Lenovo IdeaPad Y500 - test laptopa

Po pierwsze laptop wydaje się że był wypuszczany na rynek w pośpiechu. Stylistyka jest bardzo ciekawa, a ogólna jakość np. pokrywy dość dobra. Po drugie, pomysł był dobry, tak aby stworzyć laptopa zarówno nie narzucającego się - bo takim jest Y500, kiedy wyłączymy czerwone podświetlenie klawiatury - jak i umożliwiającego granie w najnowsze gry, stąd dwie karty pracujące w trybie SLI.

Niestety, poczynając od bardzo nieprecyzyjnych Clickpadów, po niestabilnie działającą klawiaturę a kończąc na problemach termicznych czy brakiem stabilności przy 4GB RAM - co jest kompletnie niepoważne przy konfiguracji z Windows 8. Dodatkowo rozwiązanie Express cache nie sprawdza się tak jakbyśmy chcieli.
Pomysł był dobry ale wykonanie na bazie Y580 kiepskie. Zamiast stworzyć konstrukcję z dostępem do podzespołów od dołu , użyto po prostu "zalegającego" formatu płyty głównej Y580 do tego dodając zmieniony spód i zmienioną kolorystykę klapy. To zmniejsza koszty, ale nigdy nie da właściwych rezultatów, jak mówi przysłowie nie można mieć ciastka i zjeść ciastka. Gamingowy laptop musi być zaprojektowany od zera, z myślą o przeznaczeniu jakie ma wypełniać.

Oczywiście, jeśli umiesz rozebrać tego laptopa do rosołu, wyjąć płytę główną, zdjąć układ chłodzenia z CPU i pierwszej karty graficznej, wymienić pasty oraz thermopady, dołożyć min. drugie 4GB RAM, zaizolować taśmy danych (od klawiatury i clickpada) oraz ustawić laptopa na dobrej podkładce, będziesz mógł się cieszyć grami z ogromną ilością detali przy niewielkim wydatku - jak za laptopa do gier. Przydałby się też dysk SSD z prawdziwego zdarzenia, lub co najmniej szybki 7200 rpm HDD. Zabiegi te mogą sprawić, iż temperatury spadną nawet o 20C co umożliwi pracę CPU z taktowaniami wyższymi niż tylko bazowe 2,4GHz. Pamiętajmy, że gamingowe Asusy potrafią utrzymać taktowanie Turbo 3,2GHz dla 4 rdzeni procesora i7-3630QM. To duża różnica, powodująca różnicę wydajności dla tego samego CPU w Cinebench R11.5 między 4,77 dla Y500 a nawet 6,8 punktów dla dobrze chłodzonych konfiguracji. To dokładnie odpowiada ok 30% mniejszej wydajności.

Lenovo IdeaPad Y500 ma przewagę tylko w kwestii wymiarów samego laptopa, jednak jak popatrzymy na to, że i tak musimy zabrać ze sobą dość dużych rozmiarów zasilacz, smukłość laptopa traci na znaczeniu. Liczę, że Y510p uporał się chociaż z kwestiami klawiatury i clickpad'a, przyszłość pokaże też jakie wsparcie dla Y500 zapewni Lenovo (dostęp do nowych BIOS'ów, sterowniki do SLI) pokaże to kulturę z jaką traktowani są starzy i nowi klienci. Mam nadzieję też na porzucenie rozwiązań w rodzaju Express Cache.

Mocną stroną jest dźwięk w tym laptopie, pragnę też dodać iż przy standardowych ustawieniach i współpracy z podkładką, nie uświadczyłem problemów związanych z micro-stutteringiem konfiguracji SLI. Dodatkowo większość gier nie obciąża na tyle systemu aby nie móc pograć na średnich detalach bez problemów. Mimo to chłodzenie nie jest mocną stroną tego laptopa a jakiekolwiek zawieszenie laptopa i siłowe jego wyłączenie powoduje kłopoty z układem Express Cache.