemy Android i iOS).
Gumowe paski nie tworzą jednego monolitu z resztą urządzenia, przez co istnieje w razie potrzeby możliwość wymiany ich na nowe. Wydaje się jednak, że nie będzie takiej potrzeby, bowiem całość jest solidna. Długość opaski możemy regulować za pomocą wyciętych otworów, czyli standardowo. Zakres regulacji jest szeroki, dzięki czemu praktycznie każdy może wygodnie korzystać z ZeFita.
Czytelność ekranu jest bardzo dobra, chociaż oczywiście znacząco spada w słoneczny dzień. Zegarek wyświetla wszelkie powiadomienia w języku angielskim, chociaż aplikacje do jego obsługi dostępne są po polsku.
Ładowanie opaski następuje za pomocą dołączonego do zestawu adaptera. To właśnie do niego podłączamy kabel USB, a z drugiej strony do komputera czy ładowarki. W zestawie jednak jej nie uświadczymy. Adapter jest magnetyczny przez co bardzo dobrze trzyma się ZeFita. Całe szczęście producent zrezygnował z zamocowanego na stałe przewodu USB do adaptera, który był w poprzednich wersjach za krótki. Pełne ładowanie opaski trwa nieco ponad 2 godziny.
Konkursy
Wszystkie konkursy zakończone. Zapraszamy wkrótce.
-
Konkurs świąteczny 2020
Po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was Świąteczny Konkurs, w którym możecie wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Aby wziąć udział w...
-
10 urodziny vortalu!
Tak, już dziesięć lat jesteśmy z Wami! Z okazji naszej rocznicy przygotowaliśmy razem z naszymi partnerami dla Was kolejny konkurs z...
Komentarze